Forfiter i ja

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

Wreszcie się przemogłem i też pochwalę się moją bulwarówką.
Kupiłem ją 4,5 roku temu od mojego przyjaciela (hmmm - może jednak raczej "kolegi"), który był pierwszym właścicielem tego żelaza.
Czyli sytuacja niespotykana, wręcz wyjątkowa, bo nie dość, że wszystko wiedziałem o tym samochodzie, to jeszcze conajmniej 10 lat przed zakupem jeździłem nim jak tylko przyjeżdżałem do Francji (a przyjeżdżałem często - tylko to jest temat na inną opowieść).
Anyway - samochód był "troszeczku" niezadbany, bo przyjaciel traktował ten samochód całkowicie użytkowo, bez większych emocji.
O - tak wyglądał na chwilę przed zabraniem go do Polski (naklejki na zderzaku miały za zadanie zamaskować dziury, na lewą część nie znaleźliśmy wystarczająco dużej naklejki :-) ))
Obrazek
A felgi jwyglądały tak:
Obrazek
Uuups :-(


Jakoś się dowlokłem chociaż pod Wieluniem lampka Check Engine powiedziała mi, żebym kończył już tę jazdę bo inaczej to.....
Dalej nie będę Was zanudzał ogromem pracy, jaki w niego włożyłem. Przede wszystkim sam, bo trochę dłubek jestem i też dlatego, ze znajduję prawdziwą przyjemność w dłubaniu przy tym samochodzie.
Dość powiedzieć (napisać), że:
Wymieniłem tłumik
Wymieniłem sondy Lambda
Odświeżyłem felgi na CNC, sprężyny przód/tył, belkę do haka, osłony silnika, koło zapasowe, ... (THX Marcin z Instalatorów 5 w W-wie, dzisiaj są w Al. Krakowskiej)
Zregenerowałem zawieszenie przednie i tylne (amorki od Bilsteina)
Przód był taki:
Obrazek
A jest taki:
Obrazek
Zamontowałem lampy p-mgielne z tyłu (ori Toyota - tyle że z RAVki)

Zbudowałem skrzyneczki do wożenia przydasiek i do przymocowania zapasu, jak jadę w trasę (bo pojazd hybrydowy ;-) w miejscu zapasu ma piękny 84 litrowy zbiornik na LPG).
Obrazek
Dałem nowe tylne światła, w tylnym zawieszeniu dałem podkładki 1" + zamontowałem poduszki AirLift, żeby zlikwidować lekki przechył boczny i przygotować do ciągnięcia czegoś cięższego.
Oraz wiele, wiele innych rzeczy.
Potrzebnych: paski klinowe, rozrząd, końcówki drążków, przewody zapłonowe, wiskoza, łożysko tylnej osi,...
I nie do końca potrzebnych, ale dających +100 pkt do lansu i co najmniej 20 HP więcej :lol: : lusterka elektrycznie składane (z angielskiego Surf'a a.d. 1995), składany kluczyk, nowe felgi 17" z LC 120, M.I.T. Airaid, 4 lampy na dach (z systemem szybiego montażu/demontażu),...
W planach są inne rzeczy, część już jest gotowa, część prawie gotowa, a część w planach. Jak zrobię to się pochwalę.
Wyciągarki nie planuję (nie z tym zderzakiem), większego liftu, zdjęcia progów też nie.

Po przejechaniu 90 tys km samochód powiedział mi, że jednak powinienem przestać się wygłupiać i wymienić mu ciupasem uszczelki pod głowicami, bo coś jest z nimi nie halo. No i rzucić okiem na głowice, bo jak się jeździ na paliwie alternatywnym to jednak trochę trzeba do tego inaczej podejść.

