Strona 1 z 3

Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:22
autor: mamil_km
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup swojego pierwszego auta 4x4. Zastanawiam się nad j9 z silnikiem 3.0 td ale czy jest jeszcze szansa znaleźć egzemplarz nie zabity i zgnity z przebiegiem mniejszym niż 500 tysięcy za rozsądne pieniądze? Czy lepiej dołożyć i szukać j120 ? W 120 obawiam się ewentualnych dużo droższych kosztów napraw silnika (Wtryski itp.). Auto ma być 5 drzwiowe i służyć do jazdy na co dzień oraz weekendowych wypadów z rodziną na łono natury poza miasto. Jakie są Wasze doświadczenia w tej materii ? Ktoś ostatnio może szukał j90 ? i oglądał kilka egzemplarzy ? Chętnie pozna Wasze opinie i doświadczenia w poszukiwaniu starego land cruisera.

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:29
autor: luk4s7
Miłosiernie przeniosę ten wątek zamiast wywalić. Ale ostrzeżenie wlepiam.

Co do merytoryki... na przykład mój egzemplarz. Ani nie ma 500k km, ani nie jest zgnity, a co do kasy to zależy co dla kogo znaczy rozsądne.
Dla ścisłości - nie chcę go sprzedać. Wskazuję tylko że takie istnieją.

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:32
autor: mamil_km
luk4s7 pisze:Miłosiernie przeniosę ten wątek zamiast wywalić. Ale ostrzeżenie wlepiam.

Co do merytoryki... na przykład mój egzemplarz. Ani nie ma 500k km, ani nie jest zgnity, a co do kasy to zależy co dla kogo znaczy rozsądne.
Dla ścisłości - nie chcę go sprzedać. Wskazuję tylko że takie istnieją.
Dzięki, jestem w pracy, szukałem odpowiedniego działu i nie znalazłem. Przepraszam za bałagan.
Co do pytania zasadniczego, przeglądałem ogłoszenia i jakoś nie znalazłem nic ciekawego. Ile trzeba kasy szykować na zakup dobrej 90?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:40
autor: rolkos
Wszystko kwestia budżetu. Wtryskami się tak bardzo nie martw. Zdarza się że komuś padną, ale nie jest to reguła w j9 też nie jest idealne.

Jak masz możliwość dołożyć to szukałbym j12. Jak nie to szukaj dobrej j9 :)

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:46
autor: sebastian44
Ja tylko dodam że warto dołożyc ;) J12 oprócz tego że młodsze to Toyota poprawiła wiele rzeczy względem J9. Niestety cene trzeba liczyć mniej wiecej razy dwa, za J9 jakos od 25 tysiecy za baze, za J12 od 50 wzwyż.

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:47
autor: mamil_km
rolkos pisze:Wszystko kwestia budżetu. Wtryskami się tak bardzo nie martw. Zdarza się że komuś padną, ale nie jest to reguła w j9 też nie jest idealne.

Jak masz możliwość dołożyć to szukałbym j12. Jak nie to szukaj dobrej j9 :)
Z tym dołożeniem może być problem, wolałbym dużej kasy na auto nie wydawać. Chętnie bym zamknął budżet z pakietem startowym do sensownej kwoty. A nie chciałbym kupić najtańszej 120. 1kz-te to chyba pancerna konstrukcja? I pewnie dużo tańsza w naprawach jak d4d.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:52
autor: sebastian44
KZT nie jest zły, nie wiem czy nazwałbym go pancernym, toyota robiła bardziej idiotoodporne ale to dobry motor. Lepiej kupic auto z gornej półki cenowej dla danego modelu niż silić sie na droższy model ale lekko zajechany - czytaj lepiej wziąć najdroższą J9 niż najtańszą J12 ;)

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:55
autor: luk4s7
mamil_km pisze:1kz-te to chyba pancerna konstrukcja? I pewnie dużo tańsza w naprawach jak d4d.
Pancerne to są czołgi. Wszystko można zajeździć. Pancerny czołg też. Poczytaj wątki na forum. Jest o tym wszystkim sporo. Jak będziesz miał kumulację fuckup'ów w J9 to koszty remontu silnika D4D wydadzą Ci się dziecinnie niskie.

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 12:56
autor: rolkos
Nie wiem co to znaczy sensowna kwota. Jeśli chcesz dłużej pojeździć tym samochodem to niestety wydatki są duże (zwykle im starszy samochód tym większe). Komplet jako takich opon to 2000 - 2500zł.
Jak będziesz miał pecha to i w 1kz pęknie ci głowica i koszty duże. Poczytaj też o problemach z maglownicą w j9 i reduktorze, sworzniach wahaczy itp. Nic nie jest idealne.

