Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: luk4s7 »

No to historii ciąg dalszy - złożyłem pisemną reklamację. Formularz dał mi szeregowy pracownik a kierowniczka nawet wychyliła głowy ze swej kanciapy.
Teraz czekam. Spodziewam się oczywiście że ją odrzucą pisząc że spełnia wszelkie wymagania.

Podjechałem do marketu i kupiłem Autoland Psik-Psik z certyfikatem Dekra. Zanim kupiłem to powąchałem. Pachnie alkoholem. Nie takim żebym miał ochotę go wypić ale nie wali jak najtańszy bimber z przemytu. Test na szybie (co prawda w innym aucie bo taki przyjechałem ale za to zbiornik miał całkiem pusty) wypadł bardzo dobrze! Płyn nawet przyjemnie pachnie i przede wszystkim myje idealnie. Nie ma żadnych smug.
Jutro sprawdzę to samo tylko w LC.

Ma ktoś pomysł jak pozbyć się tego orlenowskiego szitu ze zbiorniczka? Próbowałem wypryskać w trasie ale końca nie widać...

Obrazek

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2506
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: kpeugeot »

zdjąć rurkę i wtedy psikać, szybko wyleci

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: Rokfor32 »

Albo przerzucić do zbiorniczka od spryskiwania reflektorów (w tym czy jakimkolwiek innym aucie). Lampom smużenie mało przeszkadza. A smród nie powinien dolecieć, przynajmniej nie w takiej ilości - jak z płynu ściekającego do podszybia.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: luk4s7 »

W moim LC jest tylko jeden zbiornik. Chyba zdjęcie ryrki i wypsikanie na lewo to jedyne sensowne rozwiązanie.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: Mirekk »

Możesz włożyć węzyk do zbiorniczka i zaciągnąc ustami :D Tylko nie płucz tym jamy...
Było nie sprzedawać 90-ki, to by Ci sam wyciekł spryskiwaczami reflektorów...

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: luk4s7 »

Ale w mojej 90’tce nic nie wycieka! Tak samo trzeba by wysysać. Pomyślałem o tej metodzie w pierwszym odruchu ale... rzyganie murowane nawet gdybym jakimś cudem nie zaciągnął do ust. Na prawdę to cuchnie!

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: Mirekk »

Twardym trzeba być.
Nie przesadzaj, wężyk musi być długi, to się nie nawdychasz...

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: aadamuss »

Cały wątek wygląda jak majstersztyk reklamowy :-) pozdr adam

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: luk4s7 »

Zapewniam Cię że nie jest. Jak ktoś mnie choć trochę zna to nie ma wątpliwości. Na chleb zarabiam w branży która z motoryzacją nie ma nic wspólnego.

Kupiłem tego psik psika i dziele się tylko moimi wrażeniami z jakże odmiennej jakości przy dużo niższej cenie. Zależy mi aby kto trafi na ten wątek oszczędził sobie czasu i nerwów.

Co ciekawe jak zacząłem rozpytywać wśród rodziny i znajomych (ostrzegając ich przy tym) o doświadczenia z płynem z Orlenu - prawie wszyscy znają ten płyn i ten smród. No i każdy zagryza zęby ale nikt nie reklamował produktu! Stąd zapewne zdziwiona mina pana sprzedawcy informująca, że jestem pierwszy który narzeka, a sprzedali tego parę palet (mowa o jednej stacji).

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: aadamuss »

Napisałem, że wygląda :-) a nie jest. Też mnie wkurzają te śmierdzące płyny . Przy mrozach wylewam na szybę - teraz nawet mrozu brak :-(

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: luk4s7 »

No to historii płytowej ciąg dalszy: zadzwoniła pani kierownik stacji na której złożyłem reklamacje z prośbą o adres e-mail lub domowy (w zależności od tego jaką formę odpowiedzi sobie życzę) informując że rejestruje moje zgłoszenie „w portalu” (cokolwiek to znaczy). Po jakichś 30min otrzymałem mailowe potwierdzenie z numerem zgłoszenia.

Jeśli zaś chodzi o sam płyn to udało mi się go wypsikać. Dzieci i żona oczywiście głośno protestowali ale na szczęście nie było go już w zbiorniku aż tak wiele jak przypuszczałem. Następnie zalałem psik piskiem i... przyjemnie pachnie, a z szyby natychmiast zniknęła mgła! To miłe uczucie jak ma się 400 km trasy po nocy w padającym deszczu i lichej widoczności, a szyba nie robi dodatkowych problemów!

Mam więc pełne potwierdzenie swoich racji.

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: aadamuss »

Ciekawe co napiszą w mailu :-) że ramach rekompensaty masz do odbioru nową bańkę płynu :-)

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Vodca
Posty: 30
Rejestracja: 05 cze 2018, 18:54
Auto: KDJ120, urban cruiser
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: Vodca »

Mam takie same odczucia, przepłaciłem - jakby ktoś mnie okradł, też się naciąłem, bo tankuje na orlenach. Nabrałem się na zachęcający do kupna uśmiech i piękne oczy, oczywiście kobiety, ale jak to nasi mówią ...ino roz..., chyba największą karą dla orlenu, to nie kupowanie tego płynu... a co do pozbycia się go ze zbiorniczka, wiem, że już się skończył, ale na zaś: oprócz lamp i przedniej szyby, można też wylać na tylną, bez wąchania w samochodzie, najszybciej jednak przynajmniej u mnie na lampy... i popieram... o swoją kasę,, a na pewno rację trzeba walczyć...
Pozdrawiam...

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: Zibi »

aadamuss pisze:Ciekawe co napiszą w mailu :-) że ramach rekompensaty masz do odbioru nową bańkę płynu :-)

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

plus na przeprosiny drugą gratis :)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Zimowy płyn do spryskiwaczy Orlen - totalny syf!

Post autor: kylon »

Dziękujemy za Pańskie cenne uwagi. Dołożymy wszelkich starań aby w przyszłości taka sytuacja nie miała miejsca.

ODPOWIEDZ