LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: kylon »

A przymierzałeś tą miskę? Czy nie stuknie w most?

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Jest dobra :)

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Batalia trwa. Zdobylem rozrusznik i znow rozczarowanie... Nie jest w pelni sprawny. Po dostaniu prądu wysuwa sie zebatka ale nie kręci... Stary rozrusznik od 2lt zalaczony na krotko dziala pięknie, ten który posiadam tylko sie wysuwa. Czy można go zregenerować czy lepiej szukac sprawnego?

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka

stachu_l
Posty: 416
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: stachu_l »

Chyba najlepiej byłoby odwiedzić jakiś warsztat zajmujący się rozrusznikami.
Przyczyn takiego zachowania może być kilka a dodatkowo stan reszty elementów jest nieznany.
Przy regeneracji często wymieniane są np tuleje łożysk - rozrusznik pracuje krótko więc najczęściej nie ma łożysk tocznych tylko ślizgowe i po czasie powstają na nich luzy.
w warsztacie powinno się dać w miarę szybko ocenić zakres i koszt regeneracji co pozwoli na decyzję czy szukać sprawnego a może nowego.
Co do przyczyn takiego zachowania:
- nie załącza się prąd rozrusznika - cewka wysuwająca zębatkę łączy także te duże styki - śruby - do których jest przyłączony + oraz tą która idzie do silnika
Można to spróbować zewrzeć albo podać + od razu na przewód wchodzący do silnika (wtedy może się zakręcić bez wysuwania zębatki)
Jeżeli to jest problemem to albo poszukiwanie tego zespołu zwanego bendiksem (chyba poprawnie bendikse jest ten patent z wysuwaną zębatką ale ponieważ ten elektromagnes tym steruje to często jest zaliczany do kompletu) albo próba rozebrania i naprawienia styków. Te styki przenoszą cały prąd rozruchowy więc jest to kawał sztaby łączącej dwa łby od tych śrub co wystają jako przyłącza na zewnątrz. Nie wiem tylko czy w erze nitowania wszystkiego da się to rozebrać bez uszkodzeń a potrm poskładać.
- przerwa w uzwojeniach stojana - trzeba by przewijać - nie wiem ile kosztuje ale dość pracochłonne. Ewentualnie poszukać uzwojenia ale to może być równoznaczne poszukaniu rozrusznika działającego
- uszkodzone szczotki/szczotko-trzymacze - raczej prosta wymiana ale jak szczotki umarły to najczęściej także tuleje maja już luzy i z komutatorem mogą być problemy.
Nie wiem jak dokładnie wygląda ten silnik ale najczęściej po przeciwnej stronie do zębatki jest pokrywa i po jej zdjęciu powinno być dojście do szczotek oraz jakiś widok na komutator.
- uszkodzenie wirnika - komutatora, uzwojeń wirnika. Komutator często nie rozpada się cały i np rozrusznik ruszy jak trochę go przekręcisz ręcznie (tylko nie pod napięciem bo może palce uszkodzić jak nagle ruszy). Gdyby tak było to znaczy, że niektóre klatki komutatora nie mają kontaktu lub niektóre uzwojenia maja przerwę. Komutator można przeszlifować drobnym papierem ale jak są głębsze wypalenia to czasem przetaczano komutator. Takie zachowanie może być także powiązane ze szczotkami - po przekręceniu wirnika złapały kontakt.
Spalone uzwojenia to oczywiście przewijanie wirnika - raczej pracochłonne a przez to drogie.

W całym rozruszniki nie ma dużo więcej części więc więcej się nie popsuje :-)

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Dziękuję za odpowiedź :D zawioze na regenerację, zobaczymy co powiedzą

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Po latach przerwy coś drgnęło :D Powiem Wam, że kilka miesięcy bez auta już stało się męczące, dlatego poprosiłem znajomego o pomoc przy skończeniu Toyotki. Dziś udało się ją odpalić! przewody ciśnieniowe od wspomagania zostały zamówione, jutro do odbioru. Pompa wspomagania w 1kzte znajduje się po drugiej stronie silnika, tak samo jak zbiorniczek. Dlatego wymaga to przeróbki. Co do ciekawostek, to chłodnica z wypraw dedykowana do silnika 1kzte pasuje idealnie w pas przedni lj70. Wszystko się mieści i trafia na seryjne otwory montażowe :) Jutro bierzemy się za rzeźbienie customowego wydechu :mrgreen: W tym tygodniu powinna wyjechać z warsztatu o własnych siłach 8) P.S Kmieciu pamiętam o Tobie ;)

