hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
Moderator: luk4s7
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 16:55
- Kontakt:
hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
Witam.
Jestem zagorzałym miłośnikiem Land Rovera. On się psuł, ja wydawałem kasę i udawałem, że nic sie nie dzieje. Był pierwszy, no dobra myślę pechowy, jest drugi i jeszcze więcej kasy...
Ogólnie to wspaniałe auto, duże i bardzo przestronne. Fajne w prowadzeniu choć mocowo szału nie ma. Jeźdżąc nim z lekką pogardą zawsze patrzyłem na te małe landcruiserki. Niestety ostatnia wyprawa prawie doprowadziła mnie do szału... Chyba nadszedł czas się rozstać... Ile moiżna wkładać w samochód...
Zaczynam sie teraz rozglądać i pokornieć. W sumie te Toyoty nie są takie złe
Chciałbym mieć coś dużego i małoawaryjnego. Samochód tylko i wyłacznie weekendowo-wyprawowy - bez ekstremów. Na pewno wyciągarka , jakaś lepsza opona i snorkel i pewnie lift 2".
i teraz co mogę kupić :
lc 90 czyli 5 cio drzwiowy na silniku d4d (czy może szukać starszego modelu z "traktorkiem" ? - próbowałem już dwa razy - straszna ciasnota wewnątrz, brrr.Mała gabarytowa wenątrz, choć z zewnątrz tego nie widać. Nie wiem czy landrover mnie tak rozbestwił czy faktycznie jest to compakcik ? Słyszałem o przednim zawiasie , że słaby o jakimś łańcuszku od napędów... A i że silnik delikatny na paliwo... Upieram sie przy dieslu gdyż diesel to koszt au mnnie w firmie a benzyna jedynie do kosiarki więc sami rozumiecie... czy można na nia patrzeć w perspektywie wyprawówki ?
patrzyłem tez na serię 12 - podoba mi się bardzo, nie wiem jednak jak jest we wnątrz (nie miałem okazji), mam nadzieję, że więcej miejsca niź w 90tce ? Czy nadmiar elektroniki nie wypaczy moich wypraw ? Czy nie jest przekombinowana ? czy okaże się gorszym wyborem niż 90tka ?
patrzyłem tez na serie 100 - strasznie mi sie podoba ale podobno nie nadaje się do offroadu, seria 105 nie osiagalna w Polsce a podejrzewam, że jezeli już to za worek pieniędzy, którego nie mam
z innych matek patrzyłem jeszcze na patrola - duży, piękny, masywny - choć przyznam szczerze , że mało ich widzę tam gdzie czasem sie wybieram, podobno silniki w nich to jakiś horror
i jeszcze defender - boję się jednak, że zamienie siekierke na kijek tj. awaryjność z disco i ciasnota wnętrza z LC90
szanowne grono landcruiserowców - w którą stronę podążać ?
Jestem zagorzałym miłośnikiem Land Rovera. On się psuł, ja wydawałem kasę i udawałem, że nic sie nie dzieje. Był pierwszy, no dobra myślę pechowy, jest drugi i jeszcze więcej kasy...
Ogólnie to wspaniałe auto, duże i bardzo przestronne. Fajne w prowadzeniu choć mocowo szału nie ma. Jeźdżąc nim z lekką pogardą zawsze patrzyłem na te małe landcruiserki. Niestety ostatnia wyprawa prawie doprowadziła mnie do szału... Chyba nadszedł czas się rozstać... Ile moiżna wkładać w samochód...
