Strona 193 z 234

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 14 sty 2018, 15:11
autor: mamut
luk4s7 pisze:Panowie, węszę że to ogłoszenie może być całkiem OK. Historia pewnie taka: handlarz wyłapał ogłoszenie właściciela, starszego gościa który nie bardzo wie co ma i za ile to można opchnąć. Do tego jest lekko w tyle technicznie i używa jakiejś nogi od stołu z klawiaturą i aparatem do zrobienia zdjęć. Handlarz szybko uderza, marudzi żeby zbić cenę bo kładzie kasę na stół, łatwo odkupuje, i szybko wystawia te same fotki do netu żeby szybko poszło, doklejając swoje 10%-20% do ceny.
No ale to tylko moja teoria spiskowa choć poparta częściowo śledzeniem tego co się w sieci dzieje...
Wiem że to handlarz na 100 % bo od dawien dawna wrzuca sporo Hilux-ów. Rozbite, poskładane itp
i Ciekawe co z tego co pisze w ogłoszeniach jest wiarygodne ..zobaczymy

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 17 sty 2018, 16:13
autor: Kamil_l
Witam.
Może na temat tego auta ma ktoś jakieś informacje.
https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... zmtC0.html

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 21 sty 2018, 00:39
autor: brederkor
Witam,
Czy znacie to auto ,zakupiłem je w grudniu ubiegłego roku chyba zrobiłem to zbyt pochopnie ale spróbuję je doprowadzić do porządku chociaż nie będzie to łatwe.
Załączyłem dwa zdjęcia ale coś nie wyszło. Jutro nad tym popracuję . :D

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 29 sty 2018, 23:36
autor: truten
Elo!!

Zna ktos lub widzial to autko:
https://www.olx.pl/oferta/toyota-land-c ... bb8107073e
slabe zdjecia i opis,
A moze jest ktos z okolic CZestochowy co moglby obejrzec autko ?

Pozdrawiam
truten

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 31 sty 2018, 12:15
autor: truten
Witam wyslalem mechanika ktory pracuje na stacji diagnostycznej:
- opony do wyrzucenia
- oslona amortyzatora tyl przerdzewiala
- wycieki amory tyl
- wycieki amory przod
- tylne zawieszenie do robienia, wszystkie tuleje wylatane
- z przodu oslony pprzegubow puscily wiec wychodzi smar
- progi od spodu zaczynaja sie dziurki drobne, mozna przypuszczac ze walnac mocniej mlotkiem moze byc tylko gorzej
- spod auta do konserwacji, na laczeniach i zakamarkach pojawila sie juz rdza
- wyciek przy tylnym lewym kole, w sumie nie wiadomo skad dokladnie ...
- silnik ponoc chodzi ladnie, tak samo mosty i reduktor
- z zewnatrz blacharsko tez poprawnie
- samochod raczej nie znorany ale widac ze nic przy aucie nie bylo robione wiec pakiet startowy moze byc wysoki.

Cena nieadekwatna do stanu samochodu.
Ktos sie orientuje jaki bylby koszt wymiany progow ?

Pozdrawiam
truten

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 31 sty 2018, 12:23
autor: sebastian44
Te auta chodzą w tych cenach. Z tym że to jest zupełnie gołe jeżeli chodzi o przygotowanie turystyczno-offroadowe plus stan techniczny wątpliwy. Ja zawsze kupowałem samochody w których teoretycznie nie było nic do roboty ale z czasem wychodziło sporo rzeczy. Wiec w tym przypadku skoro już na wstepie jest taka lista to potem nie bedzie wcale lepiej.

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 31 sty 2018, 20:01
autor: Michał4x4

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 31 sty 2018, 20:56
autor: Jannu
Witam szanownych forumowiczów :-) Chcę zacząć przygodę wyprawową, ale bez auta będzie problem. Znalazłem coś takiego : https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... bd6cfc7e94 .
Ma pneumatykę i nie wiem co robić :-( Ważne jest chyba, ze serwisowana w ASO. Co radzicie ???

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 02 lut 2018, 11:37
autor: wuj
Przeglądam ten wątek bo także czegoś szukam ale muszę przyznać, że nie wiele w nim porad :cry:

truten też wpadło mi w oko to ogłoszenie, "wcześniej" było w cenie 29 500zł więc tendencja spadkowa.
Kiedyś oglądałem Jeep-a, którego stan był podobny, sprzedający miał tego świadomość i był otwarty na negocjacje, więc gdybym miał bliżej i na podstawie tego co opisałeś wybrał bym się na oględziny. Podejrzewam, że auto wyeksploatowane, co ma też + i daje 100% pewność nowych części, a nie zmienionych ~5 lat temu czego oczywiście sprzedający zapomina podać w ogłoszeniu :D . Cena ustalona na podstawie ofert allegro itp. będzie za niska, nikt nie zadzwoni ......

Może ktoś z kolegów którym było dane wymieniać zawieszenie, hamulce napisze coś o cenach części (chociaż orientacyjnie) bo robocizna to wiadomo ..... W przypadku jeep-a w miejsce zgniłych progów wspawywane są profile, więc to żaden problem bo ludzie i tak robią to pod hilift TLC na ramie wiec temat wygląda pewnie inaczej.

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 04 lut 2018, 20:20
autor: mamut
Radzę uważać:
https://www.otomoto.pl/oferta/toyota-la ... zvstL.html
"bezwypadkowy"
a po powrocie do domu wrzuciłem VIN ...tylko w google:
https://aukcje.getinleasing.pl/upload/p ... joEznQ.pdf

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 04 lut 2018, 20:33
autor: Rokfor32
W ogłoszeniu nie pisze, że bezwypadkowy - ino że "super stan" ... :mrgreen:

Szkoda że wycena rzeczoznawcy nie zawiera zdjęć. Wiele też zależy, w jaki sposób są robione naprawy.

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 04 lut 2018, 21:16
autor: Mirekk
W tabelce przed opisem jest zaznaczone "Bezwypadkowy: Tak"

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 04 lut 2018, 22:03
autor: luk4s7
Ooo kurde! Na beszczela normalnie pojechane! Piękne znalezisko. Koszt naprawy według wyceny nielichy. Ciekawe że nikt za taki numer nie ponosi odpowiedzialności. O moralności już nie wspominając nawet.

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 04 lut 2018, 22:59
autor: mamut
Rokfor32 pisze:W ogłoszeniu nie pisze, że bezwypadkowy - ino że "super stan" ... :mrgreen:

Szkoda że wycena rzeczoznawcy nie zawiera zdjęć. Wiele też zależy, w jaki sposób są robione naprawy.
Jeszcze chwilę pogrzebałem i są zdjęcia:
https://aukcje.getinleasing.pl/aukcja/3 ... techniczne

Re: Czy znacie to auto? - pytania o Toyoty z ogłoszeń

: 04 lut 2018, 23:08
autor: Mirekk
Nie zdziwiłbym się, gdyby w tym aucie było słychać jęki, pobrzękiwanie łańcuchów i same zmieniały się biegi...