KZJ95 z przypadku Grzmocika
Moderator: luk4s7
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2515
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
hej
machałem ci wczoraj pod makro
machałem ci wczoraj pod makro
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Tak właśnie myślałem, zdążyłem tylko skinąć głową.
Pozd.
Pozd.
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Wracając wczoraj nocą do domu, troszkę sie zdenerwowałem jak nagle zapaliła mi się lampka T- Belt.
Już myślałem, że coś zepsułem ale rano poczytałem forum i dowiedziałem się o zasadzie 150kkm = lampka.
Dopiero rano zobaczyłem, że rzeczywiście wbiłem w nocy równe 150.000km
Po zastosowaniu instrukcji z:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... hilit=belt" onclick="window.open(this.href);return false;
i kilku próbach udało mi się zgasić kontrolkę.
W książce serwisowej jest wpisana wymiana paska rozrządu i napinacza przy 104kkm w 2007 roku, doczytałem że to nie ma wpływu na zapalenie się kontrolki, która jest związana z licznikiem.
Wymianę rozrządu mam w planach przy 200kkm nie wiem czy do końca dobrze sobie to wymyśliłem.
Z innych obserwacji to mogę się podzielić tym, że na śmiesznych kółkach (235/70/16) spalanie spadło o więcej niż litr.
Jednak cały czas walczę sam ze sobą co by tu nie założyć AT i pomykać zimą
Już myślałem, że coś zepsułem ale rano poczytałem forum i dowiedziałem się o zasadzie 150kkm = lampka.
Dopiero rano zobaczyłem, że rzeczywiście wbiłem w nocy równe 150.000km
Po zastosowaniu instrukcji z:
http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f ... hilit=belt" onclick="window.open(this.href);return false;
i kilku próbach udało mi się zgasić kontrolkę.
W książce serwisowej jest wpisana wymiana paska rozrządu i napinacza przy 104kkm w 2007 roku, doczytałem że to nie ma wpływu na zapalenie się kontrolki, która jest związana z licznikiem.
Wymianę rozrządu mam w planach przy 200kkm nie wiem czy do końca dobrze sobie to wymyśliłem.
Z innych obserwacji to mogę się podzielić tym, że na śmiesznych kółkach (235/70/16) spalanie spadło o więcej niż litr.
Jednak cały czas walczę sam ze sobą co by tu nie założyć AT i pomykać zimą
-
- Posty: 675
- Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
- Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
- Kontakt:
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Jezeli masz pewność że był zrobiony przy 104 km to możesz poczekać do 200k ale jesli nie robiłeś tego osobiście to pewności nie masz a pasek chyba tez ma date ważności że wyminia sie go co kilka lat , takie moje skromne zdanieGrzmocik pisze:W książce serwisowej jest wpisana wymiana paska rozrządu i napinacza przy 104kkm w 2007 roku, doczytałem że to nie ma wpływu na zapalenie się kontrolki, która jest związana z licznikiem.
Wymianę rozrządu mam w planach przy 200kkm nie wiem czy do końca dobrze sobie to wymyśliłem.
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
pakiet startowy zawsze warto wymienić, a pasek jest wymieniany co 5 lat
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Samochód zmienił raz właściciela na mnie ale nie zmienił stacji obsługi więc mam pewność, że wpisy książki są prawdziwe.
A skoro Maru pisze o dacie ważności 5 lat to w przyszłym roku trzeba będzie to zrobić, myślę o opcji z pompą wody bo nie ma wpisu żeby była wymieniona.
A skoro Maru pisze o dacie ważności 5 lat to w przyszłym roku trzeba będzie to zrobić, myślę o opcji z pompą wody bo nie ma wpisu żeby była wymieniona.
- seburaj
- Posty: 2541
- Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
- Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
- Kontakt:
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
taaa, i predkosc licznikowa wzgledem faktycznej tez Ci wzrosła, nie zauważyłeś ?Grzmocik pisze: Z innych obserwacji to mogę się podzielić tym, że na śmiesznych kółkach (235/70/16) spalanie spadło o więcej niż litr.
spalanie spadło pozornie, bo odometer pokazuje wiecej kilometrow przejechanych niz faktycznie zrobiles...
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Wziąłem to pod uwagę, średnia na 265/75/16 była 550km na zbiornik, teraz jest 650km.
Przekłamanie jest rzędu 5%, poprawa zasięgu pi razy drzwi 17%.
Czy założyłem błędne dane?
Przekłamanie jest rzędu 5%, poprawa zasięgu pi razy drzwi 17%.
Czy założyłem błędne dane?
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Takie tam po drewno do kozy :p
Co do mechaniki to nic się nie zmienia, trzeba tylko lać nieskończone ilości paliwa...
Wspomniany zestaw hamulcowy mimo regulacji nadal piszczy ale to wina jednego klocka i chyba go wykończę już.
Prawie się umówiłem na wymianę oleju i filtra skrzyni ale dowiedziałem się w warsztacie, że Toyota miała to zrobione przy 120kkm w 2009 roku i powiedziano mi żeby nie ruszać do 180kkm.
Jako bonus ciekawa kreacja podwórkowa...
Co do mechaniki to nic się nie zmienia, trzeba tylko lać nieskończone ilości paliwa...
Wspomniany zestaw hamulcowy mimo regulacji nadal piszczy ale to wina jednego klocka i chyba go wykończę już.
Prawie się umówiłem na wymianę oleju i filtra skrzyni ale dowiedziałem się w warsztacie, że Toyota miała to zrobione przy 120kkm w 2009 roku i powiedziano mi żeby nie ruszać do 180kkm.
Jako bonus ciekawa kreacja podwórkowa...
- seburaj
- Posty: 2541
- Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
- Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
- Kontakt:
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
od rzeźby lodowej bardziej przerażający jest ten gargamel w budowie na drugim planie...
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
też mnie zszokowałseburaj pisze:od rzeźby lodowej bardziej przerażający jest ten gargamel w budowie na drugim planie...
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Dlaczego fajny un taki, i najwazniejsze, że falga powiewa...seburaj pisze:od rzeźby lodowej bardziej przerażający jest ten gargamel w budowie na drugim planie...
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Masz kzjota w najladniejszych kolorach
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
Wreszcie powrót do normalnych felg i w miarę normalnego rozmiaru 245/75/16.
Zaraz kilknie 155kkm na liczniku, przegląd, oleje filtry etc zobaczymy co wyjdzie w praniu po zimie.
Felgi trochę poszorowałem takim pomarańczowym syfem z Tesco, troszkę im to dało ale szału nie ma.
Zaraz kilknie 155kkm na liczniku, przegląd, oleje filtry etc zobaczymy co wyjdzie w praniu po zimie.
Felgi trochę poszorowałem takim pomarańczowym syfem z Tesco, troszkę im to dało ale szału nie ma.
Re: KZJ95 z przypadku Grzmocika
ładniusi, taki jak moj, tyle ze moj bez szyberdachu i relingow.