Zaczynam sie teraz rozglądać i pokornieć. W sumie te Toyoty nie są takie złe
Chciałbym mieć coś dużego i małoawaryjnego. Samochód tylko i wyłacznie weekendowo-wyprawowy - bez ekstremów. Na pewno wyciągarka , jakaś lepsza opona i snorkel i pewnie lift 2".
i teraz co mogę kupić :
lc 90 czyli 5 cio drzwiowy na silniku d4d (czy może szukać starszego modelu z "traktorkiem" ? - próbowałem już dwa razy - straszna ciasnota wewnątrz, brrr.Mała gabarytowa wenątrz, choć z zewnątrz tego nie widać. Nie wiem czy landrover mnie tak rozbestwił czy faktycznie jest to compakcik ? Słyszałem o przednim zawiasie , że słaby o jakimś łańcuszku od napędów... A i że silnik delikatny na paliwo... Upieram sie przy dieslu gdyż diesel to koszt au mnnie w firmie a benzyna jedynie do kosiarki więc sami rozumiecie... czy można na nia patrzeć w perspektywie wyprawówki ?
patrzyłem tez na serię 12 - podoba mi się bardzo, nie wiem jednak jak jest we wnątrz (nie miałem okazji), mam nadzieję, że więcej miejsca niź w 90tce ? Czy nadmiar elektroniki nie wypaczy moich wypraw ? Czy nie jest przekombinowana ? czy okaże się gorszym wyborem niż 90tka ?
patrzyłem tez na serie 100 - strasznie mi sie podoba ale podobno nie nadaje się do offroadu, seria 105 nie osiagalna w Polsce a podejrzewam, że jezeli już to za worek pieniędzy, którego nie mam
z innych matek patrzyłem jeszcze na patrola - duży, piękny, masywny - choć przyznam szczerze , że mało ich widzę tam gdzie czasem sie wybieram, podobno silniki w nich to jakiś horror
i jeszcze defender - boję się jednak, że zamienie siekierke na kijek tj. awaryjność z disco i ciasnota wnętrza z LC90
szanowne grono landcruiserowców - w którą stronę podążać ?
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 16:55
- Kontakt:
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
i jest jeszcze to ale ta cena.. : http://otomoto.pl/toyota-land-cruiser-h ... 53054.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
Nabądź hiluxa....takie jest moje zdanie
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
J100 nadaje się do offroadu doskonale.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 16:55
- Kontakt:
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
no właśnie hilux.
Po Top Gear się na niego napaliłem.
Rodzinkę mamy 3 osobową, tyle, że u nas jest dziwny układ : faceci z przodu tj ja i młody 6 lat, a żona z tyłu. Jakoś tak nam pasuje. Zazwyczaj z tyłu jedzie jeszcze lodówka. Żonka lubi sobie dżemać na tylnej kanapie i zarżdzać ekwipunkiem. Teraz pytanie o miejsce jakie tam jest? W ogóle tam jest ?
Po Top Gear się na niego napaliłem.
Rodzinkę mamy 3 osobową, tyle, że u nas jest dziwny układ : faceci z przodu tj ja i młody 6 lat, a żona z tyłu. Jakoś tak nam pasuje. Zazwyczaj z tyłu jedzie jeszcze lodówka. Żonka lubi sobie dżemać na tylnej kanapie i zarżdzać ekwipunkiem. Teraz pytanie o miejsce jakie tam jest? W ogóle tam jest ?
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 16:55
- Kontakt:
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
doczytałem , że z miejscem w hiluxie , z tyłu jest oki, z przodu jak w wiekszym kompakcie ale jest jakiś problem z pozycja dla wysokich ludzi za kierownicą. jest ktoś w stanie to potwierdzić ?
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
nie potwierdzam, moje 186 wchodzi spokojnie, Norick jest o pół głowy wyższy i też daje radębonopingwin pisze:doczytałem , że z miejscem w hiluxie , z tyłu jest oki, z przodu jak w wiekszym kompakcie ale jest jakiś problem z pozycja dla wysokich ludzi za kierownicą. jest ktoś w stanie to potwierdzić ?
