Hilary czyli spec Hilux Franca

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
francek
Klubowicz
Posty: 1240
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: francek »

Daję trzy o łącznej wyporności 3200 kg. Dwa po bokach i jeden z przodu :)
Taki patent konstruujemy coby się nie unosiły - lekki i szybko montowalny. Waga pływaków w sumie 30 kg bez powietrza. Czas napełniania kompresorem około 2 minut jeden.
Szyją mi na zamówienie dodatkowe komory i wzmacniają po bokach i na dnie. Zobaczymy jak to trzyma- w razie w dam jeszcze jeden na tył ale wolałbym go uniknąć ponieważ tam będzie napęd wodny Hilarego :wink:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: Rokfor32 »

Masy rozkładają się niemal po równo - rozstaw osi robi swoje, a i zabudowany tył też swoje będzie ważył.

Też kiedyś myślałem, że dla większości aut nacisk na przednią oś wychodzi znacznie większy niż na tył - ale nie. Realny pomiar rozwiewa taką teorię :wink: Acz - wjazd do wody głębokiej przerabia auto na spławik - ale wynika to z czego innego - z faktu, że komora silnika nie jest szczelna, środek przyłożenia siły wyporu (przy szczelnej kabinie) wychodzi mocno przesunięty w tył. Jednak przy pływakach - tego problemu nie ma.

Franc - będziesz robił customowe pływaki - czy adaptacja jakiego armijnego pontonu?

Awatar użytkownika
francek
Klubowicz
Posty: 1240
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: francek »

customowe na zamówienie z materiału na pontony do raftingu :)
Zrobię dla pewności jeszcze jeden krótki w razie gdyby tył się zanurzał :)
Na jednej z fotek widziałem jak UAZ pływa na 3 pływakach ( 2 z boku a jeden z tyłu ), na fotce LR pływa na czterech. Nigdzie zaś nie widziałem mojego pomysłu czyli 2 po bokach i jeden z przodu :?

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2515
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: kpeugeot »

czy tam gdzie będziesz pływał jest wietrznie?

jeśli tak to pomyśl o jakiegoś typu stabilizacji żeby "łajba" szła do przodu a nie dryfowała bo jej nie opanujesz

teoretycznie jeśli koła będą mocniej zanurzone niź pływaki może dadzą rolę spełniać taką funkcję

jak chcesz sterować silnikiem i widzieć gdzie płyniesz?

Awatar użytkownika
francek
Klubowicz
Posty: 1240
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: francek »

Silnik zaburtowy elektryczny mogący napędzać jednostkę o masie do 2t - rumpel, śruba i ster - taki klasyk jak do pontonu dużego - jedyna rzeźba to jego przedłużenie w osi pionowej - pawęż mocująca bowiem będzie sporo wyżej niżli w łódce czy pontonie.
Czy wietrznie to nie wiem - sporo delt rzek jest tuż przy morzu lub oceanie to i pewnie wietrznie jest :) Grunt, że całe to ustrojstwo zamknę w wadze 100 kg ( pływaki, potężny akumulator, mocowania i silnik )

Obrazek

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: Rokfor32 »

A nie myślałeś żeby śrubę napędzić z PTO? Odpadła by Ci masa dużego aku, wałek napędowy łatwo zbudować. A i moc konkretniejszą na śrubę można przyłożyć.

Awatar użytkownika
francek
Klubowicz
Posty: 1240
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: francek »

Nie bo to rzeźba jest straszliwa :)
Primo drugie pto trzeba złożyć albo kupić - koszty !
Secundo - wały poprowadzić pod spodem, będą konflikty z mechanikiem ( u mnie jest z tyłu), ze zbiornikiem z wydechem z mostem itp. itd.
Tertio - wagowo wyjdzie podobnie bo duży aku obsługuje również część campową auta a jego waga to 39 kg więc tragedii nie ma :)
Quatro - tych wajch bym miał w sumie 5 w aucie (biegi, reduktor, zapinanie przystawki, luz na bębnie, zapinanie 2 przystawki ) + zawory od kompresora, hamulca ręcznego i zapinania dwóch blokad - a tego mój móżdżek norki może w szale nie ogarnąć :)