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 13:13
autor: mamil_km
rolkos pisze:Nie wiem co to znaczy sensowna kwota. Jeśli chcesz dłużej pojeździć tym samochodem to niestety wydatki są duże (zwykle im starszy samochód tym większe). Komplet jako takich opon to 2000 - 2500zł.
Jak będziesz miał pecha to i w 1kz pęknie ci głowica i koszty duże. Poczytaj też o problemach z maglownicą w j9 i reduktorze, sworzniach wahaczy itp. Nic nie jest idealne.
Kurcze trochę się zmartwiłem, myślałem że 90 jest bardzo niezawodna. Wymiana sworzni to nie problem, no chyba że jest tam jakieś magiczne rozwiązanie. Opony to nie wydatek co chwila więc to nie problem. Co do budżetu to najchętniej bym kupił 90 do 25 zł, wszytko zależne od stanu.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 13:17
autor: sebastian44
Każde auto ma problemy, jak nie te to inne. Ja byłem zadowolonym użytkownikiem J9 ale z kolei kumpel miał to auto i psuło mu sie dosłownie co chwila. Teraz zmieniłem na J12 i jestem jeszcze bardziej zadowolony- ale koszt :roll:

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 13:27
autor: mamil_km
sebastian44 pisze:Każde auto ma problemy, jak nie te to inne. Ja byłem zadowolonym użytkownikiem J9 ale z kolei kumpel miał to auto i psuło mu sie dosłownie co chwila. Teraz zmieniłem na J12 i jestem jeszcze bardziej zadowolony- ale koszt :roll:
To żeś mi ćwieka zabił, myślałem że land cruiser 90 to bedzie auto co bez awarii pojedzie na koniec świata i z powrotem. Awaria i awaria to też zależy czy awaria to świecąca się lampka na desce czy padnięty motor albo inna rzecz co sprawi że auto zostawia nas na drodze. Jedna mam Toyota w domu i od lat nie wiem co to awaria. Za to drugie auto citroen nigdy nas nie zawiodło ale ciągle coś drobnego się dzieje co powoduje że nie mam do niego zaufania.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 13:36
autor: sebastian44
mamil_km pisze:
sebastian44 pisze:Każde auto ma problemy, jak nie te to inne. Ja byłem zadowolonym użytkownikiem J9 ale z kolei kumpel miał to auto i psuło mu sie dosłownie co chwila. Teraz zmieniłem na J12 i jestem jeszcze bardziej zadowolony- ale koszt :roll:
To żeś mi ćwieka zabił, myślałem że land cruiser 90 to bedzie auto co bez awarii pojedzie na koniec świata i z powrotem. Awaria i awaria to też zależy czy awaria to świecąca się lampka na desce czy padnięty motor albo inna rzecz co sprawi że auto zostawia nas na drodze. Jedna mam Toyota w domu i od lat nie wiem co to awaria. Za to drugie auto citroen nigdy nas nie zawiodło ale ciągle coś drobnego się dzieje co powoduje że nie mam do niego zaufania.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

"to bedzie auto co bez awarii pojedzie na koniec świata i z powrotem" - takim autem jest J7, ale teraz albo to są stare trupy albo ceny szalone. Do tego komfort podróżowania wysłużonym egzemplarzem- dla koneserów.

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 13:38
autor: mamil_km
sebastian44 pisze:
mamil_km pisze:
sebastian44 pisze:Każde auto ma problemy, jak nie te to inne. Ja byłem zadowolonym użytkownikiem J9 ale z kolei kumpel miał to auto i psuło mu sie dosłownie co chwila. Teraz zmieniłem na J12 i jestem jeszcze bardziej zadowolony- ale koszt :roll:
To żeś mi ćwieka zabił, myślałem że land cruiser 90 to bedzie auto co bez awarii pojedzie na koniec świata i z powrotem. Awaria i awaria to też zależy czy awaria to świecąca się lampka na desce czy padnięty motor albo inna rzecz co sprawi że auto zostawia nas na drodze. Jedna mam Toyota w domu i od lat nie wiem co to awaria. Za to drugie auto citroen nigdy nas nie zawiodło ale ciągle coś drobnego się dzieje co powoduje że nie mam do niego zaufania.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
"to bedzie auto co bez awarii pojedzie na koniec świata i z powrotem" - takim autem jest J7, ale teraz albo to są stare trupy albo ceny szalone. Do tego komfort podróżowania wysłużonym egzemplarzem- dla koneserów.
Dla mnie ma to być jedyne auto rodzinne, drugie miejskie jest. Dlatego 90 mogła by być w skórze i z automatem. Na prawdę jest aż tak źle z j90?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Re: Zakup LC

: 23 lut 2018, 13:44
autor: sebastian44
Serio myslisz że samochód za 25 tysiecy ponad 20 letni bedzie jezdził jak nowy? Ja nie wiem skąd sie biorą takie stereotypy że ludzie patrzą na 15 letnia osobówkę i widzą złom a jak to jest land cruiser to zaraz padaja hasła "paaanie to sie nigdy nie zepsuje" :roll:

Ja rozumiem że legenda i w ogóle ALE przede wszystkim wez pod uwagę że auto jest stare. Że kiedyś było drogie a koszty jego obsługi nie potaniały specjalnie. Do tego prawdopodobnie ktos tym jezdził w terenie.

Dodaj to wszystko sobie i masz odpowiedz.

PS: Jeżeli dalej bedziesz chciał mieć terenówke to J9 nie jest złe ;) Wybrałem je świadomie znajac wady i zalety tego i innych modeli na rynku. Nie żałuje.