Strona 7 z 36

Re: J15 - okiem użytkownika

: 27 gru 2014, 00:31
autor: cahir
a czemu?:)

Re: J15 - okiem użytkownika

: 27 gru 2014, 00:34
autor: mopar
inna półka

Re: J15 - okiem użytkownika

: 27 gru 2014, 00:48
autor: cahir
a awaryjność nie rośnie znacznie bardziej przy większych przebiegach? A pneumatyka nie jest kosztownym utrapieniem? Jeżeli masz doświadczenie w tej materii to podziel się, dla mnie i dla ogółu:)Teoretycznie zawsze rozsądniejszym wyborem wydaje się być mniejszy młodszy model.. też bardziej podoba mi się V8.. podziel się wiedzą.. :)

Re: J15 - okiem użytkownika

: 17 lut 2017, 10:05
autor: Nomad
Pierwsze wyniki. TLC 150 automat ,dieselek.
Czysta trasa, auto niedotarte , bez gwałtownego wyprzedzania i hamowania , raczej spokojna jazda w zakresie od 80 do 120 (130 w porywach) , auto bez obciążenia ( 1 lub 2 osoby ) Wynik w granicach
od 7,9 do 8,5.
Jak dla mnie przy tej wadze i aerodynamice stodoły wynik jest fantastyczny.
Oczywiście jazda miejska to już inny temat.

Nie zakładam specjalnego wątku dla 15-tki w temacie spalania. Nie znalazłem.
Info wrzucę tu - myślę ,że miejsce pasuje.
A jak u innych wychodzą literki ?
Podaję spalanie z kompa na ori oponach.

Re: J15 - okiem użytkownika

: 17 lut 2017, 23:04
autor: luk4s7
To zweryfikuj je jeszcze przy dystrybutorze. Oba sposoby potrafią się solidnie różnić....

Re: J15 - okiem użytkownika

: 17 lut 2017, 23:51
autor: Nomad
Podobno około 0,5 litra.
Tak czy tak dramatu nie ma.
Jak dla mnie to rewelacyjny wynik przy tych warunkach.

Re: J15 - okiem użytkownika

: 18 lut 2017, 10:33
autor: luk4s7
Nie mam takiego wynalazku w J9 jak średnie zużycie. Znam to jednak z Avensisa i żony Aygo - im więcej miasta, zatrzymań na światłach, odpalania i gaszenia tym różnica większa. 0,5 to jedna z mniejszych jakie zaobserwowałem.
Anyway - jak na LC to Twój wynik jest faktycznie konkretny! Mój pali 10l i wszyscy mówią że to bardzo dobry wynik. No ale 8,5l to już faktycznie coś!

Re: J15 - okiem użytkownika

: 18 lut 2017, 21:01
autor: 7noe6
Na początku też spalanie miałem bliżej 9,0, ale z biegiem miesięcy, częściej zjeżdżam z drogi, auto ostatnio podniosło się o 2 cale, korzystam z możliwości tego auta jako szybkiego środka transportu i spalanie od nowości (to które się nie resetuje po zatankowaniu) po 45K km wynosi 10,6 - co przy tej masie, mojej ciężkiej nodze, mrozach na południu Polski jest dla mnie wynikiem akceptowalnym. Na trasie, na letnich, przed liftem, z virusem zrobiłem najniższe średnie spalanie 6,8

Re: J15 - okiem użytkownika

: 19 lut 2017, 17:26
autor: zachary
luk4s7 pisze:To zweryfikuj je jeszcze przy dystrybutorze. Oba sposoby potrafią się solidnie różnić....
A mnie dziś spotkało zdziwienie. Samochód zatankowany ponownie po korek po dystansie 657 km i weszło niecałe 62 lity. Auto twierdziło, że średnie spalanie to 10.2 l/100km, ale "w naturze" wyszło mniej bo ok. 9.5 l/100km.
Zazwyczaj obliczenia komputera są zaniżane a tu odwrotnie. Dziwne.
Dziś mi się już nie chce, ale /po dzisiejszej trasie z nart mam wskazanie 9.2 l/100km/ jutro pojadę zatankować, znów pod korek i sprawdzę, czy zawyżanie wskazań to u mnie standard czy jednorazowa wpadka ;)

ps. wyjechanie stromą, ośnieżono-lodową drogą bez najmniejszego choćby uślizgu, gdy wzniesienie okazało się być nie do pokonania przez XC90 i X5 to bezcenne doznania :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: J15 - okiem użytkownika

