Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Moderator: luk4s7

jezus
Posty: 1807
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: jezus »

Tak czytam i coraz bardziej się boję o swój box. Od jesieni leży opatulony plandeką na zewnątrz gdzieś u rolnika na wsi. Tak miał dobrze przez dziesięć lat leżąc i czekając na mnie w grzanym magazynie :-). Mam nadzieję że nie będzie grzyba, bo dopiero dwa dni przed majówką zamierzam go zapodać na dach i sprawdzić......

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: rolkos »

To jeszcze poradźcie jak zszyć namiot dachowy w którym rozeszły się szwy na rurce, trzeba zdjąć całość z ramy? Namiot Escape.

Obrazek
Załączniki
escape_namiot.jpg
(52,6 KiB) Pobrany 65 razy
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2019, 12:56 przez rolkos, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2132
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: plum76 »

Da się na maszynie domowej. Dobre nici poliester i potem uszczelnienie szwów. Ale na dach tego nie zrobisz.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Templar »

Igła, nitka... da się naprawić. Ale ciężko to potem podkleić. Maszyną bez zdejmowania na pewno nie podejdziesz.

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Zibi »

Podszyć ręcznie, taśma do szwów i żelazko. Co to za model z płaską rurką?

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2132
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: plum76 »

Zibi jak widzę to tam masz duże naprężenia więc ręcznie to tylko prowizorycznan naprawa. Można ale ja chyba bym już wolał na maszynie z podwójnym sciegiem.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Zibi »

Specjslistą nie jestem ale trochę w życiu ręcznie szyłem jako mieszkaniec bursy. Nie wiem czy maszynowe jest mocniejsze - moze bardziej zrównoważony docisk jest. Ręcznie po prostu pewnie będzie łatwiej. Chociaz z uwagi na pobliskie okno maszyną też nie będzie problem dojść.

Awatar użytkownika
Krzysztof
Posty: 329
Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:06
Auto: były HDJ80,HDJ100, Previa4x4, teraz Tundra 5.7v8
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Krzysztof »

Zibi pisze:Podszyć ręcznie, taśma do szwów i żelazko. Co to za model z płaską rurką?
Namiot 5 osobowy kupiony w 2016. Jest na fotce awatar. Dziurę zaszyta ręcznie. W sumie bym o niej nie widział bo jest pod tropikiem. Wyszło przy impregnacji mamiotu.

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Zibi »

A to Was dwóch jest? Bo tu ożarów, tu bielsko.

Tak w tym miejscu jest mocno napięte. No tak te duże namioty mają płaską rurkę bo przekrój większy.

Marta
Posty: 10
Rejestracja: 24 kwie 2017, 16:28

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Marta »

Templar pisze:Wrażenie z użytkowania na stronie 30.
Zacząłem naprawiać to co mi się nie podoba i nie wiem czy mi się chce dalej... Chyba sobie ten namiot w przyszłym sezonie odpuszczę i kupie I- Kampera.
Jako koronny argument napiszę że wpadł do mnie użytkownik Cool, który chciał OC zakupić dla siebie i po szybkiej prezentacji wykonania produktu i ergonomii uzycia, został szczęśliwym posiadaczem I-kampera :D
Można by napisać że dobre bo tanie, ale wcale tanie nie jest. Jak już wydajemy kilka koła na namiot, to lepiej dołożyć jeszcze kilka i mieć naprawdę fajny produkt na lata a nie barachło.
Zastosowanie dla takiej bryły i wykonania jak OC widzę jedynie dla bardzo starych aut, które i tak nie mają żadnej sylwetki aerodynamicznej, jeżdżą max 80km/h a ogólna wartość auta nie przekracza 10k PLN.
Witam Cie kolego .
Jeden z moich klientów wskazał mi ten wątek ,więc pozwalam sobie sie ustosunkować do Twoich wypowiedzi. Podczas transakcji (którą przeprowadziłam błyskawicznie, bo ponoć ktos inny nawalił Ci z terminem dostawy) było tak miło i sympatycznie pamiętam nasza rozmowę, mam tez maile wszystkie piękne z uśmieszkami , nawet przesyłke markizy zrobiłam gratis . Nie rozumiem więc dlaczego skoro namiot nie spełnił Twoich oczekiwań i byłeś od początku niezadowolony z produktu, który według ciebie ma prawie same wady nie zgłosiłeś się z reklamacją ? Jakie elementy syntetyczne uległy uszkodzeniu po dwóch tygodniach ? rzepy sa sprawdzonym rozwiązaniem trzeba je tylko prawidłowo zapinać. To, że pojawiała sie pleśń to niestety jest winą złego użytkowania. Niemniej wystarczyło do nas zadzwonić , a wysłałabym Ci gratis specjalny preparat do usuwania pleśni. Zawsze wspieram w problematycznych sytuacjach moich klientów. Nie jesteśmy jakąś garażową firma tylko przedstawiciel niemieckiego producenta ( namioty szyte są w Chinach tak zbudowany jest teraz świat niestety ). Każdego roku do swoich produktów wprowadzamy mniejsze lub większe innowacje i uważam że nasz produkt jest wysokiej jakości ( nie bedę sie tu rozpisywała o zaletach bo to forum niekomercyjne) . Zero - dokładnie tyle reklamacji mam z zeszłego roku w sprawie namiotów Gobi i całą masę zadowolonych klientów (jesteś pierwszym niezadowolonym o jakim wiem). Przykro mi jest , że tak tutaj oczerniasz mnie na forum zamiast po ludzku zadzwonić porozmawiać , reklamować - bo takie jest prawo konsumenta i dopiero potem napisać rzetelną opinię.
mam nadzieje jednak że wakacje się udały
życzę powodzenia
Marta

