Strona 12 z 13

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 23 kwie 2019, 11:50
autor: plum76
A czy przypadkiem przednie błotniki i grill nie są demontowalne? Tylko z nagrzewnica będziesz miał utrudniony montaż. Resztę widać jak na dłoni.


Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 23 kwie 2019, 20:51
autor: Rokfor32
Zależy czym sie dysponuje (sprzętowo). Mając do dyspozycji podnośnik kolumnowy jest o wiele łatwiej - jak silnik siedzi w ramie. Ale jak się nie ma takowego - to łatwiej jest na odwrót.

Nie wszystko dokładnie pasuje, szczególnie jak jest coś nieseryjnego - i nie zawsze ot tak się uda założyć. lepiej więc, żeby zabawa pochłaniająca czas była na sprzęcie - którym się dysponuje we w miarę nielimitowanym czasie :wink:

Ale technicznie - to kolejność jest oczywista: najpierw rama, i na niej silnik wraz ze skrzynią. Łatwy dostęp do wszystkich śrub.

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 23 kwie 2019, 20:57
autor: kylon
Też zawsze stawiamy na ramie układ napędowy z silnikiem a potem budkę. To oczywiście zależy od modelu. Bo w J8 łatwiej jest silnik potem włożyć ze względu na przewody nagrzewnicy, rurki automatu i wygłuszenia.

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 23 kwie 2019, 21:33
autor: Rokfor32
U Tynia to jak mnie pamięć nie myli silnik 3F-E ma być. Nie kojarzę, która to wersja J4 - a sa dwie, jak chodzi o temat zespołu napędowego: starsza, gdzie silnik sam był montowany w czterech punktach, a skrzynia "wisiała" na silniku - i młodsza, gdzie silnik miał dwie łapy, plus klasyczna podpora pod skrzynią.

Ta druga opcja jest szczególnie upierdliwa w przypadku skręconej karoserii, bo łapy silnika nie są w punkcie jego wyważenia (sporo silników tak ma, że na swoich własnych dwóch poduchach praktycznie siedzi w ramie). Sa po prostu na przedniej krawędzi silnika - kloca co waży kole 400 kg. Dodatkowo, trza się gimnastykować ze specyficznie zbudowanym dzwonem sprzęgła (ktoś powinien mieć zaaplikowane tortury za tą konstrukcję), i wymuszonym dziwacznym montażem koła zamachowego ...

Tak - po namyśle - dla tego modelu - buda na końcu ... :mrgreen:

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 23 kwie 2019, 23:03
autor: tynio
Dzięki za radę mam tą drugą opcję więc silnik pierwszy
Tez mnie do furii doprowadzał dzwoń i to 2 razy raz zdemontować z 2f a potem montowanie w 3f masakra

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 29 kwie 2019, 11:28
autor: tynio
Witam
Wziąłem się za rozbieranie silnika, zarzygany jest cały olejem.
Dlatego rozbieram na kawałki i wymieniam co się da chodzi o uszczelki jak również może też troszkę popsikam lakierem.
Ale napotkałem na nakrętkę którą nie udało mi się odkręcić bo nie znalazłem takiego klucza w zasobach - co to za rozmiar zaznaczyłem na obrazku.

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 03 lut 2020, 22:22
autor: tynio
tynio pisze:Witam
Wziąłem się za rozbieranie silnika, zarzygany jest cały olejem.
Dlatego rozbieram na kawałki i wymieniam co się da chodzi o uszczelki jak również może też troszkę popsikam lakierem.
Ale napotkałem na nakrętkę którą nie udało mi się odkręcić bo nie znalazłem takiego klucza w zasobach - co to za rozmiar zaznaczyłem na obrazku.
Nowy stan wracam do robotyObrazekObrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka


Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 04 lut 2020, 05:01
autor: kpeugeot
Fajna

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 04 lut 2020, 08:03
autor: plum76
Zrób taki lift budy to zmieścisz ze 40 cali koła.
paweł

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 04 lut 2020, 08:04
autor: rolkos
Silnik pali?

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 04 lut 2020, 08:50
autor: tynio
plum76 pisze:
04 lut 2020, 08:03
Zrób taki lift budy to zmieścisz ze 40 cali koła.
paweł
te koła to do niej
rolkos pisze:
04 lut 2020, 08:04
Silnik pali?
czekam na ten dzień ale jeszcze

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 04 lut 2020, 09:02
autor: sebastian44
Ładna, czerwona to ta wzmocniona ;D

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 11 maja 2020, 22:42
autor: tynio
witam
prace znowu ruszyły zaczynam składać puzzle i uzbrajać 40
fotka jak wyglądała nagrzewnica i efekt po delikatnym odnowieniu
oczywiście po wszystkim został mi jeden element którego nigdzie nie jestem w stanie dopasować a wszystko na mój gust chodzi dobrze,
jest to tulejka plastikowa ale czy z nagrzewnicy lub wiatraka ???

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 11 maja 2020, 22:45
autor: tynio
a jeszcze ten nieszczęsna plastikowa tulejka (może jest nie od tego tylko wpadła do pudełka :D :D ) dodam jeszcze rozkręcony był cały nawiew i nagrzewnica

Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]

: 12 maja 2020, 05:35
autor: kylon
To jest tulejka z ośki klapki nagrzewnicy.