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
chlopaki i duze som i kochane ale o brytyjskim komforcie nie wiedza nic to pewne
hilux malo miejsca, paka do wozenia niczego, rodzinny dupowuz to nie jest.. a, byl w top gear.
sam podsumowales reszte, 90 mala stara, 120 tampon barbie, defy byly dobre 30 lat temu teraz to tata.
btw w toyodzie nie znajdziesz takiego uniwersal czegos ja disco, albo sa wieksze albo puszkowate.
z tego zestawu bardzo mocno bronilbym 100. klimat troche szejkowsko-przezesowski ale ok.
jezlei chcesz pojechac do irkucka przez kazh wygodnie,szybko i rodzinnie to jest to auto.
jezeli miec charakterne niezajebliwe z mostami i 17 razy doookla swiat to busztaxi.
i gratuluje przekroczenia mentalnego everestu
inna sprawa ze teraz pojechac da sie wszystkim… enjoy
hilux malo miejsca, paka do wozenia niczego, rodzinny dupowuz to nie jest.. a, byl w top gear.
sam podsumowales reszte, 90 mala stara, 120 tampon barbie, defy byly dobre 30 lat temu teraz to tata.
btw w toyodzie nie znajdziesz takiego uniwersal czegos ja disco, albo sa wieksze albo puszkowate.
z tego zestawu bardzo mocno bronilbym 100. klimat troche szejkowsko-przezesowski ale ok.
jezlei chcesz pojechac do irkucka przez kazh wygodnie,szybko i rodzinnie to jest to auto.
jezeli miec charakterne niezajebliwe z mostami i 17 razy doookla swiat to busztaxi.
i gratuluje przekroczenia mentalnego everestu
inna sprawa ze teraz pojechac da sie wszystkim… enjoy
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
na jednej z ostatnich wypraw widziałem lc 100 z 5 osobami na pokładzie i pełnym bagażnikiem i byłem pełen podziwu jakie podjazdy i błota przejeżdżało to auto.
Wprawdzie straciło tylny zderzak ale to konsekwencja zmniejszenia prześwitu pod wpływem obciążenia.
Paweł
Wprawdzie straciło tylny zderzak ale to konsekwencja zmniejszenia prześwitu pod wpływem obciążenia.
Paweł
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
100 jak najbardziej, mówię z własnego kilkuletniego doświadczenia.
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
panowie. tak spod palca, gosciu michal rej. mozna go znac badz nie.
faktem jest ze dobry kierowca,w offr chyba 15 lat sie bawi, i naweet na slowacji byl ze 2 razy
ortodoksyjny fanatyk LR przez lata, jeszcze tienszan robil swoim disko z tego co pamiatam
teraz w swiat jezdzi LC100! ba chwali sobie! look - YTB. wszystkim zycze przynajmneij
w polowie takich wyjzadow, zreszta jakimkolwiek autem. alllauja.
faktem jest ze dobry kierowca,w offr chyba 15 lat sie bawi, i naweet na slowacji byl ze 2 razy
ortodoksyjny fanatyk LR przez lata, jeszcze tienszan robil swoim disko z tego co pamiatam
teraz w swiat jezdzi LC100! ba chwali sobie! look - YTB. wszystkim zycze przynajmneij
w polowie takich wyjzadow, zreszta jakimkolwiek autem. alllauja.
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
Na wyprawy LC100 jest jak najbardziej OK. Ma swoje wady ale główne zalety to: przestrzeń w środku, wygoda jazdy, dostępność częsci i serwisów na świecie, i bezarwaryjność.
Jedyną wadą techniczną są manszety na przegubach i drążkach kierowniczych, przebijają się od gałęzi, ale jak będziesz jeździł ostrożnie to sprawa nie jest bardzo upierdliwa.
Ja swoją zrobiłem 90k, tylko na wyprawach, przejechałęm nią tybet chulała w wersji diesel do prawie 6.000m, chiny, mongolię, syberię. Kilka mniejszych krajów, ostatnio karelię i plw kolski, i to całkowicie bezawaryjnie.
Przygotuj się jednak na spore koszty, ew. czesci do niej sa drogie.
W kazdym razie wybór bardzo dobry.
Jedyną wadą techniczną są manszety na przegubach i drążkach kierowniczych, przebijają się od gałęzi, ale jak będziesz jeździł ostrożnie to sprawa nie jest bardzo upierdliwa.
