Strona 1 z 3

J8 - Diesel czy benzyna

: 19 kwie 2011, 01:43
autor: prubac
Drodzy forumowicze,
Jak przedstawiłem po krótce temat w przywitaniu poszukuję pojazdu na wyprawy bliższe (w tym weekendowe itp. po Polsce), oraz dalsze (może jakaś Azja/Islandia/Pn. Afryka). Najchętniej znalazłbym zadbaną HDJ-kę 80, ale jak wiadomo białe kruki ciężko dorwać, więc zacząłem się zastanawiać nad benzyną (FZJ80). Często można spotkać egzemplarze w lepszym stanie i trochę tańsze. Co sądzicie o tej wersji?

Szukałem info o spalaniu - te 18-23l/100km to trochę przerażające, ale do jeżdżenia po PL to nie problem, bo większość FZJ ma LPG, a przy dzisiejszej cenie paliw wychodzi to mniej niż w Dieslul, gorzej z wyprawą, a zwłaszcza z kiepskim zasięgiem. Pewnie w razie czego można wymontować tymczasowo butlę i wsadzić dodatkowy zbiornik, choć nie wiem czy to takie proste.

Będę wdzięczny za opinie.

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 19 kwie 2011, 15:07
autor: francek
prubac- masz tam w poszukiwanych wymienionego Parcha Y61 4.2- weź go zanabądź i będzie uzdrowiona dusza Twoja :mrgreen: Taka moja rada jest.

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 19 kwie 2011, 16:06
autor: jezus
Jak na wypady po Polsce lub miejsca gdzie spoko masz lpg pod nosem kupuj 4.5 benzynke na automacie....wypasik murowany.....ale jak myslisz o dalszej wyprawie to w sumie tylko na wzgląd ilości spalania kup diezla z turbiną...........nie baw sie w muły bez turba...... :mrgreen: ........
PS...nissana sobie oduść........Franc wszystkich na niego kręci........ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 20 kwie 2011, 12:05
autor: prubac
Dzięki za opinie. Rozumiem, że HDJ80 to byłby ideał, ale na razie ciekawych egzemplarzy nie wypatrzyłem, choć jeszcze będę szukał. Rano oglądałem, na razie na szybko, jedną FZJkę i jest w dość ładnym stanie więc trochę kusi, bo obawiam się, że w obecnej chwili w opcji jest co najwyżej Patrol Y61 2.8, ale takiego w dobrym stanie dorwać też nie łatwo...

Oglądałem tego Patrola Y61 4.2, ale jakoś mnie nie przekonuje - rama i silnik chyba w dobrym stanie, ale nadwozie w paru miejscach pordzewiałe, a poza tym to totalny golas - nawet difflocka z tyłu nie ma - więc trzeba by sporo zainwestować, a cena na wejściu też nie bardzo niska.

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 21 kwie 2011, 00:17
autor: francek
Kupuj zatem HDJ80- a potem napisz prawdę ile w niego włożyłeś i co klękło :D Tylko prawdę. DOBRA BAZA HDJ80 czyli taka, którą się będziesz cieszył min. 2 lata MUSI kosztować 45-50 tysięcy GOŁAAAA !!!!!! Inaczej będzie wojna 8)
Jezus ja Cię proszę przestań mantrować o tym HDJ-cie w kółko bo co chwila słyszę, że gdzieś tam nie dojechałeś, coś tam się zepsuło, gdzieś byłeś holowany itp- Ja w Patrolu jeszcze tak nie miałem ( przepraszam raz jak zabiłem sprzęgło na Białorusi :mrgreen: )

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 23 kwie 2011, 19:20
autor: Jerzy23
Prubac poszukaj FZJ80 w manualu z konca produkcji (96-97). Przy rozsadnej jezdzie bedzie palil 2-3 litry mniej niz wersja z czterobiegowym automatem. Jak jeszcze trafisz na wersje z Bliskiego Wschodu to masz dwa baki w standardzie.

