Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: Cruiser »

Ja akurat mam bardzo dobre zdanie o moim serwisie. Przeniosłem się z innego, też dobrego, powodem była jednak bardziej odległość.
Ostatnio nawet Lexusa mojej żony serwisowałem na gwarancji w Toyocie. Niestety, pod względem jakości obsługi Toyota wymiata w tym porównaniu.
Nie twierdzę, że akurat ten serwis jest idealny. Nie ma idealnych serwisów. Zawsze można się do czegoś doczepić.
Przerabiałem i ciągle przerabiam ogromną ilość serwisów. Różne marki. Czasem oprawa jest pałowata a serwis zarąbisty. W Lexusie np oprawa jest piękna: piękne Panie, kawka, ciasteczko.... Reszta lipa.
Przykład z dzisiaj: jedna z Toyot potrzebowała serwisu i okazało się, że do wymiany są też szklanki. Ciach. Za dwa dni wszystko ma być gotowe. W przyszłym tygodniu znów może wyjechać w trasę.

W Renault Trafic zaświeciła się dzisiaj choinka na desce. Auto ma rok i przejechane 50.000. Non stop jest w trasie i ma na siebie zarobić. Cytat: „przyjedź pan 5 grudnia - zajrzymy”.
Dodam, że ilość aut nie ma w tym przypadku znaczenia. I tu i tam jest ich kilka.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Mam znajomosci. Poznałem po prostu ludzi w trakcie odwiedzin przez kilka lat. Teraz się z niektórymi nawet kumpluję ale to stało się dzięki bywaniu w serwisie, a dopiero potem stało się również prywatnie.

Zdecydowanie uważam że serwis jest NAJWAŻNIEJSZY. Jaka by to nie była marka i jakiej wtopy by nie zaliczyła, jeśli potrafi szybko i skutecznie pomóc i wyjść z twarzą z własnych fakapów, ma mój szacun. Niestety chyba mamy takie czasy gdzie coraz trudniej o takie relacje. To się buduje latami i opiera się na zaufaniu. Ale najważniejsze że to konkretni LUDZIE tworzą ten klimat. Doskonale wiemy że pod tą samą marką w innym miejscu może być dramat.

Zdecydowanie również uważam że dojrzałość firmy poznaje się po tym jak podchodzi do obsługi klienta, a szczególnie reklamacji. Oczywiście nie można być naiwnym jak Lidl z promocją, gdzie można było zwrócić napoczęty towar. Jak życie pokazało, bliżej naszemu narodowi do sowieckiej niż skandynawskiej mentalności.

W Toyocie na Brzezińskiej w Łodzi pomagano mi wiele razy. Zostawiłem u nich również parę zł. Dodatkowo w zamian dzielę się moim zadowoleniem i opinią gdzie tylko mowa na ten temat. Mam nadzieje że nigdy tego nie sp*olą żebym nie musiał zmienić zdania

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: rolkos »

W sumie w jednym serwisie innej marki na Jerozolimskich koło Reduty w Warszawie była wielka lipa, zarówno co do obsługi klienta jak i serwisu. Że tak powiem po sprzedaniu samochodu już ich klient nie interesował, nawet sam odbiór był taki "tu jest kluczyk, jedź pan". Po kupieniu jesienią sprzedali mi samochód z oponami o złym rozmiarze (większe), ale spoko każdemu się zdarza. Za to jak mi oddali samochód po wymianie wiązki w klapie i przy zamykaniu klapy plastik mi został prawie w ręku bo się nie chciało sprawdzić czy przykręcony dobrze + naprawa rygla młotem przez co lakier został uszkodzony i kilka innych rzeczy.
Za to po zmianie na Mory znacznie lepiej, a marka ta sama. Jednak niesmak pozostał.
Co nie zmienia faktu że i tak jest znacznie lepiej niż u 90% mechaników 4x4 u których byłem, a paru ich było.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Tak niestety wygląda sytuacja w naszym kraju i jak się ma przyzwoity serwis to nie ma co eksperymentować bo można trafić gorzej.
W sumie podobnie jak z kobietą - można zmienić kobietę tylko że to nic nie zmieni

A teraz wróćmy do tematu wątku bo się nam mocny offtop robi.

