Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam raz jeszcze, trafil mi sie do kupna taki "rarytas":
https://www.fotosik.pl/zdjecie/cbe77eeb60d717f1
https://www.fotosik.pl/zdjecie/6cb4fbcdf97cc30e
https://www.fotosik.pl/zdjecie/98b126d6c7e7c4f6

1 wlasciciel, 1997, 349 tys km, wlasciciel zmarl i rodzina chce szybko sprzadac "wspomnienia":(

Cena 20k

Jakies porady na co zwrocic uwage? Swiadomy jestem, ze do przygotowanie go do wypraw kolejne 20k( min) trzeba jeszcze wlozyc.

Z gory dzieki za wszystkie sugestie oraz komentarze.

Pozdrawiam,
Igor

Silnik (głównie głowica). Plus typowe przypadłości tego modelu - reduktor, ogólny luz w napędzie, przedni dyfer, przekładnia kiery.

Dwa - stan prawny. Tematy spadkowe bywają mocno rozciągnięte w czasie, i czasem rodzina wpada na pomysł antydatowania sprzedaży, coby auto "sprzedać" na dane zmarłego (zanim zmarł). Unikaj takich tematów, może się zrobić mocno ślisko ...

Rokfor32 pisze:Silnik (głównie głowica). Plus typowe przypadłości tego modelu - reduktor, ogólny luz w napędzie, przedni dyfer, przekładnia kiery.

Dwa - stan prawny. Tematy spadkowe bywają mocno rozciągnięte w czasie, i czasem rodzina wpada na pomysł antydatowania sprzedaży, coby auto "sprzedać" na dane zmarłego (zanim zmarł). Unikaj takich tematów, może się zrobić mocno ślisko ...

Sprawy spadkowe niby juz uregulowane, nie jest to az tak swiezy temat, auto sprzedaje zona zmarlego.

Jaka jest ogolna opinia o tym modelu?

Daje radę, ale męczy go kilka przypadłości "wieku dziecięcego". Jest to pierwszy model LC na niezależnym zawiasie z przodu, i z listwą kiery zamiast przekładni ślimakowej. I generalnie te elementy właśnie (całe przednie zawieszenie wraz z przednim napędem) robią problemy.

Rokfor32 pisze:Daje radę, ale męczy go kilka przypadłości "wieku dziecięcego". Jest to pierwszy model LC na niezależnym zawiasie z przodu, i z listwą kiery zamiast przekładni ślimakowej. I generalnie te elementy właśnie (całe przednie zawieszenie wraz z przednim napędem) robią problemy.

To warto kupić ten model do wypraw i lekkiego off-road czy polecacie jakis inny model?

Warto kupić kolejną generację J12, ale J9 tez nie jest zła, szczególnie że różnica w cenie jest potężna.

Korozja. Sprawdź spód, progi, nadkola i ramę.

W takim razie może rozejrze sie za J12...sa jakies lepsze lub gorsze J12???

Zależy dla kogo, dla mnie im prostszy tym lepszy. Pod wyprawówkę napewno szukałbym wersji bez pneumatycznego zawieszenia. Jak w cięższy teren to wersja z blokadą tylnego mostu (chociaż wersja z LSD też daje radę).

Zwróć uwagę na skrzynie biegów, automaty były 4 i 5 biegowe, manuale 5 i 6 biegowe. Więcej biegów to mniejsze spalanie (zwłaszcza w automacie). Wersja 173KM z początku ich produkcji (chyba 2005 rok) miały problem z wtryskami. W starszych silnikach (163KM i nowszych jest lepiej).

Jeśli jest hak popatrz czy główka mocno wyrobiona, częste ciąganie ciężkich przyczep nie służy żadnemu samochodowi (ze względu na masę własną i DMC jest to popularny holowniki u laweciarzy).

Nie wierz w przebiegi rzędu 200tyś. w samochodzie z Niemiec za 45 tyś. zł. Na mobile.de za 8tyś. euro poniżej 300 tyś. km nie kupisz sprawnego.
Sprawdź korozję od wewnętrznej strony nadkoli (w komorze silnika, na połączeniu nadkola z przegrodą i okolicach - pod chlapaczami zbiera się błoto i tam gnije).
Jeśli wersja z blokadą mostu, sprawdź czy ona działa (nowa kosztuje około 2600zł), po załączeniu i przejechaniu kilku metrów kontrolka ma świecić nie migać (dotyczy też blokady centralnej).

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz i wszystkie uwagi, z niemiec pewnie jakis lepszy egzemplarz by sie trafil ale stawka akcyzy troszke zamyka drzwi. Co do przebiegów to oczywiscie wiem, ze zaden niemiec za marne grosze nie oddaje diesla nawet przy 200 tys km przebiegu. Sprawdzalem juz portale i egzemplarze z poczatkow produkcji zaczynaja sie od 350 tys km

Co myslicie o tym egzemplarzu:

https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... yS2Db.html

Stan plastików z tyłu kabiny świadczy o intensywnym używaniu auta. Opis sugeruje, że sprzedaje nie właściciel (pierwszy) - a komis lub pośrednik.

Ogólnie - bym nie dyskwalifikował. Ale wymagana porządna ocena stanu technicznego, i historia serwisowa. Auto używane intensywnie zwykle wymaga sensownego serwisowania. Które zostało wykonane - albo czeka na kolejnego właściciela ...

Jest tez 120, ktos cos juz zaczal robic:
https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... yR4tD.html

I 100 w DE:

https://m.mobile.de/fahrzeuge/details.h ... medium=ios

drobtech pisze:I 100 w DE:

https://m.mobile.de/fahrzeuge/details.h ... medium=ios

Z całym szacunkiem, ale poliftowa setka , z małym przebiegiem za 5tyś euro to wał