O dizlowskich wersjach patrola to wiem tyle, ze sie tocza a nie jezdza. :mrgreen: a wersja z benzynowym 4500 jest odczuwalnie slabsza i bardziej paliwozerna niz J80 czy J100 z silnikiem 1FZ-FE :wink:

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 23 kwie 2011, 19:43
autor: jezus
francek pisze:Kupuj zatem HDJ80- a potem napisz prawdę ile w niego włożyłeś i co klękło :D Tylko prawdę. DOBRA BAZA HDJ80 czyli taka, którą się będziesz cieszył min. 2 lata MUSI kosztować 45-50 tysięcy GOŁAAAA !!!!!! Inaczej będzie wojna 8)
Jezus ja Cię proszę przestań mantrować o tym HDJ-cie w kółko bo co chwila słyszę, że gdzieś tam nie dojechałeś, coś tam się zepsuło, gdzieś byłeś holowany itp- Ja w Patrolu jeszcze tak nie miałem ( przepraszam raz jak zabiłem sprzęgło na Białorusi :mrgreen: )
Eeeeeeeeee...złego masz spowiednika....... :mrgreen: ....raz tylko byłem holowany dwadzieścia kilosów na warsztat szwagra gdzie po wypłukaniu filtra skrzyni biegów autko po dwóch godzinkach śmigało dalej.....i tak jest nadal..... 8)

Ale prawda jest taka że im lepsiejszy egzemplarz kupisz ( czytaj droższy) tym bardziej będziesz zadowolony.....i może nawet mniej z czasem w niego szelesta wpakujesz..... :mrgreen:


PS....Daleko nie szukać.......Franc ma ładnego HDJ-ta...takiego utrzymanego...od serca......odda tylko w dobre ręce......

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 23 kwie 2011, 21:39
autor: francek
Już nie mam :mrgreen:

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 24 kwie 2011, 08:02
autor: jezus
Brawo Jasiu............pochwal sie ..... moder chyba nie wywali z forum za brak toytoya w stajni..... :mrgreen:

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 24 kwie 2011, 09:03
autor: LEX
Nie przejmuj się Jezusku, Francek będzie miał zawsze Toyotę w sercu i to się liczy. Zostanie więc na forum :-) Też jestem ciekaw za ile poszła i kto stał się szczęśliwym posiadaczem.

A wracając do tematu, to ja oddaję swój głos na benzynę. Jeśli nie ma się jeździć tym codziennie (noo, ja jeżdżę) to benzyna się bardziej opłaca. Samochód jest tańszy, części tańsze, silniki w razie czego tanie itd. Z reguły egzemplarze są w lepszym stanie, bo często sprowadzane z USA i więcej jest też części 'aftermarketowych' do benzyny niż do diesla: wałki rozrządu, szerokie gniazda i zawory, turbiny i kompresory, kute tłoki i inne bajery. samochód może stać pół roku i być odpalony akurat zimą przy -27*C i akurat odpali, bez potrzeby spuszczania jakiejś wody z filtra czy jakiejś parafiny (nie wiem dokładnie o co dieslowcom chodzi). Nie wiem też o co chodzi z pompiarzem. Dieslowcy ciągle bywają u pompiarzy i to z samochodem. No bo u mnie był pompiarz w domu, ale majstrował w kranie przy ogródku a nie przy samochodzie :-)

No i kwestia spalania. W benzynie jest większe, ale jeśli się jeździ parę razy w tygodniu lub rzadziej, to nie ma to znaczenia, bo oszczędza się i tak na całej reszcie, opisanej powyżej.

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 24 kwie 2011, 11:57
autor: prubac
No i kwestia spalania. W benzynie jest większe, ale jeśli się jeździ parę razy w tygodniu lub rzadziej, to nie ma to znaczenia, bo oszczędza się i tak na całej reszcie, opisanej powyżej.
Dzięki za głosy w dyskusji. Powiedz, a czy zabierałeś Lexusa w jakieś dalsze strony? Oczywiście nie wiem jeszcze jak wyjdzie, ale oprócz śmigania po Polsce chciałbym gdzieś dalej pojechać (Islandia, Maroko, Rosja, Turcja itp.) i trochę mnie trapi kwestia zasięgu, dostępności benzyny i jej jakości oraz to czy auto od dawna zagazowane nie będzie bardziej awaryjne w takim zastosowaniu. Swoją drogą ile Ci Lex pali w trasie?