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Moi drodzy. Czy ktoś zdradzi mi ile oleju wchodzi do KZJ70 i do 4runnera? Znalazłem dane olejowe dla silnika 1kzte w 90tce. (7.0l z wymianą filtra oleju i 6,4 bez filtra) Jednak z uwagi na to, że miskę olejową mam podobno od 4runnera to wdg internetu ma mi wejść 5,3l. Dosyć duża różnica wartości, aż taka jest różnica pojemności między tymi miskami? No i bagnet nie wiem czy jest jakimkolwiek wykładnikiem skoro został od 90tki a jest inna miska teraz...

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Rokfor32 »

Pisałem o tym w innym wątku - tak, jest spora różnica w pojemności misek olejowych, między KZN mk2 i KZJ7.

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Dawno nic tu sie nie dzialo, ale w realu jest troche lepiej. Wszystko jest juz na swoim miejscu, lacznie z elektryka do stacyjki, grzania swiec i elektrozawor na pompie :) Postanowilem do nowego silnika zastosowac czujniki cisnienia i temp oleju oraz temperatury cieczy chlodzacej i mam dwa pytania.
1) jak najlepiej podlaczyc czujnik cisnienia i temp oleju. Czy zrobic to za pomoca adaptera pod filtr oleju, czy lepiej zastosowac trojnik? Wklejam link do sklepu dla lepszego podgladu. Jezeli trojnik jest lepszym wyborem to z jakim gwintem go zakupic? https://mtuning.pl/Adaptery-czujnikow-c432
2) czujnik cieczy chlodzacej lepiej zeby znajdowal sie na dolnym czy na gornym wezu chlodnicy?

Wysłane z mojego LM-Q610.FGN przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: vGreg »

Jastrząb pisze: czujnik cieczy chlodzacej lepiej zeby znajdowal sie na dolnym czy na gornym wezu chlodnicy?
Nie wiem co lepsze ale zamontowałem za termostatem i mam info co wypływa z bloku silnika.

Awatar użytkownika
hetman
Posty: 366
Rejestracja: 21 lis 2015, 21:05
Auto: LJ78 - ?uczek
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: hetman »

A co jak walnie termostat i przyblokuje się zamknięty?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
vGreg
Posty: 942
Rejestracja: 01 gru 2011, 11:27
Auto: LJ70 z 92'
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: vGreg »

hetman pisze:A co jak walnie termostat i przyblokuje się zamknięty?
Na fabrycznym wskaźniku poznasz, że idzie w górę.
Gorzej jak ubędzie cały płyn. Wtedy tylko po zaniżonej temperaturze na dodatkowym czujniku można poznać, że coś niedobrego się dzieje. I dla takiej sytuacji lepiej mieć czujnik za termostatem. Jest jeszcze szansa na wyłączenie silnika bez większej awarii.

Awatar użytkownika
hetman
Posty: 366
Rejestracja: 21 lis 2015, 21:05
Auto: LJ78 - ?uczek
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: hetman »

Nawet jak dość szybko będzie ubywać to temperatura na fabrycznym poszybuje w gore i zdążysz zauważyć, ale chętnie bym zmienił fabryczny na dokładny odczyt z funkcją ostrzegania. Chociaż weszło mi już w nawyk gapienie się na wskaźniki ;)

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Jastrząb
Posty: 426
Rejestracja: 09 lip 2017, 14:57
Auto: Toyota LJ70,
silnik 2,4td --> 3.0 1kzt
rocznik 1987
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: Jastrząb »

Czy zegary są jakoś kalibrowane względem czujników które są w zestawie? Czy mógłbym podpiąć dodatkowy zegar pod fabryczny czujnik toyoty i wskazania będą takie same?

Awatar użytkownika
hetman
Posty: 366
Rejestracja: 21 lis 2015, 21:05
Auto: LJ78 - ?uczek
Kontakt:

Re: LJ70 - czarnulka znaleziona w namiocie...

Post autor: hetman »

Ciśnienia oleju nie zagada, Rokfor coś pisał ma ten temat chyba w temacie Radka

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

ODPOWIEDZ