No i co? No więc dzisiaj Forfiter wjechał do Kylona na Modlińską i będzie "się" naprawiał tudzież "upgrade'ował".
O! Tutaj dowód.
Obrazek
A jak już silnik będzie pracował tak, jak ja chcę to znowu pojedziemy razem w góry.....
Obrazek

Samochód ma przede wszystkim wozić mnie, żonę i nasze rowery po Europie. Z godnością, bez wariactw. Turystycznie, ale nie wyprawowo (jeszcze nie teraz). I mamy się w nim czuć bezpiecznie.
Jak dotąd te kryteria są spełniane z nawiązką.
Trochę go bierze ruda, szczególnie przy jednym nadkolu - i raczej to będzie stanowiło kolejny krok na ciernistej drodze do Nirwany.

Pozdro,
Marek

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: Cruiser »

Piękny kawałek zacnego żelaza.

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

Cruiser pisze:Piękny kawałek zacnego żelaza. Obrazek
No fakt - trochę się błyszczy :-) I jest chyba bliżej, niż dalej do efektu końcowego.

Chyba..... :roll:

Pozdro,
Marek

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: aadamuss »

Rowery na dachu czy jakoś inaczej ?

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

Rowery na haku. Mała, składana platforma Westfalia BC60 na 2 rowery. Po złożeniu robi się z niej kostka 60x70 cm. Tak mała, że mieści się nawet w bagażniku Ibizy mojej żony.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: luk4s7 »

Uuu panie! Ja to widzę że 4R’y mają szczęście do właścicieli! Podobnie jak Szulbor zrobiłeś z rdzawego zabytku godnego wycieczkowca! Gratuluje konsekwencji i zazdroszczę cierpliwości!

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

luk4s7 pisze:Uuu panie! Ja to widzę że 4R’y mają szczęście do właścicieli! Podobnie jak Szulbor zrobiłeś z rdzawego zabytku godnego wycieczkowca! Gratuluje konsekwencji i zazdroszczę cierpliwości! Obrazek
Aż się zapłoniłem. No bo ja taki trochę skromnny jestem :twisted:
A wczoraj wieczorem dotarła do mnie jedna fajna wiadomość. Prosto zza kałuży.
Się pochwalę.
Ta..daaaaa...
Obrazek
Wprawdzie jeszcze brakuje końcówek progów, ale wszystko jest na dobrej drodze...
Tak więc chyba rozwiązałem problem rudej na prawym tylnym nadkolu (w kontekście braku konieczności lakierowania całego boku).
No i w moich oczach nadwozie wygląda bardziej kozacko z tymi czarnymi nakładkami niż z chromowanymi cienkimi.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: Rokfor32 »

To są poszerzenia (ori albo kopia) dla wersji JDM. Są osiągalne na naszym rynku, z "anglików". Popytaj u hien, bo brakuje Ci do kompletu nakładek na przedni zderzak.

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

Zgadza się - to są oryginalne poszerzenia z 4R do roku modelowego 1999. Do przedniego zderzaka nie mocuje się nic.
Końcówki na przedni zderzak były od roku modelowego 2000. Wtedy też dodano listwy ochronne na drzwi. I te mi stylistycznie nie leżą.
Widziałem Surfy z JDM u nas, ale one miały właśnie te szerokie.
Poniżej masz różnice
Obrazek

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: Cruiser »

Ja próbowałbym ratować vintage look i chromy ale każdy ma swoje wyobrażenie o swoim aucie.
Pamiętam, jak restaurowałem MR2 i w ASO na dziale części robili duże oczy w trakcie odnajdywania moich części po wcześniej przygotowanych numerach.
Potem ja robiłem duże oczy przy kasie.
Muszę jednak stwierdzić, że luksus zamawiania był oszałamiający. Jak czegoś nie było w Europie, w ciągu 10 dni miałem to prosto z Japonii. I to w dodatku w kolorze nadwozia jak chodziło o elementy zewnętrzne jak listwy boczne itp.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: Rokfor32 »

Były też najwyraźniej wersje pośrednie - moja ma co prawda plastiki na drzwiach, ale przedni zderzak jest krótki, a nie ten parapet z poliftowych. I jak dobrze pamiętam - model '99 jdm.

