Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

luk4s7 pisze:

tadeo pisze:
Ad.3) Można okleić całe auto folią bezbarwną. Przedział cenowy 4000-18000zł w zależności od użytej folii i technologii.

Czy ktoś z Was użytkuję auto obklejone folią? Jak to się sprawdza w praktyce? Zastanawiam się co będzie po paru latach jak trzeba będzie zdjąć tę folię z tego eco-lakieru?

Otrzymałem taką ofertę: cena obklejenia dobrą folią nowego LC to 6000zł. Po zarysowaniu folii wystarczy zostawić auto na słońcu, a rysy same się regenerują. Arkusze folii są już docięte do danego modelu i nie muszą latać z nożykiem po całym aucie. Gorszej folii nie polecają, gdyż podobno znali przypadki, że przy zdejmowaniu folii odchodził klar z auta

Też są folie i folie ale podana cena przez Ciebie jest podejrzanie niska. I nie jest to kwestia Warszawy bo dowiadywałem się o to w wielu miejscach. Najdrożej we Wrocku. Chociaż teraz są zamienniki wszystkiego. Toyota nie robi Line-Xa tylko powłokę mocznikową na pace. Oglądałem w piątek taką pakę. Kupa na maksa. Nazwa jest adekwatna do wyglądu produktu. Podobnie jest z foliami. Są też tacy co oklejają podstawowym transparentem i też opowiadają cuda.

tomm pisze:

luk4s7 pisze:

tadeo pisze:
Ad.3) Można okleić całe auto folią bezbarwną. Przedział cenowy 4000-18000zł w zależności od użytej folii i technologii.

Czy ktoś z Was użytkuję auto obklejone folią? Jak to się sprawdza w praktyce? Zastanawiam się co będzie po paru latach jak trzeba będzie zdjąć tę folię z tego eco-lakieru?

Otrzymałem taką ofertę: cena obklejenia dobrą folią nowego LC to 6000zł. Po zarysowaniu folii wystarczy zostawić auto na słońcu, a rysy same się regenerują. Arkusze folii są już docięte do danego modelu i nie muszą latać z nożykiem po całym aucie. Gorszej folii nie polecają, gdyż podobno znali przypadki, że przy zdejmowaniu folii odchodził klar z auta

1. Bez nożyka się nie da. Nigdy nie położysz w 100% na gładko. Chyba ,że na drzwiach od lodówki.
2.Po kilku latach może być zonk również z lakierem pod spodem.
3.Byłem na to chory ale jak już trochę zgłębiłem temat teoretycznie i praktycznie to odpuściłem to na nowym Landku

Też uważam że 6k za folie przyciętą do wymiarów i samoregenerującą to podejrzanie niska cena.
Mam oklejone auto. Nie całe a tylko tam gdzie ryzyko zarysowania duże. Nie zawijane na rantach a docinane prawie do krawędzi. Przezroczysta folia. Bez żadnych regeneracji itd. Sprawdzona od paru lat na wielu autach. Wykon też sprawdzony. No i zapłaciłem co prawda mniej ale nie będę wnikał w szczegóły. Powiem tylko że po ultra znajomosci.
Jak się to będzie spisywało... nie wiem? Mówiono mi że będzie dobrze. Gość zrobił setki jeśli nie tysiące aut. Jak dla mnie jest foliowym magikiem choć zastrzegam że nie mam porównania. Sam na pewno bym tak nie umiał.
Lakieru ma nie uszkodzić przy odklejeniu nawet za 10 lat. Czy tak będzie? Na pewno będę to wiedział za 10 lat.
Kylon zauważył że auto jest bardziej matowe niż zrobione folią Premium z 18k. Mnie to zupełnie nie przeszkadza. Powiedziałbym nawet że zauważyłem tę kosmetykę jak mi pokazał palcem.
Nie chce się martwić przy wjeździe do lasu. Nie mam zamiaru czochrać po krzakach ale i nie będę latał z nożyczkami przed samochodem. Tyle oczekuje od folii.

