Leśna toJotka

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Po wieloletnich rzekłbym doświadczeniach z różnymi 4x4 używanymi do pracy w terenie, takimi jak Lada Niva, Suzuki Samurai, Misiu Pajero-to moje, a także Daihatsu Feroza, Gaz 69, Kia Sportage, Kia Retona-to innych kolegów, po kilku rozmowach z jednym z forumowych kolegów, zakupiłem w 2010 roku LJ70 z 1989 roku.
Z wyżej wymienionych nietoyot najwyżej sobie cenię do dziś Ladę Nivę oraz Suzuki Samurai'a. Jednak to nie do końca było to, zważywszy na awaryjność pierwszej, choć w terenie coś pięknego wg mła, oraz brak jakiegokolwiek komfortu w przypadku drugim, co w codziennym pobycie w terenie pokonało mnie po czterech latach oszukiwania samego siebie i własnego kręgosłupa...
LJ zrobił na mnie piorunujące wrażenie już wracając jakieś 600 km po czarnym :D ten komfort, cisza w środku, przestrzeń która mnie pochłaniała wręcz w porównaniu do Samurai'a...
Wyglądała tak:
toyka26.JPG
Wkrótce otrzymała zestaw OME:
DSCF0636.JPG
Dokonałem również:
-wymiany wszystkich filtrów
-kompletny rozrząd
-wszystkie oleje, włącznie z tylnym mostem z LSD, choć wg mnie nie bardzo działa
W zasadzie z marszu poszła do pracy, gdzie cieszy się mam nadzieję z pełnego etatu w krzakach :wink:
W tak zwanym międzyczasie nie obyło się bez napraw, i tak:
-zestaw naprawczy tylnej lewej piasty TT
-reperaturka wysprzęglika
-uszczelniacz flanszy w tylnym moście
-uszczelniacz wałka rozrządu, który to ma inny nr niż podaje TOYODIY, prawidłowy nr pod którym sprzedaje Toyota to: 90311-42026
- okazało się, że trzeba splanować głowicę za co dałem całe 40 PLN plus robota kolegi
-nowe szczęki hamulcowe wraz z kompletem zabezpieczeń
-nowe klocki hamulcowe...
Niunia cały czas pracuje i w lesie wygląda np. tak:
024.JPG
Po symbiotycznej współpracy na odcinku ok. 30 tysięcy km, autko zasłużyło na blacharskie SPA. Fotki w następnym poście...

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Fotki z centrum BLACHYSPA w środku Borów :wink: :
DSCF1265.JPG
DSCF1289.JPG
DSCF1292.JPG
Będzie miała NÓWKI ramki tylnych okien bocznych z początku lat 90', czyli z nierdzewki :D -wyrazy wdzięczności dla MaxLuxa, odnowiony bagażnik dachowy oryginalny, który zakupiłem od Kmiecia, odnowione zderzaki...fiu, fiu się nie mogę doczekać, może przed majówką już odbiorę autko :D

Awatar użytkownika
rybkabartek
Posty: 167
Rejestracja: 10 sty 2012, 20:59
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: rybkabartek »

a ja u siebie pozbyłem się tych rdzewiejących i pęczniejących ramek tylnych bocznych szyb. Zdecydowałem się wymienić całe szyby na stałe (nie dzielone), tam jest po prostu gumowa uszczelka.

.. ale już pokrywkę wlewu paliwa mogłeś wymienić :)

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: Zyzol »

to cieszy jak sie zwierzak w swym środowisku odnajduje :lol:

Awatar użytkownika
Matex
Posty: 22
Rejestracja: 07 maja 2010, 09:22
Auto: LJ70+ wynalazek z Solihull LR D300
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: Matex »

I po coś mi to Kuba zrobił :?: :D Po dwóch latach od rozstania... Już zacząłem zapominać a Ty z buciorami włazisz tu,i i i i mi przypominasz moją LJtkę. :) Mówią że czas leczy rany ale...Nawet naklejki moje zostały jak widzę :D

A ja się od tamtego czasu męczę z tą gównianą Dyskoteką. Żebym nie potrzebował wtedy większego autka to bym go nigdy nie sprzedał... No nic. Zalej jej ode mnie jakiegoś V-Powera czasem, oddam różnicę w cenie :D

