Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

a przedni zderzak i jego rury musza tak odstawać?

kozi pisze:a przedni zderzak i jego rury musza tak odstawać?

cóż, wybierając produkt ARB miałem nadzieję, że dostane coś prawie idealnego..
jest to najbrzydszy i najmniej dopasowany zderzak jaki kiedykolwiek widziałem w życiu...
i jego jedyną zaletą są strefy zgniotu

muszę go więc kochać takim jaki jest

tak jest z arbami
trzeba go miec zeby zrozumiec jaki to przeplacony paskudny badziew moja 80 z arbem wygladala jakby spod marketu wyjaechala z wozkiem na zakupy zachaczonym na parkingu.

ja też nigdy nie będę mieć ARB-a;/ ble...

a za 2- 3 tysie byś miał zderzaczek ładniejszy z tej samej grubości stali :)albo i więcej:D

Zgadzam się z przedmówcami co do ARB'a do 90'tki.
Jak Drako napisał - trzeba najpierw mieć
A autko zacne - prawie jak moje

tadeo pisze:

kozi pisze:a przedni zderzak i jego rury musza tak odstawać?

cóż, wybierając produkt ARB miałem nadzieję, że dostane coś prawie idealnego..
jest to najbrzydszy i najmniej dopasowany zderzak jaki kiedykolwiek widziałem w życiu...
i jego jedyną zaletą są strefy zgniotu

muszę go więc kochać takim jaki jest

ale jak to mawił stary cygan jak mu powiedziano ze ma brzydką zone ;ALE GDYBYS TY WIDZIAŁ MOIMI OCZAMI

a co z otworami po kołkach mocujacych plasticzki?

jesli chodzi o swiatła to powiem ze po przeniesieniu wszystkiego na góre dopiero je widac, stop to jest taki jak poprzednio wsteczny ,oswietla pieknie tył tylko tyle ze na czerwono poprzednie małe dolne swiatła były mega nie widoczne w por. góry , a poza tym co ma zasłaniac koło zapasowe skrecam w prawo to nie mam auta po lewej ani w sytuacji odwrotnej , nawet w przypadku postawienia auta bokiem w stosunku do innego auta ,dolne swiatła w dzien były nie widoczne

na buschtaxi pisali, że nie zgadzają się jakieś kąty bo przesłania tylne koło na klapie..tak w niemcowni, jak u nas nie wiem

tadeo pisze:

kozi pisze:a przedni zderzak i jego rury musza tak odstawać?

cóż, wybierając produkt ARB miałem nadzieję, że dostane coś prawie idealnego..
jest to najbrzydszy i najmniej dopasowany zderzak jaki kiedykolwiek widziałem w życiu...
i jego jedyną zaletą są strefy zgniotu

muszę go więc kochać takim jaki jest

Panowie nie chcę zakładać oddzielnego wątku, więc pozwolę sobie tutaj. Jestem właśnie na etapie wybierania zderzaka do swojej J95. Nie ukrywam, że się trochę zdołowałem jak to przeczytałem i przyjrzałem się na zdjęciach, gdyż podobnie jak kolega zakładam, że wybierając produkt ARB miałem nadzieję, że dostane coś prawie idealnego... A okazuje się, że nic bardziej mylnego

I tutaj pytanie czy biorąc pod uwagę, że chce mieć strefę zgniotu, zderzak nadający się do auta z poduszkami to ARB jest jedynym słusznym wyborem?

Nawet ARB ze strefami zgniotu moim zdaniem chwyt marketingowy.
Przerobiłem stłuczkę z tym zderzakiem i narobił samych szkód. Poduchy i tak nie odpalaliły.
Zmieniłem z ARB na AFN i jestem zadowolony biorąc pod uwagę moje potrzeby (turtstyka).

rico69 pisze:Nawet ARB ze strefami zgniotu moim zdaniem chwyt marketingowy.
Przerobiłem stłuczkę z tym zderzakiem i narobił samych szkód. Poduchy i tak nie odpalaliły.
Zmieniłem z ARB na AFN i jestem zadowolony biorąc pod uwagę moje potrzeby (turtstyka).

No właśnie więc nasuwa się pytanie czy warto płacić taką kasę. A jeśli chodzi o AFN to jak ze spasowaniem? Na zdjęciach wygląda ładnie, ale czy pasował bez problemu? Ja również w 90% szukam czegoś do turystyki. Niemniej ARB wygląda solidniej i masywniej. Rozumiem, że szkody, które na robił to zarówno tobie jak i temu w kogo uderzyłeś?

O tym co dostał to lepiej nie wspominać
Ze spasowaniem to nie wiem jak będzie, bo u mnie po stłuczce żeby spasować to inna historia. Trochę się napocili chłopaki.
Co do solidności to na pewno ARB jest cięższy i masywniejszy, ale mi na tym już przestało zależeć.

Każdy zderzak metalowy narobi szkód. To nie łamiący się plastik. A poduszki nie strzelają od stłuczki. Czujniki są przeciążeniowe i nie mają nic wspólnego ze zderzakiem. Zderzak posiada strefę zgniotu ze względów bezpieczeństwa.
Coś za coś Panowie. Mi się akurat jeden i drugi nie podoba