Moja Bestia - Hil 2007

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: czobi »

qberus pisze:A tak na marginesie ZDJĘCIA albo to nie miało miejsca :wink:
cyfrowe bestie :mrgreen: bitwy pod grunwaldem nie bylo, kopernik byl kobieta :mrgreen:
fele i tak do mnie nei przemawiaja ale wazne zeby cieszyly wlasciciela.

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: Cruiser »

Widziałem dzisiaj w "real'u" i są kozackie. 8)

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

Felgi kozackie a właściciel szczęśliwy :D . Nawet auto chętniej żonie daje żeby sobie popatrzeć jak się prezentują w ruchu 8) .

A jak widać po tempie w jakim post zdryfował z auta na felgi rację miała rzeczona żona, że faceci na punkcie felg mają to samo co kobiety z butami :D.

Ponieważ jednak modyfikacje obejmowały też kilka innych rzeczy oprócz felg to mam jeszcze kilka słów o oponach. Skończyła się dobra pogoda i miałem okazję przetestować swoje nowe opony w ich naturalnym środowisku czyli w deszczu. Powiem tak - MASAKRYCZNA różnica. Wiem, że tutaj tylko sami hardmadafakaoffroadowcy i AT'ki to jedyne dozwolone minimum 8) ale jakby ktoś jednak szukał dobrej opony na asfalt to zdecydowanie polecam. Moc z jaką auto trzyma się drogi w deszczu nadal przyprawia mnie o głupawy uśmiech na twarzy. Pazurami wczepione w asfalt i nie ma opcji żebym był w stanie to zmienić, a próbowałem dzisiaj bardzo ambitnie :twisted:

Do tej pory, na fabrycznych oponach, każde ruszenie ze świateł, wyjazd ze skrzyżowania pod kątem 90 stopni wiązał się z natychmiastową utratą przyczepności tylnej osi. W tej chwili nawet na wszędobylskiej we Wrocku wyślizganej kostce granitowej nie udała mi się taka sztuka :shock:.

Opony mają dwie wady niestety - a wynikają one z ich przeznaczenia. Ze względu na głęboki bieżnik a może i jego kształt, na suchym są dosyć głośne. Poza tym są bardziej miękkie więc pewnie zużywać będą się szybciej, ale tu akurat nie jest tak źle bo cena całkowicie to rekompensuje.

Rzut okiem na bieżnik ...

Obrazek

... i o terenie można oczywiście zapomnieć.

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: Cruiser »

Uniroyal Rainsport. Mialem takie w MR2. Faktycznie w deszczu byly jak pompy. Na torze jednak byly totalnie do d..... Zajezdzilem je po jednym wypadzie na tor. Nie trzymaly w zakretach I zjezyly sie po kilku ostrzejszych hamowaniach. Ale na deszcz faktycznie nie znam lepszych. Jestem ciekaw jak beda sie sprawowac moje zimowki Pirelli Ice & Snow w one fifty.
A z felgami to swieta prawda..... Spinnerow jednak nie zamontowalbym sobie. Duzo ich w Moskwie widzialem na terenowkach. Wiocha jak ta lala. :lol:

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

Spinnery powiadasz ... no coż można spinnery ale można i tak

Obrazek

i tak

Obrazek

Efekt ten sam - wspomniana wiocha :wink:

Ja jednak zmierzam raczej w kierunku stylistyki a'la amerykański "badass"

Obrazek

tyle, że z zachowaniem praktyczności i z dostosowaniem do warunków lokalnych :cry:. Ostatnie moje posunięcie w tym kierunku to zmniejszenia liczby chromów z użyciem czarnego matu :twisted: . Efekt super, wkrótce biorę się za resztę.

Opony rzeczywiście mają tendencję do utraty przyczepności na zakręcie. Nie jest to całkowita utrata ale czuć jakby nagłe przesunięcie samochodu o kilka cm na zewnątrz zakrętu. Na pewno w sportowym aucie i przy większej prędkości ten efekt był jeszcze bardziej odczuwalny. W hiluxie, który rakietą nie jest nie ma to większego znaczenia. Zerwanie następuje przy wchodzeniu w ostry zakręt ze zbyt dużą prędkością a tego i tak tym autem nie należy robić. Mam tylko nadzieję, że w lecie przy temperaturze rzędu +30 oponki nie zaczną wariować :roll: .