Ja swoją zrobiłem 90k, tylko na wyprawach, przejechałęm nią tybet chulała w wersji diesel do prawie 6.000m, chiny, mongolię, syberię. Kilka mniejszych krajów, ostatnio karelię i plw kolski, i to całkowicie bezawaryjnie.
Przygotuj się jednak na spore koszty, ew. czesci do niej sa drogie.
W kazdym razie wybór bardzo dobry.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 16:55
- Kontakt:
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
Dzisiaj miałem okazję przejechać się LC95 i Hiluxem. Oba w dieslu 3.0 (Hilux 204KM). Praktycznie jeden po drugim.
Najbardziej zawiodłem sie na Hiluxie. Jakiś taki sztywny !? Dziwnie nim rzucało po drodze? Fajny był, fajnie wyposażony ale jakoś tak nie podszedł.
W LC 95 fajnie się prowadzi, taki swojski klimat tylko ta klaustrofobia...
Teraz muszę poszukać w okolicach Legnicy LC100 i muszę pomacać , może nawet uda sie przejechać ?
Od tygodnia zacząłem je widzieć na ulicach. Dzisiaj widziałem aż dwa Wcześniej ich nie zuważałem jakoś specjalnie. Poszukam takiego w okolicy i postaram sie przysiąść.
Najbardziej zawiodłem sie na Hiluxie. Jakiś taki sztywny !? Dziwnie nim rzucało po drodze? Fajny był, fajnie wyposażony ale jakoś tak nie podszedł.
W LC 95 fajnie się prowadzi, taki swojski klimat tylko ta klaustrofobia...
Teraz muszę poszukać w okolicach Legnicy LC100 i muszę pomacać , może nawet uda sie przejechać ?
Od tygodnia zacząłem je widzieć na ulicach. Dzisiaj widziałem aż dwa Wcześniej ich nie zuważałem jakoś specjalnie. Poszukam takiego w okolicy i postaram sie przysiąść.
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
Kolejny raz piszesz o tej ciasnocie w J95 w porównaniu do Disco2 , może Ty krótką 9ką jeździłeś ??
Zanim kupiłem j95 przejechałem się LR i m.in. dlatego go odwaliłem, bo z przodu ciasno, nogi pod jakimś dziwnym kątem żeby do pedałów sięgnąć a z tyłu gorzej niż w moim kombiaku - drzwi upokarzająco wąskie, że ciężko się wcisnąć i też ciasno siedzieć , a gdyby nie wydziwniająco podniesiony dach to na każdym dołku towarzystwo waliłoby łbami o sufit.
Jaką pojemność bagażnika ma te Disco ? Aż 422 litry ? To w porównaniu do jakichś 700 w Toyocie lekka przepaść.
Zanim kupiłem j95 przejechałem się LR i m.in. dlatego go odwaliłem, bo z przodu ciasno, nogi pod jakimś dziwnym kątem żeby do pedałów sięgnąć a z tyłu gorzej niż w moim kombiaku - drzwi upokarzająco wąskie, że ciężko się wcisnąć i też ciasno siedzieć , a gdyby nie wydziwniająco podniesiony dach to na każdym dołku towarzystwo waliłoby łbami o sufit.
Jaką pojemność bagażnika ma te Disco ? Aż 422 litry ? To w porównaniu do jakichś 700 w Toyocie lekka przepaść.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 19 lis 2013, 16:32
- Auto: J95 1KZ-TE
- Kontakt:
Re: hmmm co by tu nabyć po LR Discovery II ?
J95 po przesiadce z Disco I 200td dla mnie jest o niebo wygodniejsze i użyteczne. Bagażnik krótki wysoki w LR, weź to jakoś załaduj, a w toyocie długi bagażnik, troche niższy. Ta sama ilość bagaży co w LR i nic nie wpada do środka. Koszta eksploatacyjne podobne LR do Toyoty. Toyota psuje sie rzadko ale jak już to ehm boli, a LR hehehe nie miałem miesiąca by coś nie padło.