Strona 1 z 3

TLC, Hilux czy RR?

: 16 lis 2016, 02:06
autor: bigi
Wlasnie szykowalem sie do zakupu 12 jednak zonie nie pasuje jej "staromodnosc", no to mysle - doloze i kupie nowszy model. Po lekturze niektorych postow odnosnie kondycji spodu nowszych modeli zalamalem sie. Podczas dalszego grzebania na forum mam kilka przemyslen, macie moze jakies uwagi do ponizszych?
1. Samochod za tyle pieniedzy ktory koroduje po 3 latach odpycha przed zakupem. Czy to tylko kilka egzemplarzy czy norma?
(OT: Ojciec kupil inna tojote z salonu i po 2 latach spod tez w kropki. Zabezpieczyli w salonie za dodatkowe pieniadze - widac wiedza gdzie atakuje ruda, ale za 2 lata bedzie trzeba caly spod jechac, wyglada na to ze maja nowa technologie na obnizenie jakosci.)
2. Zmniejszono pojemnosc silnika, przy tej masie ma to sens czy to jakas pomylka?
3. Ad 2 punkt, czy silnik D4D ma jeszcze sens, czy lepiej starszy rocznik w tej samej cenie benzynowy?
4. Jezeli decyzja by padla na diesla po roczniku 2008, czy polepszylo sie cos w stosunku do KDJ z 2002 zachipowanego czy J9 z v-techem lepiej ciagnie? Lubie moc i nie chce schodzic w dol.
5. Czy warto interesowac sie Hilux z 2016 w wersji SR? Jak z komfortem w porownaniu z TLC? Jak zawieszenie na resorach?
6. Teraz najgorsze przemyslenie, do ktorego sie przychylam coraz bardziej po lektuerze niektorych postow...
A moze warto obejrzec sie za Range Roverem? Srodek ladniejszy i lepiej wyposazony przy podobnej cenie. Wyglad zewnetrzny tragiczny w porownaniu z TLC. Jak z awaryjnoscia, komfortem na trasie i porownaniem zdolnosci terenowych? Samochod glownie na asfalt, ale jednak po lesie jezdze i to dosc grzaski teren sie trafia.
7. Jezdzilem w Belize samochodem Mahindra w pickupie i dawalo to rade. Zna ktos takie auto u nas?


Zmiana auta w nast roku badz za 2 lata, ale chcialbym wiedziec na co sie nastawic.

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 16 lis 2016, 09:00
autor: Tuco
1.Norma, nie przejmować się. Nalot na ramie nie jest groźny. Zakonserwować po zakupie.
2. Pytasz o nowy LC150?
3. Ja bym brał benzynę.
4. J12 i J9 z chipem będą miały większą moc
5. To dwa inne samochody. Resory pogarszają komfort.
6. RR niestety jest awaryjny i dosyć kosztowny w serwisowaniu. Fajne auto. Na forum jest kolega który ma również RR. Pytanie z jakiego rocznika RR?
7. Zna, ale egzemplarzy brak.

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 16 lis 2016, 10:56
autor: czobi
przy zalozeniach ze finansowo wytrzymasz nowe roczniki, nie przywiazujesz sie
jakos bardzo znaczaco do aut aby "jezdzilo wieki w rodzinie", i bezwzglednie sprzedasz
je w 5-6 roku od daty produkcji!, to absolutnie RR. klasa sama w sobie. brytole swietnie
wiedza jak bialemu facetowi w srednim wieku plus, z laptopem i teczka, zrobic dobrze.
.. nawet doskonale.
w innym przypadku jak Tuco pisze,
a hilu to taczka bedzie zawsze a i prestiz znikomy. jak komus zalezy.

ps. mahindra willys na licencji indii teraz nawet stage II wypuscil tata. w pl widzialem raz 10lat temu.
pomijajac kolekcjonerstwo, naszym odpowienikiem jest poprostu wszechobecny suzuki samurai.

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 19 lis 2016, 09:56
autor: staf
[ciach...]