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2515
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: kpeugeot »

nie wiem czy silnik juz masz ale

za burtówki występują z różnej długości nogami u mnie w żaglówce noga ma mocno ponad 80 cm

widziałeś systemy opuszczania silników w żaglówkach - tzw pantograf
http://www.szopeneria.pl/pl/c/Pantografy/207" onclick="window.open(this.href);return false;
druga sprawa sterowanie silnikiem możesz wykonać za pomocą linek - i wtedy nic nie przedłużasz
poprostu za bazę musisz wziąć silnik od motorówki

Awatar użytkownika
waldek_BB
Klubowicz
Posty: 506
Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :)
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: waldek_BB »

jak w top gear :D

ps. przepraszam za ot :)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: Rokfor32 »

No nie wiem ... :roll: - ale jakoś tak organicznie mam niechęć do silników elektrycznych (dla "okrętów" :mrgreen: ). Tak jakoś "w szkielecie" inżynierskim czuję - że moc nie ta :wink: Rzeki jednak płyną - może i nie za szybko (w dolnym biegu) - ale jednak - nurt trza przezwyciężyć - a w dodatku czymś - co opływowe (kadłub) jest mało ... :wink:

A tak w ramach ciekawych myśli przy bro ( :mrgreen: ) - nie idzie czasem tak ustawić pływaków - żeby zanurzenie "jednostki" było poniżej osi kół? Bo jeżeli zanużenie nie przekroczy połowy średnicy kół (oczywista w max rozciągniętym zawiasie tego hila) - to wtedy moizna spokojnie wirowanie kół wykorzystać do napędu łajby. Całkiem efektywnego napędu - jeżeli to będą choćby emteki :wink:

Awatar użytkownika
francek
Klubowicz
Posty: 1240
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:51
Auto: Hilary - SpecHilux 2.4td, Gienryk - Nissan Patrol Y60 TD42, Pingwin- Nissan Patrol Y61 ZD30, Teściu- Nissan Terrano 2.7td
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: francek »

Nie uznaję AT jak wiesz - a jak się zanurzy zobaczymy w praktyce. Myślę, że można tak ustawić pływaki, żeby połowa lub 3/4 koła było zanurzone :)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: Rokfor32 »

Chodzi mi o to - że im bardziej zanurzysz koła powyżej ich połowy - tym mniej da sie wykorzystać jako napęd, bo siła jaką wywoła ich wirowanie się będzie równoważyć w kierunkach przód/tył. idealnie jak by wyszło w okolicach połowy, a nawet ciut mniej. Wówczas po zapięciu blokad masz nie tylko nielichy naped - ale i sterowanie, bo przednie pozostają skrętne.

Emtek to trochę ciągle za słabo - no ale to nie ma być okręt :wink: Ja się kiedyś przekonałem ile ciągu na wodzie jest w stanie wytworzyć gąsienica skutera śnieżnego - naprawdę robi to wrażenie. W zasadzie pojazd przyspieszał w wodzie tak samo jak na śniegu :wink:

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2515
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: kpeugeot »

ale koło to nie gąsiennica

kurna myślałem ze spalinówkę zapodajesz a tu pomysł elektrycznego

masz jakiś link do takiego silnika ? bo znowu w żaglówce mam elektryka ale jak nie ma wiatru to jeszcze daje radę ale przy jakimkolwiek wietrze to juz kiepsko

a żeby nie było ze porównuję się jakoś nie adekwatnie - mam po tacie tango 720 które ma juz z 15 lat albo i więcej więc opory i mase ma słuszną a powierzchnia boczna czy czołowa przy wietrze sprawia dość duży opór

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2515
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: kpeugeot »

a i jeszcze jedno - silniki elektryczne maja dużo mniejsze obroty maksymalne niż spalinówki

ale za to dużo większe i delikatniejsze śruby napędowe

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8429
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilary czyli spec Hilux Franca

Post autor: Rokfor32 »

A tak mnie naszło jeszcze, w ramach pomysłów genialnych :mrgreen:

Te rzeki to przecie nie codziennie. Więc i patent nie musi być super szybki w uruchamianiu.

Więc - może by tak zmajstrować jakie śmigło zapinane na tylny wał napędowy? Dajmy na to jaki adapter na flanszę tylnego mostu - tak żeby przed wjazdem do wody zapodać tam śmigło. Jeżeli most będzie w zanurzeniu - a pewnie tak wyjdzie - to na wale napedowym, tak bez meczenia silnika, pojawia się ze 2,5 tysia obrotów. Przy śmigiełku tak ze 30 cm średnicy - powinno to zapitalać aż miło ... :wink:

ODPOWIEDZ