T4R Chinook

[Kames]

Zobacz sobie jeszcze patent (chyba hamerykański) na rozwiązanie problemu snorkela w 4R 2003-2008 - gość robi to za pomocą kształtek z tworzywa ABS kupionych w ichniejszej castoramie. Powietrze zasysane jest z wewnątrz kabiny. Możesz o tym poczytać tutaj:
http://www.toyota-4runner.org/off-roadi ... unner.html

N to odgłosy w srodeczku muszą byc ciekawe

[fobos]

Odgłosy jak odgłosy, ale rozwiązanie takie ma jedną wielką zaletę.
Miałem kiedyś tak wyprowadzony chwyt powietrza w UAZ'ie ( przy siedzeniu pasażera ). Jak tylko dopadała mnie ułańska fantazja, moja żonka, która pełniła funkcję pilota, dyskretnie przytykała koniec rurki i zaraz prędkość spadała do akceptowanego przez nią zakresu.

[MariuszS]

Odgłosy jak odgłosy, ale rozwiązanie takie ma jedną wielką zaletę.
Miałem kiedyś tak wyprowadzony chwyt powietrza w UAZ'ie ( przy siedzeniu pasażera ). Jak tylko dopadała mnie ułańska fantazja, moja żonka, która pełniła funkcję pilota, dyskretnie przytykała koniec rurki i zaraz prędkość spadała do akceptowanego przez nią zakresu.

No, ale jakby Ela powoziła to Ty byś mógł dyskretnie zapodać do rury jakiegoś eteru czy innego Nitro

[consigliero]

Dobinson







Ome





PozdrawiaM

P.S koła są w tym samym rozmiarze 265/65/17

[marcinvvv]

fajna psina

[consigliero]

Nie chcę zapeszać , ale w dniu wczorajszym jadąc do Oscadnicy, Chinook wykonał w zasadzie tylko jeden przeskok z bagażnika na siedzenia , skąd został szybko wyproszony i został tam na całą podróż . Myślę że lepiej znosi nowe zawieszenie.
PozdrawiaM

[consigliero]

A tutaj trochę fajnej psiny

PozdrawiaM
P.S. Wprawki w kręceniu aparatem

[oskar]

A tutaj trochę fajnej psiny

PozdrawiaM
P.S. Wprawki w kręceniu aparatem

Dobrze karmiony

[Addams]

Marek bardzo mi się Twój pies podoba, ma jak dla mnie tylko jedną wadę: nie lubi mianowicie mojego psa a jest od niego większy
Co nie przeszkodziło nam być wzorowymi, campowymi sąsiadami

[consigliero]

To wszystko przesądy , gdybyśmy im pozwolili wyjaśnić sytuację , nie jest takie pewne że doszłoby do jakiejkolwiek scysji , to być może biegałyby obok siebie starając się aby nie wejść sobie w drogę. Do tego najlepiej aby w pierwszym podejściu oba były w kagańcach . To co napisałeś to typowo ludzkie podejście , nie lubi mojego psa . On wcale nie jest duży, waży tylko 39,9
PozdrawiaM

[Addams]

Łee, to on puchaty jest poprostu
mój waży 42 kg

[consigliero]

No właśnie , jak wpadnie do wody to jest połowa psa
PozdrawiaM

[consigliero]

Mam taki mały problem związany z hakiem holowniczym , nie dokonałem jeszcze pomiarów na jakiej on jest wysokości , ale na oko widać że sporej. Przeglądnąłem internet i naewt znalazłem końcówkę w standardzie 50 , problem w tym że standard amerykański to 50.8 . Podobna ta różnica może wpływać na wybijanie gniazda czego bym nie chciał. Czy istnieje inne rozwiązanie np zmiana zaczepu w przyczepie podnosząc dyszel .
PozdrawiaM

[endurance]

jeżeli chcesz coś zrobić z przyczepą polecam kontakt http://www.stopexim.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; robią różności na zamówienie

wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[misiekG]

ja swoją przyczepkę podłodziową podniosłem na ceowniku, przed tą operacją łódeczka zapięta wyglądała jakby miała zaraz wystrzelić w kosmos