Szulbor i historia mojego 4runnera

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Staszek20VT
Posty: 104
Rejestracja: 05 mar 2015, 15:15
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Staszek20VT »

Ja pierdykam, całkiem fajny wyniczek wyszedł... Oby skrzynia wytrzymała. A jak z trakcją przy takim wyniku? Ja na mokrym mam problem ze startem przy napędzie na sam tył, a tu musi być jeszcze lepiej. Jaki moment wyszedł? Cholernie zazdroszczę tego kompresora... Miałem się w to bawić, ale koszta mnie właśnie przeraziły :(

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Z trakcja jak się można spodziewać jak wcisniesz to driftowoz. Ale z głową puki co.

Momentu 376Nm

To nie wyścigowka ale elastyczność jest świetna.

Minus natomiast to pasek napedu kompresora. Jeden już dokończył żywota.
A taki pasek to towar bardzo deficytowy. No i sama wymiana do łatwych nie należy. W polu sobie tego nie wyobrażam.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: kylon »

W Europie nie da się go kupić. Produkcja zakończona ;-)

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Taki to kupilem za pierwszym razem. Z przesyłką nie wychodzi tak fajnie. Zapasy europejskie 3szt. Już są u mnie w domu

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Staszek20VT
Posty: 104
Rejestracja: 05 mar 2015, 15:15
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Staszek20VT »

Jakbyś potrzebował takie to daj znać, mam lepsze możliwości wysyłki ze Stanów na tą chwilę ;)

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Dobrze że mówisz, bo felgi potrzebuje

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Staszek20VT
Posty: 104
Rejestracja: 05 mar 2015, 15:15
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Staszek20VT »

Ja też robię podejście do felg, ale ze względu na gabaryt to już wyższa szkoła jazdy. Niektóre sklepy nie chcą wysyłać, a jak już to wysyłka droga. Jak się uda to dam znać.

Te mi chodzą po głowie:

http://www.fnwheels.com/store/product/1 ... five-star/

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

Mam też już krótka listę felg. Teraz jestem na etapie doktoryzowania się na temat wymiarow.

Co do sprowadzenia dużych i jak nie pilne to bez kryptoreklamy polamer może być pomocny. Choć jeszcze nie cwiczylem ale zamierzam.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

no i udało się zamontować, ale jak to zazwyczaj łatwo nie było

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: luk4s7 »

Jak? Coś obcinane, szlifowane?

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

okazało się, że zaciski nie wchodzą, brakowało minimalnie. Więc rozwiązanie tymczasowe zostało zastosowane tj. dłuższe szpilki i 5mm dystans. Felgi odpowiednie ale ciągle 16'' wkrótce.

Awatar użytkownika
Mesel
Klubowicz
Posty: 511
Rejestracja: 05 paź 2009, 14:38
Auto: V8/KDJ90
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: Mesel »

Jest jakakolwiek szansa na chłodzenie tarcz przy tak mikroskopijnej przestrzeni ? :|

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

No z drugiej strony jest przewiew

A na poważnie to jak pisałem rozwiazanie mocno tymczasowe.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Szulbor i historia mojego 4runnera

Post autor: szulbor »

auto zweryfikowało się na wyjeździe. Generalnie problemów nie było. Dziwny objaw to grzała się pompa wspomagania przez pierwsze dwa dni, a później objaw ustąpił. Obserwuje ją dalej i szukam chyba nowej pompy. Spalił się też kompresor klimatyzacji (w już w Kołbieli) więc chyba po prostu ze starości. Jakby ktoś coś to szukam.

najciekawiej zachował się tłumik środkowy.
tu zdjęcie przed montażem
Obrazek

tutaj po górach

Obrazek

a tutaj po naprawię na podwórku Darka

Obrazek

jak widać ja to mam w życiu szczęście może nie do fachowców ale do ludzi bo auto nigdy tak ciche nie było, jeszcze raz dzięki Darku.

Jak widać wykonawca tłumików chciał wzmocnić tłumik wspawując wąsy po długości, co nie tylko rezonowało, ale jeden spaw praktycznie przepalił nową powłokę tłumika przez co była minimalna dziurka, która z czasem zamieniła się w tą pajęczynkę.

ODPOWIEDZ