Hilary czyli spec Hilux Franca

[kpeugeot]

nie wiem w jakim celu chcesz zakładać 4,88 ale podobno sa mniej wytrzymałe od 4,56 które masz, przy silniku 2,4lt2 - nie powinno byc problemów z prędkościami podóżnymi

[Rokfor32]

Jak jest sprawne turbo - to się nie czuje. Jak silnik z większym nalotem - to znać ...

Acz - wolniejsze przełożenie ma też swoje wady. Ze sprawną turbiną czy nie ten silnik ma dosyć niski zakres obrotów użytecznych - więc jednocześnie z przełożeniem jest związana wartość max prędkości podróżnej. Ogólnie klekoty nie lubią wyższych obrotów - a im wolniejsza przekładnia - tym te obroty rosną wraz z prędkością. Teoretycznie nawet na najwolniejszych przekładniach nie ma problema z prędkościami rzędu ... 70 km/h. No ale po pierwsze nie każdego takie wartości zadowalają - a po drugie - w sporej części Europy te wartości prędkości nie sa już ... bezpieczne.

Ta tak ogólnie, nie pod kątem Francowego pojazdu. Ale właśnie ogólnie - za wolno niekoniecznie ma sie pod rękę z "bezpiecznie". Nawet jeżeli jadąc żółwikiem samemu sie jest w miarę ok - to jednak ogólnie nie jest OK. Wywołuje sie wkurw u innych userów czarnego - chęć wyprzedzania - a przy gęstości ruchu jak u nas - przestaje to być fajne.

Wiem coś o tym, bo posiadam zabytka (moto, nie LC ... ). I jazda obecnie to niedziela rano. inaczej to ani bezpieczne - ani przyjemne ...

[francek]

Muszę albowiem przy 4.5 prędkość 100 km/h uzyskuję na 3 biegu a dalej jest muł i 120 km/h jedzie przy 3600 obrotów - to bez sensu. 4.88 pozwolą na fabryczne rozwiązanie. Dziś kompletuję narzędzia

[plum76]

Chyba nie rozumiem. Ty chcesz szybciej jeździć mając 4.88? Wolniej to kumam. 4.88 dobre są do wysokoobrotowych silników chyba z dużym momentem .


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[czaya]

Franc,
Tradycyjnie rozkładasz na deski niedowiarków - piękny temat !
Trzymamy kciuki.

[kpeugeot]

a ile ty masz biegów?

coś mi nie pasuje 120km/h przy 3,5 tys to chyba na 4 biegu

chociaż - w lj78 120km.h wg gps jest przy 3,1 tys obrotów - a przełożenia mam 4,88
w hilu - niestety nie pamiętam - ale raczej przy przełożeniach 4,56 i na 5 obroty były by niższe

[francek]

Tyle ile mi potrzeba czyli 5 a 4.88 dzięki Onaszowi już założone i wszystko jest ok. 120 km/h przy 3100 obrotów na 5 biegu. Panowie pytanie o simexa 32x9,5x15 lub silverstona 33/10,5/15 - coś ktoś ?

[Tuco]

Gratulacje Franc. Fajnie to wygląda.

[francek]

https://goo.gl/photos/Wp9sxFork3BCjPYe9

Zdjęcia dzięki uprzejmości Radka i Agi W tej krainie większej rzeki nie ma 450 m to 20 minut i 150 m dryfu. Z powrotem już gorzej bo pod prąd ( A tu Vistula jest naprawdę głęboka i wartka) około 40 minut i lądowanie 600 metrów poniżej punktu startowego. Ale na Kam będziemy raczej spływać z nurtem. Teraz rozkminka zimników - jest już patent, który powstaje u Ciacha - będzie dobrze. 1-go w rocznicę Powstania ruszamy
PS Jeżeli w coś mocno wierzysz i z luzem traktujesz kpiące spojrzenia oraz internetowe teorie - zrobisz to ! Bo to kochasz i tego pragniesz

[Michu_1]

no normalnie "Pan samochodzik" !!

[irko]

Jajefajnie to wyglada, jak z TOPGEAR
Nie daj Bóg przebić te woreczki, maja podwójne dno?

[francek]

Dno jest wzmacniane plandeką samochodową - mam jeszcze jeden pływak w odwodzie w razie W - wystarczy go podłożyć po mocowanie i powinien ocalić jednostkę

wersja kinowa
https://youtu.be/Hc9Ty16J3B0

[hetman]

Mega! Szkoda, że nie mogłem się pojawić.

[francek]

Waga spakowanego ( wszystko !) z 60 litrami paliwa 2596 kg. Dochodzi jeszcze żarcie i ciuchy i my czyli pewnie 300 kg. W terenie odejdą dwie opony z dachu ( 40 kg) ale dojdzie 250 litrów paliwa. Czyli 3 tonowy kloc się robi. Będzie wojna w torfie ale mamy taki patetnt co pozwoli nam na szerokość koła 22 cale. Powinien iść. Liny 240 metrów po przedłużeniu. Kompresor pędzony z koła pasowego + elektryczny w zapasie, spawarka + agregat na pokładzie. Wszystkie narzędzia z prądu lub powietrza ( wiertarka, klucz, drymel, szlifierka). Sporo części zapasowych. Dodatkowy pontonik ratunkowy + pianki. Łączność bezprzewodowa. Teraz ostatnie uszczelniania zabudowy i poprawki w podświetleniu deski i skalibrowaniu licznika. Jedzie na AT 31/10,5/15 115 km/h z całym tym majdanem na dachu i nawet się trzyma drogi Wygląda jak tabor cygański ale inaczej się nie da. To chyba poważne przedsięwzięcie i jedno auto ma naprawdę spory problem aby to wszystko dźwignąć.
Serdecznie podziękowania dla Jarka, Moniki i Macka Kozłowskich za pomoc w ogarnianiu i pomoc a awariach drogowych, Czobiego, Mileny i Piekarza za żywność i wsparcie moralne, Kazimierza Rokickiego za łączność, Piotra z Czarnej Białostockiej za sprzęt wędkarski, Rafała z Opoltransu za wsparcie sprzętowe, Piotra z Prografu za nalepy i marketing, Tomka z SKF-u za całokształt, Rambo z TszodaGPS za fantastyczne mapy gps i pomoc w ogarnięciu tego jebanego suwanego telefonu. Michała naszego syna, Jaśka Adamskiego, Wujcia ( Tomka) i Bakterii (Pawła) za poprowadzenie Zmoty gdybyśmy nie zdążyli wrócić, całej ekipie Ciacho4x4 ( Adam, Sławek, Andrzej, Mateusz, Maks, Młody i Arek ) za to, że skonstruowali ten pojazd według mojego projektu oraz największe mojej kochanej MAMIE TERESIE i teściowi MARKOWI za pomoc finansową ( bez nich nie mielibyśmy najmniejszych szans) i wszystkich którzy wspierają nas mentalnie i trzymają kciuki. Będziemy walczyć i spróbujemy
Wyjazd w poniedziałek 1 sierpnia - ładna i symboliczna data. Dalej to co przyniesie droga - wszak ona jest celem
PS. Ma masce dumny znaczek Toyota - jak to się zjebie na dojeździe to Wam dopiero będę pisał o tym kultowym samochodzie do końca życia i o jeden dzień dłużej - piętnaście razy bardziej niż o tym złomie jakim jest HDJ 80

[kpeugeot]

Kibicujemy całym sercem