piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Moderator: luk4s7

kokosz
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2015, 22:58
Auto: J150
Kontakt:

piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kokosz »

Zauważyłem ostatnio dziwne piszczenie gdy samochód lekko się toczy np. dojeżdżając do świateł, sunąc w korku, ustaje po dodaniu gazu i przyśpieszaniu. Objaw ten występuje też przy bujnięciu kierownicą w lewo przy około 40km/h. Sprawdzane były klocki, tarcze, czyszczone zaciski, bardzo nie mam pomysłu co to. Przebieg niecałe 62tys.

kokosz
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2015, 22:58
Auto: J150
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kokosz »

Problem rozwiązany, winne były założone w zaprzyjaźnionym serwisie tylne tarcze.Jedna ori skończyła żywot przy 60 tys jak nie cofnął sie do końca tłoczek i minimalnie dotykał klocek do tarczy. Ponowna wymiana w ASO i spokój.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kylon »

To nie winna była tarcza tylko stojące jarzmo zacisku ;-)

Awatar użytkownika
zachary
Posty: 214
Rejestracja: 24 mar 2009, 07:45
Auto: J15/Lalka/, U1234, Wolf GD300, 469B, Rolka'18, E250
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: zachary »

kylon pisze:To nie winna była tarcza tylko stojące jarzmo zacisku ;-)
PO 60k km ???? :shock: :shock: :shock:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kylon »

A co? Przez 60 tyś nie ma prawa dostawać się syf?

kokosz
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2015, 22:58
Auto: J150
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kokosz »

Dokładnie chodzi o jarzmo, kuzyn z ASO toyoty twierdzi ze to nie rzadkość. Zima, nawiewy, radio , nie było nic slychac ani czuć nawet po wjeździe do garazu. Tarcza była porysowana a felga jak ruszt od grilla. preparat do felg nie radził sobie z czyszczeniem ale do czyszczenia kominów i zmywak działały ekspresowo , nic sie nie przebarwilo, ori srebrne felgi zostawiłem na zimę a na lato nowe czarne.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: luk4s7 »

Tutaj idealnie widać brak właściwego serwisowania.
Ludzie uważają że regularne przeglądy to tylko wymiana oleju i filtrów. Wtedy waśnie wychodzą takie kwiatki że coś stoi na dębowo.
60k km to według zaleceń Toyoty co najmniej 4 przeglądy. Jeśli auto jest często taplane w błocie lub jeździ w innych, ciężkich warunkach to powinno być przeglądane i czyszczone/naprawiane odpowiednio częściej.
Żadnej filozofii. Czysta praktyka.

kokosz
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2015, 22:58
Auto: J150
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kokosz »

Auto kupiłem z przebiegiem 54tys i nie było taplane w błocie, przeglądy co 15tys w ASO, ale jak mówisz przeglądy ograniczały się do tego co nakazuje producent plus pióra wycieraczek

Awatar użytkownika
zachary
Posty: 214
Rejestracja: 24 mar 2009, 07:45
Auto: J15/Lalka/, U1234, Wolf GD300, 469B, Rolka'18, E250
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: zachary »

kylon pisze:A co? Przez 60 tyś nie ma prawa dostawać się syf?
Właściwie to chodziło mi o coś innego niż o przebieg a raczej o to czy to nie powinno być oczyszczane podczas serwisu okresowego? Wydaje mi się, że na rozpisce czynności serwisowych w "moim" ASO widnieje pozycja oczyszczania jarzma. Aż normalnie sprawdzę to u nich w next week.

kokosz
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2015, 22:58
Auto: J150
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kokosz »

Dla mnie było to szczególnie irytujące, gdyz w poprzednim aucie rodzinnym czyli X5 tylne tarcze wymieniałem po raz pierwszy przy 199 tys km. W przypadku LC to stało sie ciut przed przeglądem okresowym, tarcze i klocki wymieniłem u znajomego, potempreglad w Aso i pojawiło sie piszczenie. Cenowo przy 10 procent rabatu w Aso zwykły warsztat byl 40 procent tańszy. Przy okazji w tym samym czasie , w tym samym salonie robiłem przegląd LC po 60 gdzie zmieniałem tez pasek klinowy, olej w mostach i najprostszy przegląd po 45 w IS300h i land wyszedł taniej

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: luk4s7 »

zachary pisze:
kylon pisze:A co? Przez 60 tyś nie ma prawa dostawać się syf?
na rozpisce czynności serwisowych w "moim" ASO widnieje pozycja oczyszczania jarzma
Dokładnie to samo miałem na myśli.
U mnie ta czynność jest wykonywana nawet częściej bo się upominam jak tylne klocki zaczynają popiskiwać przy hamowaniu. Mam z tyłu tarcze ATE i klocki TRW, a z przodu pełen oryginał Toyoty. Klocki na tyle pylą dość mocno i wtedy piszczą. Z przodem nie ma problemu choć to one powinny bardziej się zużywać i co za tym idzie pylić.
Czyszczenie oczywiście zawsze przodu i tyłu.

Nomad
Posty: 307
Rejestracja: 17 paź 2016, 23:00

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: Nomad »

A ja stawiam kokoszowi wirtualne PIFKO.
Za co ?
Ano za to ,że jak zaczął to i zakończył.
Jest wiele wątków zaczętych i niestety ...zdechniętych. Bez podania informacji o rozwiązaniu problemu.

kokosz
Posty: 34
Rejestracja: 11 gru 2015, 22:58
Auto: J150
Kontakt:

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: kokosz »

Dzięki Nomad, troche z odpowiedzią odczekałem bo chciałem zrobic kilka tysięcy km. Kończenie wątków to nawyk, jestem modem na forum MB/8 i grzebiąc w starych ludzie sobie pomagają, zreszta podobnie jest na rejestrze rekinów BMW czy 924pl. Tu byłem troche zaskoczony cisza ale porównujac aktywność ludzi przy starszych modelach uznałem, ze J15 jest świeże i nic sie nie dzieje.

Nomad
Posty: 307
Rejestracja: 17 paź 2016, 23:00

Re: piszczenie z okolic kół(chyba tylnych)

Post autor: Nomad »

OK.
No to pifko wirtualne za postawę :wink:

ODPOWIEDZ