Z cech charakterystycznych była jeszcze rampa na koło zapasowe, plus taka charakterystyczna lotka/spjler tylny, z wbydowanym sferycznym lustrem do cofania. Przedni zderzak miał też taki "soft gril" - taką plasticzana nakładkę, ale tylko w części środkowej.

Cóż - to generalnie kwestia gustu - ale fajnie wiedzieć, że ktoś się spuszcza nad takimi pierdoletami odnawiając auto ... :wink:

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

Cruiser pisze:Ja próbowałbym ratować vintage look i chromy ale każdy ma swoje wyobrażenie o swoim aucie.
Próbuję dojść do wersji Sport z 99 r. Lekko nie będzie. Chromowane zderzaki zostawiam, bo są nowe. Też płakałem, jak płaciłem :lol:

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: Mirekk »

CHX_Runner pisze:Zbudowałem skrzyneczki do wożenia przydasiek i do przymocowania zapasu, jak jadę w trasę (bo pojazd hybrydowy ;-) w miejscu zapasu ma piękny 84 litrowy zbiornik na LPG).
Obrazek

Pozdro,
Marek
A powiedz mi, to koło jest jakoś solidnie przyczepione w bagażniku, czy rzep do tapicerki i klin?
Pytam, bo 10 lat temu zaliczyłem niezawinioną kasację samochodu i pamiętam co zrobiła z bagażnikiem, nieprzytwierdzona do niczego, kilogramowa gaśnica halonowa. I teraz oczami wyobraźni widzę co robi to koło z ludźmi w przestrzeni pasażerskiej...

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: szulbor »

Siema, szkoda ze się nie zgadalismy, bo ja dokładnie takie poszerzenia zdjalem z wlasnego auta. I gdzieś się kurza w garażu.
Autko wyglada super. No i chyba mieszkamy gdzieś niedaleko bo jak mlodego odbieram to już kilka razy minales, ma powsinskiej.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
CHX_Runner
Posty: 66
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:28
Auto: 1997 4Runner SR5 VZN185L
Kontakt:

Re: Forfiter i ja

Post autor: CHX_Runner »

Mirekk pisze:A powiedz mi, to koło jest jakoś solidnie przyczepione w bagażniku, czy rzep do tapicerki i klin? ....... I teraz oczami wyobraźni widzę co robi to koło z ludźmi w przestrzeni pasażerskiej...
Wiesz, ja może i jestem szalony, ale nie idiota. Koło mocowane do skrzynki śrubą M12 i odpowiednimi podkładkami, żeby "w razie "W" nie wyrwało "z mięsem". Skrzynka mocowana do podłogi (nitonakrętki). Prędzej fotele puszczą niż to koło. Jak samochód wróci do mnie to mogę pstryknąć kilka fotek - no problemo.
Kliny w tej konfiguracji mają funkcję ozdobną :-)
szulbor pisze:Siema, szkoda ze się nie zgadalismy, bo ja dokładnie takie poszerzenia zdjalem z wlasnego auta. I gdzieś się kurza w garażu.
Autko wyglada super. No i chyba mieszkamy gdzieś niedaleko bo jak mlodego odbieram to już kilka razy minales, ma powsinskiej.
No siema. Dzięki za pochwałę. A w innych sprawach co ja Ci będę wstyd robił przy wszystkich :-). Moja wina, że nie czytujesz PW? (albo czytujesz, ale nie do końca, he he he). Odkop to co Ci pisałem przy okazji pytania o to, jak zamontowałeś radio.
Czasami jeżdżę Powsińską, to prawda. Tylko pewnie Ty szorujesz czymś innym bo co, jak co, ale Twojego 4R to bym z daleka rozpoznał.
Teraz do czwartku jestem poza W-wą, ale w piątek rano wracam.
Daj na PW Twój tel - zadzwonię, się jakoś umówimy i pogadamy. O tym co się kurzy w garażu też! Mam na myśli to, czego nie udało mi się jeszcze trafić, czyli nakładki na progi i tylne chlapacze 8)

Pozdro,
Marek

ODPOWIEDZ