Awatar użytkownika
tadeo
Klubowicz
Posty: 1424
Rejestracja: 18 kwie 2008, 22:48
Auto: VDJ 76 i 150
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: tadeo »

Na szczęście zmiana Toyoty na inną Toyotę również nic nie zmienia:)

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

tadeo pisze:Na szczęście zmiana Toyoty na inną Toyotę również nic nie zmienia:)
Święte słowa panie kolego, święte słowa Obrazek

tomm
Posty: 7
Rejestracja: 04 gru 2018, 12:40
Auto: Nied?ugo LC150
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: tomm »

Witam wszystkich miłośników LC :D

Zdecydowałem się na zakup nowego LC150 raczej w wersji PRADO. Problem tylko, że nie ma możliwości zobaczenia takiej wersji na żywo, a tym bardziej przetestowania, dlatego jedyna możliwość to zwrócenie się do znawców tematu, czyli do Was:

1) TAPICERKA: materiałowa "PRADO" czarna - jak wygląda w rzeczywistość, czy jest to jakiś welur czy może coś innego, jak to się sprawuje w praktyce? (dzieciaki na pokładzie), a może ma ktoś jakieś zdjęcie tej tapicerki? Trudno zrozumieć dlaczego dealer nie ma akurat tej jednej próbki materiału, ani nawet żadnego zdjęcia.

2) RAMA: Oglądałem dwie LC150 testowe i obie już miały mocne ślady korozji na ramie, w szczególności odpada farba w miejscach gdzie są spoiny. TOYOTA twierdzi, że to tylko "nalot" i każdy LC ma taki "nalot", mało przekonywujące. Pewnie odpowiedź na reklamacje będzie taka sama, więc proszę o info jak najlepiej zabezpieczyć tę ramę przed korozją. Czy możecie polecić jakiś sprawdzony zakład co to zrobi jak należy? Czy trzeba zdjąć ramę? Strach jest oddać takie auto do przypadkowego zakładu.

3) LAKIER nowych LC wygląda na bardzo podatny na zarysowania, jaki będzie najlepszy sposób na zabezpieczenie nowego lakieru. Auto będzie musiało się przedzierać przez gałęzie.

4) Na koniec pytanie za 80.000zł. Czy ktoś miał możliwość jazdy LC150 PRADO oraz LC150 ze wszystkimi dodatkami: m.in. KDSS, Multi Teren Select, Multi Teren ABS, Crowl, Jaka jest różnica w prowadzeniu PRADO i wyższych wersji, czy PRADO jest znacznie mniej komfortowy na asfalcie (hamowanie, zakręty) oraz w czym PRADO będzie "gorszy" w terenie?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)

Awatar użytkownika
tadeo
Klubowicz
Posty: 1424
Rejestracja: 18 kwie 2008, 22:48
Auto: VDJ 76 i 150
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: tadeo »

tomm pisze:Witam wszystkich miłośników LC :D

Zdecydowałem się na zakup nowego LC150 raczej w wersji PRADO. Problem tylko, że nie ma możliwości zobaczenia takiej wersji na żywo, a tym bardziej przetestowania, dlatego jedyna możliwość to zwrócenie się do znawców tematu, czyli do Was:

1) TAPICERKA: materiałowa "PRADO" czarna - jak wygląda w rzeczywistość, czy jest to jakiś welur czy może coś innego, jak to się sprawuje w praktyce? (dzieciaki na pokładzie), a może ma ktoś jakieś zdjęcie tej tapicerki? Trudno zrozumieć dlaczego dealer nie ma akurat tej jednej próbki materiału, ani nawet żadnego zdjęcia.

2) RAMA: Oglądałem dwie LC150 testowe i obie już miały mocne ślady korozji na ramie, w szczególności odpada farba w miejscach gdzie są spoiny. TOYOTA twierdzi, że to tylko "nalot" i każdy LC ma taki "nalot", mało przekonywujące. Pewnie odpowiedź na reklamacje będzie taka sama, więc proszę o info jak najlepiej zabezpieczyć tę ramę przed korozją. Czy możecie polecić jakiś sprawdzony zakład co to zrobi jak należy? Czy trzeba zdjąć ramę? Strach jest oddać takie auto do przypadkowego zakładu.

3) LAKIER nowych LC wygląda na bardzo podatny na zarysowania, jaki będzie najlepszy sposób na zabezpieczenie nowego lakieru. Auto będzie musiało się przedzierać przez gałęzie.

4) Na koniec pytanie za 80.000zł. Czy ktoś miał możliwość jazdy LC150 PRADO oraz LC150 ze wszystkimi dodatkami: m.in. KDSS, Multi Teren Select, Multi Teren ABS, Crowl, Jaka jest różnica w prowadzeniu PRADO i wyższych wersji, czy PRADO jest znacznie mniej komfortowy na asfalcie (hamowanie, zakręty) oraz w czym PRADO będzie "gorszy" w terenie?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)
Oczywiście, że PRADO będzie "gorszy", za dopłatą są same ulepszacze życia. Ale najbardziej odczujesz brak KDSS- robi robotę na zakrętach z dużą prędkością, czyli dachowanie odpada i Multi Teren Select, jeśli zostawisz asfaltowe laczki, to wyciągnie Cię z opresji.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

tadeo pisze: Oczywiście, że PRADO będzie "gorszy", za dopłatą są same ulepszacze życia.
Zgadza się. To są ulepszacze i na pewno przydatne. Jeśli ktoś może i co najważniejsze chce za to dopłacić to na pewno warto. Dodatkowo wersje z tymi bajerami czekają w składzie celnym a na Prado trzeba (czasem długo) czekać.

