Moja TOYOTA RJ73

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Moja TOYOTA RJ73

Post autor: vico »

DSCF9514.JPG
DSCF9521.JPG
DSCF9520.JPG
Moja babcia 73
Ostatnio zmieniony 29 sty 2014, 20:51 przez Remiołek, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Edycja tytułu.

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

i jeszcze pare mojej babci 73

Post autor: vico »

image5.JPG
image5.JPG (80,59 KiB) Przejrzano 6375 razy
PICT5774 (2).JPG
P1150701.JPG

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: vico »

Zakupiona w Szwajcarii 3 lata temu. Po przeglądzie dołożone blokady na tylni i przedni most, wyciągarka i delikatna przeróbka zderzaków. Rok temu swap silnika z 2.4 na 2.7 u Rokfora. Od tego czasu eksploatowana w naszym delikatnym górskim terenie bez zgrzytów i problemów. Zaliczyła kilka rajdów( zdjęcie poniżej).
PICT5831.JPG
PICT5831.JPG (62,37 KiB) Przejrzano 6359 razy
Załączniki
nr.jpg
nr.jpg (101,86 KiB) Przejrzano 6359 razy

RADZILLA
Posty: 81
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:43
Auto: LJ 70
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: RADZILLA »

2.7 to jaki silnik z jakiego auta? Jakieś zdjęcia.

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: vico »

Silnik z Toyoty. Pisz do Rokfora.Podejrzewam że Hiaca z przeróbkami.

szelma
Posty: 127
Rejestracja: 23 gru 2011, 18:54
Auto: RAV4 2,0 , Hilux 2,5 d4d
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: szelma »

3 rz-fe tacoma , runner. Też bym taki chciał, ale trudno u nas taki upolować.

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: plum76 »

hej
widziałem na własne oczy, dobrze utrzymane.
pawel

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: vico »

Blacha i podzespoły bez zarzutu.Z szoferem też nieźle.

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: plum76 »

Vico ty gaz montujesz w starym sączu?
kiedyś się wiedzieliśmy jak z Rokforem byłem u Ciebie po jakiś zaworek.
pawel

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: vico »

Pamiętam i pozdrawiam Paweł.Do zobaczenia na którymś zlocie.
Vico

dragon
Posty: 1
Rejestracja: 27 sty 2014, 22:32

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: dragon »

Piękna Toya ! Wdać że włożone kupę roboty ale za to efekt jest ! Pozdrawiam !

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: vico »

Dzięki Dragon za docenienie pracy "konserwatora zabytków"W sumie odnowa nie była trudna a jedynie
dostęp do oryginalnych części.Największy problem sprawił montaż blokad a zwłaszcza przodu.
No i spasowanie dodatków żeby po 15 minutach demontażu wrócił oryginał.
Pozdrawiam

Remiołek
Posty: 2200
Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: Remiołek »

Bardzo ładna "babcia". Czasem mijam się z Tobą lub synem w okolicach Starego Sącza i jakoś raźniej się robi jak widzi się tak zadbane auto.

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: plum76 »

Vico - widze ze nie ma woli dokładniejszego opisu wiec popytam:
- możesz powiesić zdjecia spod maski - czyli jka ot wygląda po przełożeniu silnika
- blokady masz oryginalne Toyota czy ARB

pawel

Awatar użytkownika
vico
Posty: 63
Rejestracja: 01 sty 2012, 01:27
Auto: RJ73
Kontakt:

Re: Moja TOYTA RJ73

Post autor: vico »

Może faktycznie coś powinienem napisać.Sorry.
Toyke kupiłem jesienią 2010.Ogólnie nie była zła poza małymi detalami-hamulce, elektryka,blachy do
poprawki,wymiana zgniecionych sprężyn, wymiana łożysk przód i zwrotnic,oraz mały detal zatarty silnik 22RE.
Zresztą co tu wymagać,auto z 89r.
Po dokonaniu tych "drobnych" napraw eksploatacja raczej w terenie.Po paru "miłych" przymusowych postojach
zapadła decyzja o dozbrojeniu babci.Montaż halogenów na dachu żeby po chlapaniu w błocie było
cokolwiek widać.Następnie przyszedł czas na snorkla bo 22RE nie chciał za cholerę pracować na HHO.
Nie smakowała mu woda z Dunajca.
Jazda po Bieszczadach ,a właściwie ślizganie się po tamtejszym błocie zmotywowało do montażu blokad.
Przecinarka plazmowa , dwa tylne mosty z aleedrogo z blokadami z jakiegoś diesla toyotowego i cztery
dni przeróbek wbiło blokady pod spód-blokady oryginalne.I niestety 2 godziny na zaprojektowanie
elektryki sterującej blokadami.Całe szczęście że nie wyrzuciłem schematu tego układu bo teraz
miałbym problemy z jego odtworzeniem.W 2013 postarałem się namówić mistrza Rokfora do podniesienia
mocy silnika.Dokonał tego doskonale pakując 2,7 3rz-fe(zdjęcia komory jutro).I to chyba na tyle co
zapamiętałem.
Pozdrawiam Vico

ODPOWIEDZ