A, i wyczytałem że miałes kłopot z tylnym lewym uszczelniaczem. Teraz zacząłem kumać. Mój mechanik wymienił to łożysko. Razem z bieżnią. Miałeś nowe na 1000%. Koyo. Ale ja tego dnia nie mogłem byc przy naprawię cały czas i nie wiem jak to pouszczelniał. Pewnie faktycznie nawalił jakiegoś silikonu. Ale trzymało. Ja chyba z 1000km zrobiłem, resztę Ty. To ile w sumie to wytrzymało? Zreszta ten sam koleś robił mi kompletne uszczelnienia i łożyska z przodu. Tam na pewno było wszystko ok, bo mu ręce patrzyłem cały czas :D

Turbina ok? Bo pamietam że lampka się włączała przy za ciut wysokich obrotach. Ale to chyba jakaś kwestia elektryczna była a nie samej sprężarki.

I jeszcze fota zaraz po zakupie. Jeszcze na malutkich kółkach, bez kangura.

Ech fajne autko było i cieszę się że dobrze służy i pracuje w miejscu do którego zostało stworzone.

Obrazek

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Maciek :D :D :D
Dbam o nią na ile mnie stać :!: Myślę, że nie musisz się martwić, że poszła na straty.
Turbinka ok nic mi nie świeci oprócz zieleniny przy wyższych obrotach :D
Twoje naklejki właśnie zniknęły, ale myślę, że dwa prawie lata to już był czas :wink:
Miło Cię czytać :D

górol
Klubowicz
Posty: 1094
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: górol »

LEŚNY pisze:Maciek :D :D :D
Miło Cię czytać :D
To zasługuje na nowy wątek "Relacja Kupiec-Sprzedawca"kto by pomyślał ,że to możliwe :wink: :mrgreen: :mrgreen:

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Widzisz Andrzej, mam skrajne doświadczenia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Matex
Posty: 22
Rejestracja: 07 maja 2010, 09:22
Auto: LJ70+ wynalazek z Solihull LR D300
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: Matex »

No dobra. Przyznam sie, tak nie po męsku zupełnie. Nie chciałbym żeby pompatycznie zabrzmiało ale przysłowiowę łzę uroniłem jak pojechała.Ja po prostu kochałem to auto. Ciagała mi przyczepy i z łódką i kampingową, i towarową z gratami na budowę. Nigdy nie strzeliło focha(jak ktos ma LandRovera to wie o czym piszę). Traktowalismy LJ niemalże jako członka rodziny. . Zima była, to pożegnałem sie z nią, kręcąc jakieś tam piruety na ręcznym. I fajnie widać że jezdzi, pracuje. I fajnie że ktos dba i reanimuje jak trzeba.

Kuba a jakbym Cie nawiedził, bo mam plan na Góry Sowie, i w ogóle Dolnosląskie, to dasz się przejechać? :D

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Jak rano otworzą mój wiejski sklep :wink: , to od razu lecę po browców stado, a naleję też do Niuni zbiorniczek pełen coby Ci w podróży sentymentalnej brak paliwa nie przeszkodził :roll:
Przyjeżdżaj :!: :!: :!: Tylko obiecaj, że mi jej nie zabierzesz :wink: bo ja też ją kocham :roll: :mrgreen:

górol
Klubowicz
Posty: 1094
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: górol »

Matex pisze:No dobra. Przyznam sie, tak nie po męsku zupełnie. Nie chciałbym żeby pompatycznie zabrzmiało ale przysłowiowę łzę uroniłem jak pojechała.
Współczuję ,ale na pocieszenie powiem Ci ,że tą łezkę osuszy uśmiech , jak ........................................................
sprzedasz disco :wink: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Prace trwają.
Pomalowane zderzaczki 8)
DSCF1295.JPG
..i bagażnik :D
DSCF1300.JPG

LEŚNY
Członek Zarządu
Posty: 633
Rejestracja: 26 gru 2010, 19:35
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: Leśna toJotka

Post autor: LEŚNY »

Kilka fotek z realizacji :D
Załączniki
DSCF1307.JPG
DSCF1306.JPG
DSCF1303.JPG

ODPOWIEDZ