Bieżnik Twoich zimówek wygląda bardzo podobnie do moich ( Michelin ) a te sprawują się na prawdę bardzo dobrze. Podejrzewam więc, że nie poczujesz nawet różnicy między trakcją w zimie a tą w lecie :wink:

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

Po dłuuuuugim okresie oczekiwania są ...
IMAG04781.jpg
Komplet Good Year Duratrac w rozmiarze 265/75R16 :mrgreen: :mrgreen: . Nadal nie jestem pewien czy nie za duże ciutkę :roll: ale mam nadzieję, że będzie ok. Względem obecnych 265/70R16 są sporo większe i auto pójdzie jeszcze do góry 8).
IMAG04801.jpg
Zastanawiałem się nad 31x10,5R15 ale mają wyższą ścianę boczną a co za tym idzie bardziej bujały by na zakrętach. Przy 265/75R16 mam nadzieję, że będzie to mniej odczuwalne. Dodatkowo felga 16" pozwala na założenie większej tarczy hamulcowej nad czym pewnie pomyślę jak skończą mi się obecne.

Z nowymi butami Bestia będzie miała trochę większy pazur 8) ...
IMAG04791.jpg
... ale póki co oponki trafiły na półkę :cry: . Muszę jeszcze dobrać felgi co zajmie mi pewnie chwilę bo mam strasznie zawężone kryteria :| . Poza tym nowe oponki będą służyły jako zimówki i do zabawy na sporadycznych wypadach poza czarne.

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: milczacy »

zazdraszczam 8)

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: Cruiser »

Niezłe glebogryzarki. :lol: Ja myślę nad jakimiś AT do LC150. :roll:

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

milczacy pisze:zazdraszczam 8)


No cóż, Twoje oponki to już chyba na końcówce więc ... :twisted:
Cruiser pisze:Niezłe glebogryzarki. :lol: Ja myślę nad jakimiś AT do LC150. :roll:


Trzeba przyznać, że wyglądają agresywnie choć to AT-ki podobno. Dla mnie najważniejsze były parametry zimowe a pod tym względem mają bardzo dobre opinie. Mają oznaczenia zimówek i nawet przygotowane są pod kolce więc chyba nie bez powodu. Jak założysz 17-tki to możesz też sobie założyć :twisted: choć raczej będziesz je musiał kupić w US of A bo u nas dostępność dramatyczna :?

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

Dzisiaj dotarły felgi. Parametry idealnie tak jak chciałem czyli 16x8 z ET 0. Niestety teraz brakuje mi auta :cry: ...
DSC05289f.JPG
Stoi w warsztacie bez skrzyni biegów i czeka na łożysko od sprzęgła. Oczywiście nie mogłem się doczekać i pojechałem na małą przymiarkę 8).
DSC05293f.JPG
Gdyby auto miało taki lift jak ma bez skrzyni :twisted: to wszystko było by cacy, ale jak pójdzie w dół będę musiał zaszaleć ze szlifierką i popastwić się trochę nad zderzakiem. Mimo, że felga ma offset zerowy czyli 12mm mniejszy niż te od szosówek to nie zrekompensowało to różnicy w wielkości opon i niestety będzie darło przy skręcie. Muszę trochę bardziej podciąć u dołu. Poza obrys oponka nadal wystaje ale już mniej.
DSC05296f.JPG
Zastanawiam się jeszcze czy nie prysnąć felg na ciemniejszy kolor zanim je założę. Z jednej strony dobry moment bo czyste i łatwo się zmatowią ale z drugiej strony gwarancję szlag trafi ...

Jak już odbiorę moje cudo to w przyszłym tygodniu będzie jakiś mały teścik w środowisku naturalnym :twisted:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18030
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: kylon »

Wyglądają wyśmienicie. Troszkę brudu będą trzymały ale co tam. Musisz przy tym offsecie podciąć dolną część narożnika zderzaka oraz mocowania chlapaczy, Zazwyczaj niestety z jednej strony bardziej. Nie pamiętam tylko z której.

