LJ70 by Gladzio

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: Kwieczor »

oglądałem ją sobie wczoraj na żywca na parkingu pod biurem - świetna robota - wygląda jak nowe auto ;)

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: Gladzio »

Julka pisze:A opony jaki rozmiar bo nie doczytałem.
MTki 32x11.5 a zimówki (te co na zdjęciach) to chyba 31x10.5

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: onasz »

Od jakiegoś czasu przypatruję się twojemu ozdabianiu auta i zastanawiałem się do czego to "terenowe" auto ma służyć :?: ale teraz już wiem -do użytkowania na TERENIE miasta . Te wszystkie ładne rzeczy które do niej dokładasz są zbyt delikatne i nie praktyczne po za TERENEM miasta ,pisał o tym np. Kylon przy zderzaku i osłonie a teraz i progach .Ale po za tym autko ładnie odnowione.

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: Gladzio »

To że coś wygląda ładnie nie znaczy że jest niepraktyczne... W moim przypadku akurat "wróżby" że coś wyszło nie praktycznie i będę miał z tym problem nie sprawdziły się. Bawię się amatorsko w terenie i autko spisuje się rewelacyjnie razem ze swoim osprzętem.
1. Zderzak miał nie mieć uchwytu do wyciągania akurat ten chce zamontować jak będzie wyciągarka - zresztą widziałem że ludziska jeżdżą z linami od wincha podpiętymi do uchwytów w ramie i jest git. Co do otworów do high-lifta nie miałem jeszcze przyjemności używać więc nie wiem ile czasu ewentualnie zajmie mi ich czyszczenie przed użyciem (bo użyć na pewno użyje)
2. Płyta - która nie ma dziur i w której miało zbierać się błoto - miała też przeszkadzać przy wyciąganiu wstecznym. Wiele razy auto było wyciągane i jeszcze w niczym nie przeszkodziła a na pewno pomogła (widząc po uszkodzeniach lakieru). Co do zbierania błota to nigdy po terenie tam nic nie zalegało, może po jakiś próbach tak ale chwila "telepania" i wszystko się samo czyści.
3. Progi - pożyjemy zobaczymy... Ale jak utknę w błocie po progi to czy z nimi czy bez nich i tak pewnie była by kaplica...

Tak jak pisałem jestem amatorem ale np w takim rajdzie jak Sobolewiada udało mi się osiągnąć drugie miejsce gdzie były autka bardziej dozbrojone itp itd więc krytykę przyjmuję ale się nią nie przejmuję :) - co innego pisanie i spostrzeżenia a co innego praktyka.

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: onasz »

Gladzio pisze: - zresztą widziałem że ludziska jeżdżą z linami od wincha podpiętymi do uchwytów w ramie i jest git.

Chciałbym zobaczyć :shock: jak odczepiasz hak od wyciągarki lub zapinasz szeklę do oryginalnych uchwytów przy ramie np. takich sytuacjach ,które w TERENIE zdarzają się dość często. :wink: :mrgreen:
Załączniki
3
3
2
2
1
1

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: Addams »

jakoś nie chce mi się wierzyć żeby Gladzio chciał to autko w błocie topić, po takiej odbudowie byłoby szkoda. Jak chce go użytkować w lekkim terenie (jak np na sobolewiadzie- tam też nie trzeba wszędzie wjechać) to myślę że nic mu więcej nie potrzeba. A jak będzie chciał głębiej w błotko to będzie ciął i spawał. Mnie się auto podoba bardzo :D

Awatar użytkownika
Gladzio
Posty: 417
Rejestracja: 21 sie 2009, 12:14
Auto: Kiedy? by? LJ70 2LT 1992 r.
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: Gladzio »

fakt jest taki że rzeczywiście w extremalny teren narazie mnie nie ciągnie... po malowaniu trochę serce bolało jadąc w krzaczorach :)
P.s już raz maski nurkowałem pod zderzak dlatego jak z wyciągarką przyjdzie czas na uchwyt w zderzaku.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: kylon »

A ja myślę, że i tak każdy lubi swoje autko i jest dla niego najlepsiejsze :wink:

onasz
Posty: 543
Rejestracja: 03 kwie 2009, 16:29
Auto: Chwilowo brak
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: onasz »

onasz pisze:Ale po za tym autko ładnie odnowione.
Ja nie namawiam Gładzia do cięcia auta i do jazdy w błocie po klamki ale jak już coś robi do swojego autka to dobrze by było żeby oprócz tego,że jest ŁADNE to było też PRAKTYCZNE i TRWAŁE bo raz że w skrajnych wypadkach to mu ułatwi życie ale i będzie tańsze niż późniejsze przeróbki bo po co wyważać otwarte drzwi i uczyć się na własnych błędach skoro ktoś to już kiedyś sprawdzał. I tyle na temat. A autko zacne :wink:
Gladzio pisze: przyjdzie czas na uchwyt w zderzaku.
Tylko najlepiej połączone z ramą bo ktoś cię kiedyś nieświadomie podepnie pod coś co jest ładne i może być nieszczęście.Dobrze ma to zrobione GONZO.
Załączniki
GONZO
GONZO

Awatar użytkownika
górnik
Posty: 32
Rejestracja: 15 lut 2009, 21:35
Auto: Land Cruiser 95
Kontakt:

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: górnik »

Ktokolwiek widział ktokolwiek wie. Czy wiadomo kto teraz jest właścicielem tojki? Ja cały czas płacze, że ją sprzedałem...

golego
Posty: 1
Rejestracja: 15 gru 2015, 21:55

Re: LJ70 by Gladzio

Post autor: golego »

Wiem, gdzie ta Toyka jest. Teraz trochę bardziej odświeżona.

ODPOWIEDZ