Strona 3 z 18

Re: T4R Chinook

: 14 sty 2011, 17:14
autor: Kames
Pyrka pisze:Zobacz sobie jeszcze patent (chyba hamerykański) na rozwiązanie problemu snorkela w 4R 2003-2008 - gość robi to za pomocą kształtek z tworzywa ABS kupionych w ichniejszej castoramie. Powietrze zasysane jest z wewnątrz kabiny. Możesz o tym poczytać tutaj:
http://www.toyota-4runner.org/off-roadi ... unner.html

Obrazek
N to odgłosy w srodeczku muszą byc ciekawe :!:

Re: T4R Chinook

: 14 sty 2011, 19:02
autor: fobos
Odgłosy jak odgłosy, ale rozwiązanie takie ma jedną wielką zaletę. :wink:
Miałem kiedyś tak wyprowadzony chwyt powietrza w UAZ'ie ( przy siedzeniu pasażera ). Jak tylko dopadała mnie ułańska fantazja, moja żonka, która pełniła funkcję pilota, dyskretnie przytykała koniec rurki i zaraz prędkość spadała do akceptowanego przez nią zakresu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: T4R Chinook

: 14 sty 2011, 19:09
autor: MariuszS
fobos pisze:Odgłosy jak odgłosy, ale rozwiązanie takie ma jedną wielką zaletę. :wink:
Miałem kiedyś tak wyprowadzony chwyt powietrza w UAZ'ie ( przy siedzeniu pasażera ). Jak tylko dopadała mnie ułańska fantazja, moja żonka, która pełniła funkcję pilota, dyskretnie przytykała koniec rurki i zaraz prędkość spadała do akceptowanego przez nią zakresu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
No, ale jakby Ela powoziła to Ty byś mógł dyskretnie zapodać do rury jakiegoś eteru czy innego Nitro ;-)

Re: T4R Chinook

: 16 sty 2011, 20:43
autor: consigliero
Dobinson

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ome

Obrazek

Obrazek

PozdrawiaM

P.S koła są w tym samym rozmiarze 265/65/17

Re: T4R Chinook

: 17 sty 2011, 00:56
autor: marcinvvv
fajna psina :)

Re: T4R Chinook

: 21 sty 2011, 18:16
autor: consigliero
Nie chcę zapeszać , ale w dniu wczorajszym jadąc do Oscadnicy, Chinook wykonał w zasadzie tylko jeden przeskok z bagażnika na siedzenia , skąd został szybko wyproszony i został tam na całą podróż . Myślę że lepiej znosi nowe zawieszenie.
PozdrawiaM

Re: T4R Chinook

: 24 sty 2011, 09:49
autor: consigliero
A tutaj trochę fajnej psiny

PozdrawiaM
P.S. Wprawki w kręceniu aparatem

Re: T4R Chinook

: 25 sty 2011, 14:11
autor: oskar
consigliero pisze:A tutaj trochę fajnej psiny

PozdrawiaM
P.S. Wprawki w kręceniu aparatem
Dobrze karmiony :wink:

Re: T4R Chinook

: 25 sty 2011, 14:36
autor: Addams
Marek bardzo mi się Twój pies podoba, ma jak dla mnie tylko jedną wadę: nie lubi mianowicie mojego psa a jest od niego większy :D
Co nie przeszkodziło nam być wzorowymi, campowymi sąsiadami :wink:

Re: T4R Chinook

: 25 sty 2011, 17:00
autor: consigliero
8) To wszystko przesądy , gdybyśmy im pozwolili wyjaśnić sytuację , nie jest takie pewne że doszłoby do jakiejkolwiek scysji , to być może biegałyby obok siebie starając się aby nie wejść sobie w drogę. Do tego najlepiej aby w pierwszym podejściu oba były w kagańcach . To co napisałeś to typowo ludzkie podejście , nie lubi mojego psa . On wcale nie jest duży, waży tylko 39,9
PozdrawiaM

Re: T4R Chinook

: 25 sty 2011, 18:22
autor: Addams
Łee, to on puchaty jest poprostu :mrgreen: :mrgreen:
mój waży 42 kg :shock: :D

Re: T4R Chinook

: 25 sty 2011, 18:25
autor: consigliero
No właśnie , jak wpadnie do wody to jest połowa psa 8)
PozdrawiaM

Re: T4R Chinook

: 05 lut 2011, 11:12
autor: consigliero
Mam taki mały problem związany z hakiem holowniczym , nie dokonałem jeszcze pomiarów na jakiej on jest wysokości , ale na oko widać że sporej. Przeglądnąłem internet i naewt znalazłem końcówkę w standardzie 50 , problem w tym że standard amerykański to 50.8 . Podobna ta różnica może wpływać na wybijanie gniazda czego bym nie chciał. Czy istnieje inne rozwiązanie np zmiana zaczepu w przyczepie podnosząc dyszel .
PozdrawiaM

Re: T4R Chinook

: 05 lut 2011, 11:42
autor: endurance
jeżeli chcesz coś zrobić z przyczepą polecam kontakt http://www.stopexim.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; robią różności na zamówienie

wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: T4R Chinook

: 05 lut 2011, 11:44
autor: misiekG
ja swoją przyczepkę podłodziową podniosłem na ceowniku, przed tą operacją łódeczka zapięta wyglądała jakby miała zaraz wystrzelić w kosmos :mrgreen: