Strona 14 z 17
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 04 mar 2010, 19:02
autor: kylon
kylon pisze:Chyba jednak więcej informacji jest tutaj na forum
.
A się spieli i zmienili na stronie
Filmik fajny -nie powiem
. My się też w TLC zepniemy
. Jak to mówią wszystko to kwestia czasu.
Dawaj Konus ten dział bo trzeba powoli wklejać ciekawostki ze świata J150 na żywo
.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 04 mar 2010, 22:09
autor: Lopex
Panowie, miałem przyjemność - bo tak mogę powiedzieć jeździć 150-tką przez dwa tygodnie i naprawdę była to przyjemność. Pomijając zmiany stylistyki i zaprojektowania ergonomi wnętrza zmiana 120 na 150 jest BARDZO DUŻA na plus. Po pierwsze skrzynia biegów w automacie działa tak jak powinna jeż dawno - nie szarpie zmienia biegi szybciej niż w 120-tce, jest opcja sekwencji więc można poszaleć. Apropo szaleństw, F1 to nie jest ale silnik pracuje ciszej i nie klekocze aż tak jak w poprzedniku, i na czarnym samochód zachowuje się dużo stabilniej nie ucieka i nie ma tendencji do bujania. W terenie ... no cóż taka mała V8-ka. Pełno elektroniki aby krawaciaż mógł wyciągnąć przyczepkę z motorówką prosto z morza plażą, a nie jak Ci od Dyskotek podjazdem betonowym, by dojechać na działkę w górach i nie pozostawić bolidu za 400 kafli na dojazdówce tylko wjechać pod domek itd itp. W wersji, którą jeździłem SOL bez CRAWLa jeden mankament, który zauważał każdy kto bawił się blokadą centralną przeszkadzał. Włącznik blokady jest położony w takim miejscu, że bez problemu można pomyłkowo wcisnąć DAC i na odwrót. Na koniec STYLISTYKA - osobista sprawa, nowe trendy wszendobylski plastyk i conajmniej 1,5 tony elektroniki. Mechanicznie szacun bo poprawili 120 na medal. Kupi ... ten kto się zdecyduje i pewnie "Będzie Pan Zadowoloni..."
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 05 mar 2010, 22:27
autor: tomekk7
Witam !
Skoro jeździłeś 150 to może coś powiesz o porównaniu z V8. W tej chwili potrzebuje zmienić samochód i mam dylemat.
Aktualnie używam 120 Sol 3.0 (4 lata - 250 tys. km.). Zastanawiam się na V8x lub 150x (benzyna). W zasadzie przy wersji 7 osobowej są prawie w tej samej cenie.
Nigdzie nie znalazłem jakiegoś opisu kogoś kto jeździłyby obydwoma wersjami. 150 ma bardzo fajnie rozwiązanie dodatkowe siedzenia, bagażnik (nic nie lata w czasie jazdy) i ma ksenony. V8 fajny silnik, ale te dodatkowe siedzenia to trochę przegięcie, no i brak ksenonów. Może ktoś coś może powiedzieć o komforcie i prowadzeniu auta na czarny. Dość często robię po 400-500 km. w ciągu jednego dnia i używam samochodu służbowo 80% on-road 20% off-road.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 05 mar 2010, 23:02
autor: Cobra
200 wyższy komfort...
150 trochę tańsza będzie w utrzymywaniu...
Ja bym brał 200 tke. Ojciec jeździ teraz takim. Sam parę tysi zrobiłem. Super samochód. Silnik pracuje bosko. Nie jeździłem 150 tką ale czas najwyższy
Jeśli chodzi 120 to też trochę jeździłem. Uważam za bardzo fajny samochód. Tylko że 200 to klasa wyżej.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 05 mar 2010, 23:11
autor: tomekk7
Jeździłeś V8 z pneumatyką (wersja X) czy zwykłą ?
I jeszcze jedno jak ze światałami. Ostatnio jechłem z kolega, który prowadził Avensisa z ksenoni (jechaliśmy kawałek równolegle) to światła w mojej 120 to był koszmar.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 06 mar 2010, 00:57
autor: mopar
v8 to zupelnie inna jakosc pod kazdym wzgledem. . swietnie zachowuje sie na asfalcie(szeroko rozstawione kola , ktorym nie dorowna zaden system aktywnego zawieszenia) nawet wersja ze zwyklym zawieszeniem). spalanie silnikow diesla podobne v8 i lc150. 150 w dieslu jest kiepsko wyciszona i powyzej 1500 obrotow daje sie we znaki halas. ceny sa zblizone natomiast miedzy tymi modelami jest przepasc jakosciowa. co do swiatel to prawdopodobnie nawet wersja x v8 ksenonow nie posiada- jest to tylko jedyny minus wzgledem 150. jesli stoisz przed takim wyborem nie pakuj sie w lc 150.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 06 mar 2010, 09:12
autor: Cobra
Jeździłem w wersji z zawieszeniem bodajże hydraulicznym. Ojciec nie chciał pneumatyki bo się pier.....li...