Co do konkretnych pytań:

Ad. 1) Jest welur. Taki trochę oldschool'owy ale bardzo przyjemny. W praktyce jeśli dzieci małe i będą jadły na pokładzie to bym coś im położył chociażby na siedzisko bo jak to welur, ładnie wiąże brud.

Ad.2) Są na to 2 sposoby, ale na ile skuteczne to się okaże za parę lat. Pierwszy to zabezpieczenie Krown'em, odnawiane co roku. Oglądałem 2-letniego Hila tak zabezpieczane przed każdą zimą i wygląda to dobrze. Drugi sposób to zabezpiecznenie nowego auta dobrym siuwaxem po dokładnym oklejeniu co się tylko da. Widziałem tak robione auto w Wyprawa4x4.pl Popatrz na fejsie wyprawy, są zdjęcia z takiej roboty.

Ad.3) Można okleić całe auto folią bezbarwną. Przedział cenowy 4000-18000zł w zależności od użytej folii i technologii.

Ad.4) Na przykład ja miałem taką możliwość. Nie odczułem żadnej różnicy w komforcie. Invincible nie ma pneumatycznego zawieszenia i regulowanej twardości amortyzatorów. To występuje tylko w Prestige. Jeździłem testówką Invincible właśnie oraz Prado. Jedyne co zauważyłem to auto z KDSS (Invincible) może trochę mniej się buja, szczególnie w przód przy hamowaniu. Zapewne też jazda po krętych drogach możliwa jest również z większymi prędkościami. Bez dwóch zdań KDSS działa usztywniając auto kiedy trzeba oraz "uwalniają" koła z więzów stabilizatorów w terenie. Na co dzień jednak różnica mało odczuwalna. No chyba że masz sportowy styl jazdy ale wtedy bardziej będzie Ci przeszkadzał mało dynamiczny charakter napędu.

Według mnie za 210k pln dostajesz 100% nowoczesnego auta terenowego. Za dopłatą 80k pln czyli prawie +30% dostajesz 105% nowoczesnego auta terenowego. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

Prado ma jeszcze taki plus, że jeździ na 17" a nie 19" jak wszystkie pozostałe. Poza mniejszym prawdopodobieństwem uszkodzenia felgi, niższą ceną i lepszą dostępnością opon, pozwala na montaż świetnych opon całorocznych Yokohama Geolandar G015 które nie występują w rozmiarze na 19" felgi.

Awatar użytkownika
tadeo
Klubowicz
Posty: 1424
Rejestracja: 18 kwie 2008, 22:48
Auto: VDJ 76 i 150
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: tadeo »

luk4s7 pisze:
tadeo pisze:
Według mnie za 210k pln dostajesz 100% nowoczesnego auta terenowego. Za dopłatą 80k pln czyli prawie +30% dostajesz 105% nowoczesnego auta terenowego. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

Prado ma jeszcze taki plus, że jeździ na 17" a nie 19" jak wszystkie pozostałe. Poza mniejszym prawdopodobieństwem uszkodzenia felgi, niższą ceną i lepszą dostępnością opon, pozwala na montaż świetnych opon całorocznych Yokohama Geolandar G015 które nie występują w rozmiarze na 19" felgi.
Tu się nie zgodzę.
Uważam, że KSDD to plus 50% bezpieczeństwa auta.
A system terenowy pozwala cywilowi wjechać i wrócić, skąd Prado nie wróci.
Ale zawsze można jeździć na MT i mieć wyciągarkę.
Oceniam te "dodatki" na podwojenie dzielności auta, czyli 100% lepsze, dostajesz zatem 200% toyoty Land Cruiser Prado.
Oczywiście pytanie, na jak długo te przydaśki się przydadzą i co chcesz autem robić.
Wersja cywil jak ja, czyli autostrady, podróże asfaltem czasem z jakimś skrótem przez błota, bierz full opcję.
Wersja off, czyli bezdroża, podróże po świecie i terenik, bierz golasa, bo i tak go zaraz uzbroisz.

Wersja OFF ROAD na koniec świata, nie kupuj LC 150.

