Panowie do dyspozycji mialem 200. Amerykancami jezdzilem w ich kraju i na poludniowce - taki byl cel zakupu. Jednak brak lamp do RAMa i Tundry (brak kumli na przegladach) mnie odstraszyl. Celem mial byc poczatkowo nowy RAM z HEMI badz Tundra.
Pojechalem sie przejechac nowym HL ale juz w trakcie jazdy wk..em sie jak mnie fiat seicento wyprzedzil na swiatlach ptrzy trybie "nie eco". No ale jako ze to toyota to i tak sie umowilem na podpisanie umowy, wybralem wersje, dodatki... na wylocie z miasta zajechalem do forda bo stal bialy i upieprzony na winklu.
A ze bylem z zona, ona juz za sam wyglad powiedzial ze nie che HL, po wejsciu do niego (jez)dzi tylko z tylu) powiedziala ze jest duzo wiecej miejsca? Szyby ponoc jasniejsze w fordzie (dobrze dla malego). Po przejazdzce, zona chciala HL bo mowi ze ford ma za duzo mocy
Wiec wybralem forda... pomimo ze HL jest duzo fajniejszy w srodku. Na koniec zona powiedziala ze HL ma dwa plusy - ladniej w srodku i mniej mocy. Na dolach malo zebow nie wybila a ford rowniotko bral kazda dziure.