Mam również oklejone przednie lampy - dokładnie to płaszczyznę natarcia. Na bokach trzeba by za dużo kombinować. Też nie mam z tym problemu. Trzeba się mocno przyjrzeć z bliska żeby dostrzec łączenia i krawędzie.

No to dowiedziałem się więcej:
1) Będzie to folia oryginalna LLUMAR lub 3M typu PPF lub PPV - samoregenerująca pod warunkiem, że rysa nie przetnie rdzenia, podobno przeciąć jest trudno.
2) Potwierdzili, że folia nie jest cięta na aucie - mają szablony do większości aut i folia jest cięta na ploterze.
3) Zalecają wymianę folii co 5 lat, gdyż widzieli przypadki że folia odchodziła z lakierem i to z FERRARI, no i oczywiście to nie była ich robota
4) No i jak to zwykle bywa przy uzgadnianiu szczegółów okazało się, że 6000zł to cena za najbardziej narażone elementy, całe auto to 12000zł.
5) Czyli zabezpieczenie całego auta wychodzi 2400zł rocznie - to daje już do myślenia na sensem tego zabezpieczenia.

tomm@ nie wiem czy będziesz jeździł w terenie, ale z autopsji wiem, ze po za myjniami mechanicznymi, niezaufane myjnie ręczne potrafią narobić większego bigosu
zmatowienie foli tez im sie udaje, pre-wash i "czyste" mycie na dwa wiadra przy miękkich lakierach to podstawa
newralgiczne miejsca ofoliować (jak musisz), a na resztę położył powlokę kwarcowa - niektóre maja również możliwości samoregeneracji

Dla zainteresowanych można ściągnąc z Dubaju wersję z silnikiem 4.0 V6 280KM. Dobra opcja, powinno sję dać wersję na Rosję czyli nie będzie historii z dogrzewaniem silnika w zimie. Można wersje skromne jak i full wersja z pneumatyką, podgrzewana kierownica itp Jeśli nie ma haczyków to zdererminowani mogą się pokusić chociaż gwarancji w Polsce pewnie nikt nie uzna.

Orientujesz się w cenie takiej z UAE? Wersja z silnikiem 4.0.

Nie ale jak się dowiem to tutaj napiszę.
Jeśli są to wersje na Rosję to powinno być z dogrzewaniem silnika wszystko ok. Gwarancji w PL na pewno nie honorują.

270tyś netto wersja prado z silnikiem 4.0V6.
Ma ktoś namiar na firme co z Rosji ściąga? Od ruskich byłaby wersja bardziej europejska. Z UAE może być problem z dogrzewaniem silnika.

stan1906 pisze:270tyś netto wersja prado z silnikiem 4.0V6.

Jeśli Prado oznacza ten sam poziom wyposażenia co u nas to cena kosmos...

Wersja VXE czyli jakies inne prado chyba.
Oprocz foteli w elektryce, wentylowanych foteli i klimy z tyłu żadnch smaczków. Z off road reduktor i blokada centralnego mechanizmu różnicowego i chyba asystent zjazdu.
Wiece coś o pozostałych firmach co na otomoto sprzedają Toyoty z emiratów? Chyba tylko o carsdubai coś wiadomo.

W UAE nazwa Prado to tak jak na całym świecie poza chyba Polską, nazwa modelu czyli wszystkie wersje mają pełną nazwę "Land Cruiser Prado". Tak spojrzałem na stronę toyota.de i tam też nie ma Prado jako trim. Mogę się mylić ale chyba TMP popłynęło u nas z nazwami.

W UAE trim jest określone przez EXR, GXR i VXR (od najtańszej do najdroższej). I tak EXR z 4.0 kosztuje 159900 AED, GXR 174900 AED, VXR 189900 AED. Ciekawi mnie jaka byłaby cena już na gotowo w Polsce.