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Templar »

Marta pisze:
Witam Cie kolego .
Jeden z moich klientów wskazał mi ten wątek ,więc pozwalam sobie sie ustosunkować do Twoich wypowiedzi. Podczas transakcji (którą przeprowadziłam błyskawicznie, bo ponoć ktos inny nawalił Ci z terminem dostawy) było tak miło i sympatycznie pamiętam nasza rozmowę, mam tez maile wszystkie piękne z uśmieszkami , nawet przesyłke markizy zrobiłam gratis . Nie rozumiem więc dlaczego skoro namiot nie spełnił Twoich oczekiwań i byłeś od początku niezadowolony z produktu, który według ciebie ma prawie same wady nie zgłosiłeś się z reklamacją ? Jakie elementy syntetyczne uległy uszkodzeniu po dwóch tygodniach ? rzepy sa sprawdzonym rozwiązaniem trzeba je tylko prawidłowo zapinać. To, że pojawiała sie pleśń to niestety jest winą złego użytkowania. Niemniej wystarczyło do nas zadzwonić , a wysłałabym Ci gratis specjalny preparat do usuwania pleśni. Zawsze wspieram w problematycznych sytuacjach moich klientów. Nie jesteśmy jakąś garażową firma tylko przedstawiciel niemieckiego producenta ( namioty szyte są w Chinach tak zbudowany jest teraz świat niestety ). Każdego roku do swoich produktów wprowadzamy mniejsze lub większe innowacje i uważam że nasz produkt jest wysokiej jakości ( nie bedę sie tu rozpisywała o zaletach bo to forum niekomercyjne) . Zero - dokładnie tyle reklamacji mam z zeszłego roku w sprawie namiotów Gobi i całą masę zadowolonych klientów (jesteś pierwszym niezadowolonym o jakim wiem). Przykro mi jest , że tak tutaj oczerniasz mnie na forum zamiast po ludzku zadzwonić porozmawiać , reklamować - bo takie jest prawo konsumenta i dopiero potem napisać rzetelną opinię.
mam nadzieje jednak że wakacje się udały
życzę powodzenia
Marta
No cóż... trzeba by się ustosunkować.
po pierwsze muszę napisać że niezadowolony jestem z produktu a nie z obsługi. Paczkę otrzymałem faktycznie błyskawicznie i zgodnie z ustaleniami. Nie czuje się też w żaden sposób oszukany przez firmę OC, a wręcz przeciwnie- jestem bardzo zadowolony z waszego serwisu. Jeśli mielibyście jakieś interesujące mnie produkty, chętnie bym je od was nabył. Podobnie jak pomimo ostatniej intensywnej dyskusji z Zibim, gdyby ktoś mnie zapytał jaką chińską wyciągarkę ma kupić, wysłałbym go do niego, bo ma dobry serwis. Niemniej jednak nie czuje się w obowiązku, aby z powodu miłej obsługi pisać pozytywne recenzje słabego produktu, szczególnie że większość moich spostrzeżeń nie tyczy się tyle marki OC, co całej rodziny chińskich szmaciaków, bez względu na to z jakim nadrukiem przychodzą.
Dla czego nie zgłosiłem moich uwag na gwarancji? Z bardzo prostego powodu- bo moim zdaniem żadnej z tych rzeczy gwarancja ani rękojmia nie dotyczy.
- tropik zgnił- no zapewne ja gdzieś tu zawiniłem, bo we wnętrzu była zbyt duża wilgotność. Czy w ramach gwarancji wymienicie mi na nowy, lepiej zaimpregnowany- no nie. Bardzo fajnie że byście mi przesłali środek do usuwania pleśni, plus dla was za serwis, ale i tak miałem go w warsztacie. Poradziłem sobie we własnym zakresie i nadal uważam że impregnacja materiału jest niewystarczająca.
- materac który zgniata się na 0 przy mojej wadze 90kg- także nie uważam żeby był zepsuty. Mojej partnerce (~50kg) śpi się na nim całkiem nieźle. Ale nie wiem dla czego miałbym nie pisać że wstawałem rano z obolałą miednicą, skoro właśnie tak było.
- woda lejąca się rano na głowę - w pierwszym przypadku napisałem że to nasz wina bo nie zabraliśmy nylonowego tropika. Co prawda jest moim zdaniem możliwe że zacinający z boku deszcz dostałby się do suwaka a następnie do środka, ale mniejsza o to. Drugie zalanie z powodu kondensatu, trzecie z powodu jazdy w ulewie i przenikania wody przez zamknięcie do wnętrza. Czy to podlega gwarancji? Nie sądzę... po prostu ten typ tak ma.
- ogólne wrażenie z wykonania łączeń, mocowań pasków, wykonania uszczelnień przeźroczystą izolką... są jak najbardziej subiektywne, ale nie wiem dla czego z powodu szybkiej wysyłki mam ich nie wyrażać. Niektórych to wali a inni zwracają na to uwagę. Nie do końca wiem dla czego nie powinienem o tym pisać.
- przetarta osłona rurki - znów moja wina bo się o coś ocierała. Znów nie widzę podstawy do wysyłania reklamacji. To że subiektywnie uważam że użyty nylon jest podłej jakości jest wyłącznie moją opinią. Używany zgodnie z przeznaczeniem zapewne przeżyłby więcej. Pech chciał że na wyjazdach nie zawsze są idealne warunki i moja osłona skończyła się po 7 dniach.
- namiot o kształcie przeskalowanej cegły podnosi spalanie- z jednej strony rzecz dość oczywista, z drugiej mam wrażenie że nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Ale niby dla czego miałbym o tym nie napisać?
- klamry zamiast rzepów- nie wiem czemu się wszyscy tak do tego przyczepili. Wiem że rzepy działają i trzymają na tych podwójnych d-ringach. Dobre klamry działają po prostu lepiej. Co się w ujemnych temperaturach, zgrabiałymi rękami, namordowaliśmy z tymi d-ringami to nasze. Mam pisać roszczenie gwarancyjne że mi się na kole podbiegunowym źle paski rozsupłuje? Wymieniłem na klamry, jestem zadowolony z modyfikacji, może ktoś przeczyta i też u siebie zastosuje patent.