Mam na oku dość ładnego FZJ-ta (http://otomoto.pl/toyota-land-cruiser-f ... 85285.html" onclick="window.open(this.href);return false;) - poza ok. 2letnim epizodem ok. 8-10 lat temu, auto było serwisowane w ASO Toyoty do dzisiaj! Stąd mi to trochę chodzi po głowie, a Diesli nawet w DE nie widzę zbyt sensownych, więc wybór miałbym między FZJ-ką a Patrolem 2.8.

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 24 kwie 2011, 19:38
autor: jezus
Nie no.... o 2.8 zapomnij jak naj szybciej........... :mrgreen: ............. ten toytoy pojawiał się już na allegro jakiś czas temu....może Kylon coś wie o nim...w końcu w Warszawie stoi....


PS....Franc......pochwal się....bo spać nie mogę ...to jak z ciekawą lekturą... z której ostatnia strona gdzieś się zawieruszyła ... :mrgreen:

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 24 kwie 2011, 23:27
autor: Emu
Cze, użytkuje Lexa 450 w taki sposób jak ty planujesz. Zjechał już ze mną sporo, podrozuje glownie sam, bez backupu, ale też zdarza mi się pojeździć wokół komina. Mam LPG. Kupiłem FZJ bo był tańszy wyjściowo i wydałem na naprawy tyle kasy, że mógłbym za to kupić nowe bushtaxi. (padaly "ze starosci" po kolei - reduktor, chlodnica, rozrusznik, pompa oleju, uszczelka pod glowica, szlifowanie głowicy, wału korbowego, panewki, tloczki hamulcowe, klima, silowniki szyb, wszelkie uszczelki, nie wspominam o elektryce). Kup nowe HZJ78, sprowadz ze Szwajcarii, zaoszczedzisz czas i pieniadze. Mozesz tez kupic nowego Hiluxa i tez bedziesz bardzo zadowolony.
LPG jest bardzo awaryjne, zasieg tylko 250 km, auto wyprawowe to musi byc diesel manual z dualtankiem - im bardziej toporny tym lepszy. Ja juz swoje auto mam i kropka, ale gdybym mogl cofnac czas na pewno zdecydowalbym sie na bushtaxi.

Jeśli chodzi o te historie z odpalaniem przy -20kilku to przyznam się że nie miałem jeszcze zimy bez problemów. Obecnie wymieniłem rozrusznik na nowy bosha, bo poprzedni w temperaturach skrajnych zamierał.

Acha i zapomnij o spalaniu 18/100. Po dołożeniu szpeju i załadowaniu będzie ci palił 23-25l/100. Moja średnia z dojazdu do Maroko: 28l LPG/100 km.

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 24 kwie 2011, 23:35
autor: francek
Odeszła w toku do Poznania, 50 kzł kosztowała ( Pan wie co ma zrobić ( poduszka pod skrzynią, miska olejowa) na koniec została poklepana ale bez wyraźnej miłości z mojej strony. Pan dojechał i nic się nie zesrało ( dziwne swoją drogą). Nie dzwoni, nie pyta, nie naprawia- na razie 8) Może jeszcze kiedys ją ujrzę :) Gdybym był bogaczem ( niestety nie jestem) zrobiłbym wodowanie z mostu północnego w Wawce- nic mnie tak w motoryzacji nie wkur....ło jak ten pojazd oraz Mercedes G :mrgreen: Od tej pory z Toyotą łączą mnie już tylko mosty od BJ-ta w mojej rajdówce 8) I lepiej niech tak pozostanie :mrgreen: Chociaż po głowie chodzi mi .................. Lexus Rx350 jako rodzinny Suv- Co o nim sądzicie :?:

Re: J8 - Diesel czy benzyna

: 25 kwie 2011, 02:20
autor: prubac
Kup nowe HZJ78, sprowadz ze Szwajcarii, zaoszczedzisz czas i pieniadze. Mozesz tez kupic nowego Hiluxa i tez bedziesz bardzo zadowolony.
Ciekawe co piszesz. Niestety nowe Bushtaxi odpada, bo to min. 150kzł, a planowałem wydać max 50-60kzł. Przyznam, że tak generalnie to bushtaxi mi się bardzo podoba, choć nie wiem czy resorki (w tych starszych) nie dają za bardzo w kość. Trochę się zastanawiałem nad tym egzemplarzem, ale nie oglądałem go na żywo:
http://motoallegro.pl/toyota-land-cruis ... 96298.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Ktoś go może zna?