Jeśli wychodzi 270 tyś. netto to chyba lepiej kupić 4Runnera TRD Pro 2019 z USA

Właśnie odebrałem LC150 wersję Prado i z tej okazji zmieniłem nazwę tomm na prado

Ogólne wrażenie bardzo pozytywne, poniżej parę moich skromnych jeszcze doświadczeń:

- Zamówienie 11.2018 - Data produkcji 01.2019 - Odbiór 03.2019 - pełne 4 miesiące co do jednego dnia
- Lakier podczas odbiorów można powiedzieć idealny lecz rysy powstają od samego pędu powietrza, więc decyzja padła na zafoliowanie całego auta folią PPF Premium Shield elite podobno z "dożywotnią" gwarancją, auto oddane czas realizacji tydzień,
- Rama już posiada rude naloty i skłaniam się aby zaczekać aż będzie odpadać farba i zareklamować to w TMP - jest to dla mnie niezrozumiałe żeby nowy samochód odbierać ze śladami korozji, a może jakaś zbiorowa reklamacja?
+ Tapicerka welurowa naprawdę przyjemna i solidnie wykonana, wykończenie materiałami dobrej jakości żadnych uwag,
+ Blendy z ładnego czarnego plastiku na wysoki połysk - jak dla mnie ładniejsze niż imitacja drewna - ale to kwestia gustu
++ Standardowe nagłośnienie jest dobre z przodu (jest dynamika i bas) ale słabe z tyłu (jakiś subbuferek z tyłu by się przydał) i nie zauważyłem żadnego opóźnienia podczas szybkiego podgłaśniania czy ściszania za pomocą pokrętła więc to na duży plus,

Z miłych niespodzianek, których nie było w specyfikacji w zamówieniu:
1) Monitor pokazujący kąt skrętu kół - działa zawsze
2) Monitor pokazujący kąt przechyłu nadwozia - działa po włączeniu reduktora
3) Monitor pokazujący trakcję kół - wyświetla się po włączeniu reduktora ale nie testowałem w terenie z uwagi na lakier i brak jeszcze opon AT

Jeszcze raz dzięki za wszystkie cenne uwagi i porady.

Mogłeś poprosić to bym Ci zmienił nicka bez tworzenia nowego konta.

Zaciekawiłeś mnie tym pokrętłem od głośności bez opóźnia - wszyscy dotychczas donosili że po przekręceniu możesz zrobić sobie kawę zanim efekt będzie odczuwalny Używając przycisków na kierownicy jest jakby szybciej. Może nowszy soft? Bo jakoś słabo mi się chce wierzyć że zmienili hardware.

Co do rudych nalotów na ramie to polecam Krown'a. Zrobiłem i po zimie nie widać żadnych postępów/nowych ognisk. Jeśli chciałbyś to reklamować to będę Ci kibicował, ale obawiam się że skończy się to jak zwykle - "niska szkodliwość społeczna czynu" czyli że to powierzchniowe, że nie zagraża bezpieczeństwu itd. Gwarancja jest na perforację nadwozia, a rama to nie nadwozie (to moja interpretacja), a perforacja to dziury. No i widział ktoś tak ogólnie J15 z dziurawą ramą? Chyba jeszcze nie ma...

Te niespodzianki potwierdzam - nie opisują w papierach a są "w konkuterze"

Welur jest miły ale łapie wszystkie białe paprochy. Trzeba często odkurzać żeby wyglądał ładnie. Zwykła tapicerka materiałowa może i by była mniej "luksusowa" ale za to łatwiejsza w utrzymaniu. O skórze nie wspominając ale to już inna historia.

Masz DAB może? A ogrzewanie przedniej szyby jest? Podobno to się wyklucza. A antenę "szark fin" na dachu czy dach płaski a wlepione druty (antena) w szyby boczne bagażnika? A navi dokupiłeś?