: 19 lut 2017, 22:06
autor: Cruiser
Ja mam przejechane 7.000 km i komputer wskazuje średnio 13,0 litra. Nie był kasowany od momentu odbioru auta z salonu.

Re: J15 - okiem użytkownika

: 19 lut 2017, 23:19
autor: Nomad
Dodam od siebie tyle, że mam czyste paliwo bez biogoowna jakie niestety jest na każdej stacji w Polsce.
Ilość paliwa w paliwie robi swoje. Szczególnie wiosna/lato/jesień ,gdzie "rzeźba" z biosyfem przekracza wielokrotnie normy.
Na wszystkich auta mam to samo zjawisko "oszczędności" gdy jadę na normalnym paliwie.

Re: J15 - okiem użytkownika

: 20 lut 2017, 19:19
autor: raymund60
LC 2,8 prado przebieg44000 km i srednie spalanie na komputerze to 9,3, rzeczywistosc jest jednak inna. tankuje na karte flotową i mam podgląd pod sumę tankowan od początku uzytkowania. wychodzi 9,9 litra. jazda spokojna bez szalenstw i częstego uzywania w miescie.. od wymiany do wymiany oleju dolewam okolo 0, 5 litra oleju silnikowego by utrzymac poziom. do tej pory zadnych niespodzianek, auto spisuje się znakomicie.

Re: J15 - okiem użytkownika

: 20 lut 2017, 21:55
autor: zachary
raymund60 pisze:LC 2,8 prado przebieg44000 km i srednie spalanie na komputerze to 9,3, rzeczywistosc jest jednak inna. tankuje na karte flotową i mam podgląd pod sumę tankowan od początku uzytkowania. wychodzi 9,9 litra. jazda spokojna bez szalenstw i częstego uzywania w miescie.. od wymiany do wymiany oleju dolewam okolo 0, 5 litra oleju silnikowego by utrzymac poziom. do tej pory zadnych niespodzianek, auto spisuje się znakomicie.
Brawo TY i Twój LC :mrgreen:

Re: J15 - okiem użytkownika

: 20 lut 2017, 23:35
autor: Cruiser
Kurczę. Ale z tym olejem to mnie zaskoczyłeś. Jedyna Toyota w jakiej dolewałem oleju to MR2 SW20. Tam w instrukcji było napisane, że może być nawet 1L na 1000km i faktycznie tak było. To był jednak silnik wysokoobrotowy Yamaha. W moim starym LC150 3,0 nie dolałem nigdy ani grama.
Aż zacznę teraz częściej sprawdzać u siebie. :-0.

A propos paliwa. Najgorsze z dodatkami bio to tankowałem w Niemczech. Aż Eberspächer przestał pracować i dymił jak lokomotywa. Musiałem wypalić cały bak i zatankować do pełna w Szwajcarii. Jak ręką odjął. Podobno w Niemczech wiele osób ma w zimie kłopot z zapchanym filtrem i tylko Ultimate daje radę. Niejeden domontowywał też podgrzew przewodów paliwowych. U nas jest raczej cold spec, więc tego problemu nie powinno być.

Re: J15 - okiem użytkownika

: 20 lut 2017, 23:39
autor: Cruiser
Ja jeszcze zapomniałem wspomnieć, że moje zużycie dotyczy benzyny. Na gnojówkę to mam jeszcze Hiluxa ale ten to pali średnio 12 litrów przy 2,5L pojemności. :-(