Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar
: 13 wrz 2017, 12:50
No i progi się wycięły. Teraz muszę znaleźć wewnętrzną motywację żeby wszystko pospawać, pomalować i założyć
Największy, najlepszy, jedyny klub Toyota Land Cruiser w Polsce.
https://tlc.org.pl/
11.5 kg/sztrolkos pisze:Ile waży?
No więc moja tylna lampa nabrała w ostatnim sezonie trochę płynów. Jako że sezon się kończy postanowiłem ją porządnie wysuszyć. Najpierw na słońcu (bez rezultatów), następnie przy pomocy suszarki (mozolnie i także mało spektakularnie) a na samym końcu powstał pomysł żeby wsadzić lampę do piekarnika. I był to zasadniczo dobry pomysł. Oczywiście 30min wygrzewania w temperaturze 50C. I wszystko było by dobrze, gdybym nie zapomniał o tym że mam "inteligentny piekarnik" który na końcu stwierdził że "ciasto" trzeba jeszcze "przyrumienić" i podniósł temperaturę do 200C... O ile klosz wytrzymał to bez problemu, o tyle mocowanie prawek popłynęło i żadne prostowanie nie przyniosło pożądanego rezultatu.Siedzi baca przed chałupą i pierze w misce kota. Przechodzi turysta i słysząc straszne piski próbuje zaprotestować:
- Baco, co robicie?!
- Ano kota piere - rzecze baca.
- Ale baco, kotów się nie pierze!
- Piere się piere.
Nie przekonawszy bacy, turysta wybrał się w dalszą drogę. Kiedy wracał po kilku godzinach zobaczył bacę i leżącego obok zdechłego kota. Pokiwał głową i mówi:
- A mówiłem, że kotów się nie pierze?
- Piere się piere, jeno nie wyzyma...