Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Moderator: luk4s7
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 sty 2015, 20:38
- Auto: fj40,lj78,zmoty r??ne, ale w cz??ci toyoty
- Kontakt:
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Remont blachy ekspres i bez pomijania, u mnie 40-ka zwolniła , bo robię przekładkę sprzęta kupionego od kpeugeota .
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
to jest PRZYGODA ! takie szykowanie auta .
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
PRZYGODA z licznymi niespodziankami
takie na szybko 3 zdjęcia
wanna pomalowana
w celu braku możliwości pękania szpachli po prostu ją odpuściłem, wyszło niekoszernie
takie na szybko 3 zdjęcia
wanna pomalowana
w celu braku możliwości pękania szpachli po prostu ją odpuściłem, wyszło niekoszernie
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
I podłoga w warsztacie jest teraz w gustownym różu
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
nie zmiotłem
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
prace na chwilę zwolniły bo trzeba realizować klientów projekty, a i w rodzinie 40-stkowej pojawił się klekot, i trochę trzeba było przy nim podłubać aby spokojnie mógł pokonywać kilometry.
FJ-ta zyskał odnowiony zbiornik i rama czarny połysk dostała...
FJ-ta zyskał odnowiony zbiornik i rama czarny połysk dostała...
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Dla ułatwienia, bak paliwa, montujemy przed połączeniem wanny z ramą.
Prace, z ciągłego braku czasu, w ślimaczym tempie, posuwają się do przodu:
Prace, z ciągłego braku czasu, w ślimaczym tempie, posuwają się do przodu:
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
40 właśnie zrobiła 200 kilometrów i jest u mnie he teraz poczeka
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Ale to jest ta Kmieciowa?
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Supcio. Zakupiłeś? Znowu jest wysyp czterdziestek. Piotrkowi na zlocie placu zabraknie.
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
tak troszkę czasu trzeba aby złożyć do kupy to cudo więc nie myślę o Śląsku jeszcze
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
to zaczynamy budowę cd.
zacznę od odpalenia na krótko silnika zobaczymy czy zacznie mruczeć tylko zastanawiam się czy ruszyć tak jak jest czy wymienić filtry
zacznę od odpalenia na krótko silnika zobaczymy czy zacznie mruczeć tylko zastanawiam się czy ruszyć tak jak jest czy wymienić filtry
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
Odpalenie się nie udało bo rozrusznik odmówił posłuszeństwa - zdemontowany teraz regeneracja go czeka
Jednak nie próżnowałem tylko rozebrałem.
Po rozmowie z kmiciem i ustaleniach postanowiłem ramę wypiaskować i od nowa pomalować ale troszkę mnie przeraża wywalenie silnika to jest wielkie!!!!!!!!!!!!!!
Z drugiej strony rama wygląda dobrze.
Jednak nie próżnowałem tylko rozebrałem.
Po rozmowie z kmiciem i ustaleniach postanowiłem ramę wypiaskować i od nowa pomalować ale troszkę mnie przeraża wywalenie silnika to jest wielkie!!!!!!!!!!!!!!
Z drugiej strony rama wygląda dobrze.
- Załączniki
-
- P_20170422_183240.jpg (90,57 KiB) Przejrzano 5499 razy
-
- P_20170422_183225.jpg (80,67 KiB) Przejrzano 5499 razy
-
- P_20170422_183204.jpg (78,06 KiB) Przejrzano 5499 razy
Re: Niekoszerna Babcia kmiecia [FJ40]
i już 40 rozebrana silnik udało się wymontować garaz się nie zawali
- Załączniki
-
- P_20170505_233055.jpg
- (137,83 KiB) Pobrany 12 razy
-
- P_20170505_231334.jpg
- (135,84 KiB) Pobrany 12 razy