6. RR - przed zakupem polecam lekturę zielonego forum http://mylr.pl ...

Przy okazji, garażując w pobliżu warsztatu wyspecjalizowanego w LR/RR obserwuję... syndrom sztokholmski :D . Serio, jeżdżąc Toyotą przeważnie nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak upierdliwy potrafi być samochód.

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 19 lis 2016, 11:29
autor: tadeo
bigi pisze: A moze warto obejrzec sie za Range Roverem? Srodek ladniejszy i lepiej wyposazony przy podobnej cenie. Wyglad zewnetrzny tragiczny w porownaniu z TLC. Jak z awaryjnoscia, komfortem na trasie i porownaniem zdolnosci terenowych? Samochod glownie na asfalt, ale jednak po lesie jezdze i to dosc grzaski teren sie trafia.
Od 2010 roku jestem posiadaczem Land Rovera Discovery 4. Zrobione 230 tys km.
W 2010 roku było do wyboru za te same pinodzę LC 150 lub LRD4.
Cóż...
Toyota przepadła z kretesem, ponieważ przeważyło na nie:
silnik słabszy blisko o 1/3. (3.0 250 vs 3.0 170 )
o wiele mniejszy bagażnik (na oko to tak z "połowę").
słabiutki prześwit, tylko wyłącznie 21 cm...
słabe wnętrze (może się podobać lub nie, dla mnie ma to coś z yarisa i poloneza)
przedni fotel wygodny, pod warunkiem, ze masz nie więcej jak 170 cm, (ja mam 196)
kiepskie nagłośnienie
słabe wyciszenie

Dlaczego Land Rover Discovery ?
pneumatyczne zawieszenie o naprawdę bardzo wysokim komforcie w trasie (ale zapomnij o ciasnych zakrętach :))
magiczny przycisk zwiększa prześwit z 19 do 31 cm !!! (tyle co mistrz fabrycznego prześwitu Defneder)
perfekcyjnie wyciszone wnętrze i perfekcyjne wykończone i perfekcyjne audio
bardzo praktycznie zaprojektowane wnętrze, można złożyć kanapy i robi się jedno wielkie łóżko z tyłu
bardzo dużo miejsca dla kierowcy i pasażerów, dodatkowe schowki
Z racji olbrzymich felg 21 cali, de facto dysfkalifikacja w zakupie opon MT, niestety, ale system terenowy "robi" bardzo dobrze i na szosóweczkach lasy, szutry i brody ze zwiększonym prześwitem pokonujesz z przyjemnością i bez wstydu.
Idealne na suche offroad'y jednym słowem, w błoto i do gęstego lasu absolutnie nie. (2,5 tony zsuwające się bokiem na drzewo.... boli :):)
Legendarna awaryjność:
- rama po 5 lata pokryta rdzą (jak widzę taka przypadłość również TLC)
- obowiązkowa wymiana stalowych przewodów hamulcowych po 5 latach
- gumy zawieszenia,
- drogi serwis i przeglądy i drogie części (ale najcześciej to tylko co 80 tys wymiana tarcz hamulcowych)
- się zepsuł: czujnik paliwa w zbiorniku, elektryczne zamki drzwi przednich, czujnik cofania, i tyle, wszystko do zrobienia na zasadzie wymiany niestety.

Range Rover Sport - powiedzmy, że to samo, tylko zdecydowanie mniejszy w środku
Range Rover, vs LandCruiser, to TLC w wersji 2016

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 19 lis 2016, 13:49
autor: czobi
ofkors Disco! Tadeo ma slusznosc to swietne auto.
zdecydownaie fajniesze niz RR ,terenowo bardziej zwazy i mniej rzucajacy sie w oczy.
bo ryndź jednak sieje troche obciachem możnowaldzcy z rosji ze zlotym fingerem na palcu
, sport... to raczej dla dziewczynki tegoz wladcy wszechrusi ..dodastajl

ale i disco nie zapomnij spzrzedac w 6 roku od daty produkcji :mrgreen: :mrgreen:

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 20 lis 2016, 16:45
autor: Tuco
czobi pisze:...ale i disco nie zapomnij spzrzedac w 6 roku od daty produkcji :mrgreen: :mrgreen:
No właśnie. :wink:

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 22 lis 2016, 18:39
autor: Nomad
Kolega ma od nowości RR. W 5-tym roku samochód przekonał go ,że należy się go pozbyć.
Już drugi rok...sprzedaje..cena zjechała o worek szelestów a kolega nadal jest smutny :-(

Jeszcze nie sprzedał.

