Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Racja,
U mnie filtr również był w kiepskim stanie. Koszt nieduży a warto zrobić.
Tyle tylko że w przypadku 90 aby wymienić ten filtr należy zdjąć zbiornik paliwa.

Większość już wie, ale aby temat uczciwie zakończyć napiszę i tutaj.

Mój KZJ95 zmienił właściciela. Auto zostało niemalże w rodzinie, a na pewno trafiło do najlepszego właściciela jakiego mogłem sobie wyobrazić. To wysoko postawiona poprzeczka i wiem że będzie o nie dbał jak należy.

Dla porządku dodam jeszcze że między tym wpisem, a poprzednim z maja 2018 zrobiłem w nim:

1. Wymiana sworzni dolnych na Terrain Tamer
2. Wymiana chłodnicy na Nissens
3. Wymiana tulei tylnych wahaczy
4. Wymiana łożyska w prawym tylnym kole wraz z koronką ABS
5. Przegląd wraz z wymianą olejów (Eneos) i filtra
6. Wymiana filtra paliwa
7. Wymiana krzyżaka na tylnym wale
8. Wymienione paski klinowe
9. Wymiana płynu hamulcowego
10. Naprawa cieknącego połączenia przewodu hamulcowego przy tylnym lewym kole

Życzę więc Maciejowi aby auto służyło mu długo i bezawaryjnie podobnie jak mi!

P.S. LC popsuł się w drodze tylko 2x (za każdym razem pozwalając dojechać co do warsztatu): najpierw zdechło łożysko tylnego koła które wszak dawało osobie znać już wcześniej choć w nietypowy sposób. Kilka tygodni później rozszczelniło się połączenie przewodu hamulcowego z zaciskiem. Tutaj pomogła wymiana miedzianej uszczelki w ASO Toyota we Florencji.

A dla tych co nie wiedzą, zdradzisz co teraz ujezdzasz?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

szulbor pisze:A dla tych co nie wiedzą, zdradzisz co teraz ujezdzasz?

Aygo żony

Możesz też dodać, że nawet rower oddałeś do serwisu. Przecież jak żona zabiera Aygo to jakoś się przemieszczać musisz

Beduin pisze:Możesz też dodać, że nawet rower oddałeś do serwisu. Przecież jak żona zabiera Aygo to jakoś się przemieszczać musisz

Dokładnie tak. Mało tego, w tym roku zrobiłem rowerem najwięcej km w jego całej historii czyli przez ponad 8 lat! No i nie spaliłem przy tym nawet 1l paliwa

e tam nie wierze, człowiek nie wielbłąd pić musi

szulbor pisze:e tam nie wierze, człowiek nie wielbłąd pić musi

Jeżdżę na (podwójnym) gazie