Jeździłem i po asfalcie i po delikatnym terenie. Spodziewałem się że będzie trochę twardszy, a ku mojemu zaskoczeniu nie. Na asfalcie wszystko ok tak jak w terenie.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 06 mar 2010, 13:57
autor: kylon
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 06 mar 2010, 19:06
autor: tomekk7
Jeżeli V8 to inna bajka i jest o kilka klas lepsza od 150 do czemu 150 jest taka droga? Co w niej tyle kosztuje?
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 06 mar 2010, 22:54
autor: Lopex
Kosztują podzespoły, którymi nafaszerowana jest V8, przepaść pomiędzy V8 i 150 jest bo to jakbyś porównywał Corollę i Avensisa. Ale wiadomo, że teraz jest tendencja do nawiązywania do klasy wyższej i 150 spełnia te warunki idealnie. Czy jest głośna ... w porównaniu do V8 tak, ale do 120 ... silnik wyciszony dużo lepiej. Na czarnym samochód sztywny nawet bez AVS -aktywnego zawieszenia (wersja X) radzi sobie naprawdę dobrze. A ksenony z doświetlaniem zakrętów - bajka - na naszych krętych drogach to nie jest już zabawka tylko wyposażenie zwiększające bezpieczeństwo i komfort jazdy. Kierownica rewelacyjnie leży w rękach, jest grubsza niż "koło sterowe" z V8 przez co pewniej wykonuje się jakiekolwiek manewry i mknie nie tylko po bezdrożach. Jest to godny następca 120 noszący miano "terenówki".
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 07 mar 2010, 06:55
autor: kylon
Elektrycznie wysuwany trzeci rząd siedzeń to dopłata bagatela 21 tyś PLN
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 07 mar 2010, 08:57
autor: Pyrka
25 tysi Kylon, 25... a już se chciałem zamówić
Włączyłem sobie konfigurator na stronie producenta w PL i sprawdziłem. Mógłbyś pewnie za ułamek tej kasy wynająć takiego malutkiego Chińczyka (bez urazy dla źle wynagradzanych Chińczyków) do składania siedzeń w bagażniku na cały okres użytkowania nowego auta. Przygotowałem nawet "gotowca" jak będzie akcja promocyjna.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 07 mar 2010, 09:11
autor: gors
Pytania co jest lepsze klasa premium czy lux sa czysto retoryczne - gdyby nie bylo przepasci miedzy nimi sprzedaz top aut przestalaby wlasciwie istniec.
Jak ktos mysli, ze miedzy tymi klasami "prawie nie ma roznicy" jest naiwny jak 16latka w portowym barze.
Natomiast nawiazania sa czystym zabiegiem marketingowym majacym na celu zwrocenie uwagi na modele lux - tylko nalezy pamietac znaczenie slowa "nawiazania"
Warto chyba dolozyc jedno kryterium do zastanawiania sie czy 200 czy 150 (jezeli odrzucone jest kryterium cenowe) -
moze ktos sie orientuje kiedy bedzie nowa 200?
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 07 mar 2010, 11:29
autor: tomekk7
Lopez trochę źle zrozumiał mojego poprzedniego e-maila. Chodzi mi o to, że właśnie 150 jest prawie w tej samej cenie co 150, tzn. różnica ceny jest niewspółmierna do różnicy klas.
Pytanie co do nowej 200 jest jak najbardziej. Gdyby się okazało, że w tym roku będzie jakiś lifting 200 (chociaż ksenony) to raczej warto by było poczekać. Ale Toyota jak zwykle ogłasza nowe wersje, jak już stoją w salonie.
Re: A jednak Land Cruiser 150
: 07 mar 2010, 11:38
autor: kylon
Na razie czeka nas nowa Ravka. Nie sądzę aby tak szybko pojawił się lifting J200. Jest na rynku dopiero dwa lata, a Toyota ma obecnie na głowie 22 miliony wadliwych samochodów i utratę sporego udziału w rynku amerykańskim.