Oczywiście każdy wydaje za swoje ;-)

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 22 lis 2016, 19:02
autor: Nomad
..przeczytałem wątek z linku o przygodach pacjenta z RR.

Dzisiaj odechciało mi się kolacji.... :-(

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 23 lis 2016, 12:52
autor: czobi
15 lat przyjaznie sie z trolami serwisow LR
wiekosc moich wycieczek po swiecie zrobilem LR
sa najladniejszymi terenowkami swiata


..no i dlatego mam toyote

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 24 lis 2016, 11:55
autor: tadeo
czobi pisze:15 lat przyjaznie sie z trolami serwisow LR
wiekosc moich wycieczek po swiecie zrobilem LR
sa najladniejszymi terenowkami swiata


..no i dlatego mam toyote
a ja dlatego dodatkowo mam toyotę :):)

chociaż dzielność w terenie fabrycznej tojki LC120/150 czy też 200 a Disco, w myśl zasady, które dalej zajedzie, to stawiam na disco za prześwit 30 cm :)
disco waży tyle samo co 200 (niezły absurd)

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 24 lis 2016, 13:02
autor: luk4s7
Eee dyskusja schodzi w stronę wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocnymi :)

Za to landroverowcy mają fajny dystans do losu który im angole miłościwie fundują za ich ciężko zarobione pieniądze :mrgreen: Choć to trochę śmiech przez łzy… Oooo proszę:

-albercie?
-dżordż?
-tak sobie myślę...
-znowu?
-och albercie...daj spokój...obrabiam w myślach projekt "born to be vintage"...wiesz...to niezła koncepcja jest. uważam, że powinniśmy sprzedawać podnośniki do zdejmowania nadwozi!
-dżordż...litości...po jaką cholerę? serwisy już je mają.
-nie rozumiesz albercie. powinniśmy sprzedawać obrendowane podnośniki jako oryginalne akcesoria dla pasjonatów.
-pasjonaci już nas nienawidzą za wygaszenie defendera. marsze protestacyjne na całym świecie 16 stycznie organizowali...słyszałeś o tym dżordż?
-e tam…garstka fanatyków. zakończenie defendera uwolniło nas od klientów flotowych. teraz rozdrobnionych leszczy możemy łupić na większy hajs jednostkowo oraz globalnie. moi poprzednicy zachowywali się jak frajerzy. dopuszczali do sprzedaży produkty proste, naprawialne, udostępniali wsparcie techniczne, drukowali manuale, katalogi części, biuletyny...bez sensu. rozdawali pieniądze.


Cytat pochodzi stąd: http://mylr.pl/discovery-iii-iv/imaginujesz-dzordz/

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 29 lis 2016, 01:20
autor: bigi
Dzieki za porady :-)

Hiluxem nowym nie jezdzilem i na bank sprobuje przy okazji jesli zdaze przed wyjazdem, a szykuje mi sie dluzszy wlasnie.

Tuco:
2. tak
4. Chodzilo mi czy 9 zchipowana bedzie miala wieksza moc od 12 zchipowanej. 9 Wydaje sie lzejsza przy tym samym silniku.

Wlasnie wrocilem z wycieczki po Polsce gdzie skonczyl sie asfalt a nie lubie zawracac. Jestem pod wrazeniem co 9 na zabloconym polu moze zrobic z tesciowa i zona jako pasazerami i dzieckiem w foteliku :-) Chyba jeszcze nia pojezdze :-D

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 03 gru 2016, 14:31
autor: k0d0
Co do RR znajomy właściciel sam opisał mi radość z posiadania go tak :D

Re: TLC, Hilux czy RR?

: 03 gru 2016, 16:18
autor: tadeo
Czyli toyotami jezdza stare baby ?;)