Awatar użytkownika
grzes
Posty: 306
Rejestracja: 12 lis 2008, 20:12
Auto: Y61 GU4
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: grzes »

Duratrack'i w pelni uniwersalne.
Przejchalem na nich 40kkm, i widac bieznik, choc BFG to i jest, ale tez zachowanie na mokrym i w sniegu znacznie inne (lepsze). Ale jesli chodzi o teren to bez rewelacji, opona super w porownaniu do AT, ale kazda nawet najgorsza MT objezdza je w blocie...

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: PePe »

no i juz drugi hilux na dratrackach , nie bedziesz załował:) pozdrowinka pieknie

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

kylon pisze:Wyglądają wyśmienicie.
Dzięki :wink:
kylon pisze:Musisz przy tym offsecie podciąć dolną część narożnika zderzaka oraz mocowania chlapaczy, Zazwyczaj niestety z jednej strony bardziej. Nie pamiętam tylko z której.
No właśnie z przodu zapowiada się, że będzie najgorzej. Na razie nie mogłem ocenić ile trzeba będzie obciąć bo auto chwilowo poszło do góry ( nawiasem mówiąc wygląda zajebiście 8), szkoda że tak nie może zostać :evil: ). Do szosówek już podcinałem trochę ale na 100% to będzie za mało. Obejdzie się cięciem wewnątrz nadkola czy zewnętrzną część poszerzeń też będę musiał ciachnąć ?
grzes pisze:... zachowanie na mokrym i w sniegu znacznie inne (lepsze)
PePe pisze:... nie bedziesz załował :)
Bardzo na to liczę. Świadomy, że to nie są zimówki zamierzam je wykorzystać właśnie jako takie i mam nadzieję, że rozczarowanie ich zachowaniem nie przekroczy dopuszczalnego :mrgreen:. Z drugiej jednak strony mam też cichą nadzieję, że w teraz nie okażą się na tyle dobre żebym chciał zrezygnować z szosówek bo felgi bardzo lubię a opony spisują się rewelacyjnie. Szkoda by ich było :wink:.

Malowanie sobie chwilowo odpuszczę chociaż grafit kusi :twisted:
DSC052932f.JPG
ale jeśli po zimie wszystko będzie ok to chyba się za to wezmę, choć do koloru to jeszcze z pięć razy zdanie zmienię :lol: .

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Moja Bestia - Hil 2007

Post autor: qberus »

Auto odebrane, koła założone 8)
DSC054751.JPG
Nie obyło się bez cięcia i to w dosyć dużym zakresie, mimo że nadkola miałem już podcięte pod szosówki :roll:. Tarło do tego stopnia, że musiałem ciąć na ulicy zaraz po zjechaniu z podnośnika :lol:. Ponieważ podcinałem na płaskim to przy jakimś wykrzyżu na 100% jeszcze będzie tarło i pewnie konieczna będzie dalsza korekta. Od tylnej strony nadkola wszystko jest ok ale z przodu musiałem podciąć nakładkę na zderzak, wewnętrzne nadkole i całkowicie zdjąć te plastikowe, dokręcane osłony.
DSC054771.JPG
Miejsca w nadkolu nie zostało już za wiele.
DSC054781.JPG
Po czarnym opony ... no cóż nie ma porównania z szosówkami :| ale też nie spodziewałem się, że będzie inaczej. Na szosówkach agresywny ruch kierownicą przekładał się na agresywny i bezpieczny w odczuciu szybki skręt auta. Na tych ... hmm guma do żucia. Miękko, buja, reakcja na ruch kierownica opóźniona, hamowanie trzeba planować z wyprzedzeniem :lol: ale tragedii nie ma. Dynamika trochę ucierpiała, czuć delikatnie różnicę przyspieszenia i hamowania ale też bez tragedii. W sam raz żeby na zimę zdjąć nogę z gazu :wink: .

Miałem w planach jeszcze mały wypad na poligon ale dopadł mnie jakiś wirus i muszę sobie odpuścić ganianie po lesie z łopatą :(.

W razie "w" zamówiłem sobie jeszcze uchwyt do belki haka. Coś w tym stylu choć w innym kształcie .

Obrazek

W tej chwili niestety nie ma się do czego podpiąć z tyłu :|.

ODPOWIEDZ