P.S.
Polecam na 19stki wspaniałe opony zimowe Nokian WR SUV 4 265/55 R19 109 V 3PMSF|M+S 4x4
Bieżnik jak w MT:) drą po lodzie jak cholera, byłem w weekend w Bieszczadach, 10 cm śniegu, oblodzone i białe drogi, bajka! Drą jak po czarnym:)
no ale może to dzięki systemom... ;)

stan1906
Posty: 143
Rejestracja: 10 wrz 2015, 20:49
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: stan1906 »

To dobre opony ale w tej klasie jest wiele równie dobrych opon.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

Tadeo, napisałem że Invincible to 105% nowoczesnego auta terenowego bo 100% czyli Prado bez KDSS i MTS wjedzie w wiele miejsc. Jednak sam MTS i KDSS bez Prado nie wjedzie nigdzie Czyli 200% mocno przesadzone!

A poważnie to zgadzam się że to przydatne i dobrze robi. Po to je wszak wymyślono i przetestowano zanim pojawiły się w sprzedaży. Tylko nie uważam że są one konieczne. A na pewno nie dla mnie. Jeździłem J9 w taki sposób że prędzej mi się włączy blokada psychiczna niż auto przestanie robić. A mam już jako takie doświadczenie w terenie.

lukasz.m4
Posty: 7
Rejestracja: 30 paź 2018, 05:51

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: lukasz.m4 »

luk4s7 pisze: Prado ma jeszcze taki plus, że jeździ na 17" a nie 19" jak wszystkie pozostałe. Poza mniejszym prawdopodobieństwem uszkodzenia felgi, niższą ceną i lepszą dostępnością opon, pozwala na montaż świetnych opon całorocznych Yokohama Geolandar G015 które nie występują w rozmiarze na 19" felgi.
17'' i 19''
Jak wszystko mamy tu do czynienia z plusami i minusami.
ATki to wieksze spalanie, halas i szybsze scieranie. Wiec moze warto miec 2 komplety.
Jezdze wersja invincible na 19'' ale chodzi mi po glowie dokupienie kompletu felg 17'' na Yokohama Geolandar G015 (265/65 R17) albo BF Goodrich All Terrain T/A KO2 (265/70 R17).

Felgi 17'' mozna dokupic oryginalne Toyoty ala moze jakies inne ktos polecic moze?

4l3x69
Posty: 35
Rejestracja: 16 kwie 2017, 10:08
Auto: J15, CRF250R
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: 4l3x69 »

lukasz.m4@ na alucenter maja włoszczyznę w dobrych cenach z 36m-ce gwarancja i roczna na powłokę

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Nowy Land Cruiser 2018 już w salonach

Post autor: luk4s7 »

lukasz.m4 pisze:ATki to wieksze spalanie, halas i szybsze scieranie. Wiec moze warto miec 2 komplety
Zależy co komu potrzebne i jak kto użytkuje auto. Technologia opon wielosezonowych się mocno rozwinęła ostatnimi latami co widać w testach. Oczywiście jest to rozciągnięcie środkowego zakresu czyli:
  1. + bardziej letnie niż opony zimowe
  2. + bardziej zimowe niż opony letnie
  3. - nie tak zimowe jak zimówki
  4. - nie tak letnie jak opony na lato
  5. + bardziej terenowe niż zimówki i letnie
  6. - mniej terenowe niż opony MT
  7. + mniejsze spalanie niż opony MT i mniejszy hałas
  8. - większe spalanie niż opony letnie i większy hałas (choć niewiele większy)
I tak można by wymieniać. Dodatkowo warto ocenić przebieg bo opony się starzeją. U mnie na dwóch kompletach (lato i zima) prędzej opony się zestarzeją niż zetrze bieżnik. A powszechnie wiadomo że lepsza opona średniej klasy nowa, niż najlepsza opona mająca 10 lat. Guma się starzeje, twardnieje i pęka. Nie ma cudów. Wyrzucić zaś opony które mają po 50% bieżnika szkoda....

Zmieniam więc opony co 5 lat. Na nowe. Najlepsze jakie są dostępne. Kompromis polega na tym że to AT z oznaczeniem 3PMSF czyli z homologacją zimową. Na lodzie i śniegu jadę ostrożniej niż może bym jechał na zimówkach. W teren gdzie bez MT nie ma co się pchać... się nie pcham. A na Ukrainie 4 letnie Geolandary dawały radę całkiem dobrze co może potwierdzić parę osób. Wystarczyło tylko upuścić ciśnienia z 2.0 do 1.5.

Także każdemu według potrzeb :)

ODPOWIEDZ