Nie uważam żebym jakoś szczególnie hejtował produkt - opisuje moje doświadczenia z użytkowania z subiektywnym komentarzem. Ktoś się może zgodzić albo i nie.
Nie jestem blogerem ani influenserem. Nie dostałem tego namiotu za darmo, ani nawet ze zniżką, więc nie czuje się w żadnym razie w obowiązku pisać pozytywnych recenzji, w nadziei że może coś mi jeszcze wpadnie. Roletę dostałem z darmową wysyłką- dziękuje. Sprzedałem po otwarciu pudelka za 1/3 ceny żeby mi tylko w garażu nie zalegała.

Generalnie mam wrażenie że fora internetowe jak to są po to aby dzielić się swoimi doświadczeniami a nie tylko pisać pozytywne recenzje rzeczy które się nam podobają. Rozumiem że nie wszystkim może się podobać krytyka, ale może będzie to jakimś bodźcem do poprawy. Może też kilka osób nie będzie zawiedziona produktem który zakupili za ciężko zaoszczędzone pieniądze. Sam przez dłuższy czas szukałem recenzji tego typu namiotów i wydaje mi się że żadnej sensownej nie znalazłem. Nawet ciężko znaleźć dokładną informacje jak proces rozkładania wygląda.
Namiot Gobi na pewno nadal będzie znajdował chętnych, którym opisane przeze mnie wady przeszkadzać nie będą. Ludzi których z jednej strony na niego stać a z drugiej nie mają wysokich oczekiwań ze względu na miejsca (klimat) gdzie jeżdżą.

Marta
Posty: 10
Rejestracja: 24 kwie 2017, 16:28

Re: Czy zna ktoś produkty firmy Ocean Cross?

Post autor: Marta »

Powyższe podsumowanie dla mnie juz zupełnie inaczej brzmi niż poprzednia ostra krytyka... dzięki za odpowiedź :)
pozdrawiam Marta

ps
1.materac za miękki - można dokupić dodatkową "nakładke" 5 cm , ale wtedy poduszki , pościel czy spiwory nie zmieszczą się w namiocie
2. preparat do usuwania pleśni mamy w sprzedaży, ewentualnie można zamówić nowy tropik
3. na wielkie chłody polecam namiot wewnętrzny ,który ociepla wnętrze i odgradza nas od wilgotnych ścian

ODPOWIEDZ