Strona 4 z 5

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 04 kwie 2012, 09:04
autor: finger
Panowie bez jaj!

Wszelkie cyklony i elektrofiltry (mowie o przemysłówce) charakteryzuja sie prawie zadnym oporem hydraulicznym. Problemem sa filtry workowe. Analogicznie będzie z cyklonami do aut. Spalanie będzie większe jeżeli taki filtr będzie miał za mały przepływ, ale to jest taki sam efekt jak założenie snorkela o za małej średnicy. Nie jest to wynikiem samego filtra cyklonowego.

A w temacie cyklonów. Chwalić się co kto ma i jakie wrażenia?

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 04 kwie 2012, 13:28
autor: Husky
Snorkel to chyba raczej potrzebny w warunkach wielkiej wody.

Jakoś przez 2700 km w Omanie nie widziałem ani jednego auta ze snorklem. No ale tam pewnie mniej się kurzy niż w Maroku, o czy przekonam się na jesieni tegoż roku.

Ale jadąc w zeszłym roku poprosiłem żonę aby wzieła zapasowe pończoszki :wink:

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 04 kwie 2012, 17:18
autor: LEX
Pamiętajcie też, że wiele zależy od modelu samochodu. Trzeba po prostu spojrzeć na wielkość filtra powietrza i ocenić, czy wytrzyma jazdę w pyle. Na przykład w J8 jest taki filtr, że zmieści się kilka sporych wiaderek piachu, a sam wkład filtra jest wielokrotnego użytku: wystarczy przedmuchać lub uprać. I jest to już jakiś pretekst do oszczędzenia sobie wiercenia w błotniku i wydawania kasy. No ale każdy model jest inny i faktycznie snorkel może bardziej się przydać tam, gdzie jest papierowy filtr w małej obudowie.

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 08 kwie 2012, 16:25
autor: Norick
finger pisze:Panowie bez jaj!
Wszelkie cyklony i elektrofiltry (mowie o przemysłówce) charakteryzuja sie prawie zadnym oporem hydraulicznym. Problemem sa filtry workowe. Analogicznie będzie z cyklonami do aut. Spalanie będzie większe jeżeli taki filtr będzie miał za mały przepływ, ale to jest taki sam efekt jak założenie snorkela o za małej średnicy. Nie jest to wynikiem samego filtra cyklonowego.
Aleście kotleta odgrzali :D
Waściwie masz rację ale... niestety nawet w safari przy odwróconym kominie wzrasta spalanie, chodzi o to że silnik musi sam ssać, a nie ma wtaczanego powietrza jak przy kominie w przód. Dlatego przemyslowe porównania są tu troche na wyrost( tam parametry przeplywu aż tak drastycznie się nie zmieniają). To samo dotyczy wszelkich udziwnień typu pieczarki, cyklony, itp. Fizycznie masz racje...ale :mrgreen:
Obrazek
Nalepy są, może się kiedyś zdecyduje na zalożenie szklarni :P

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 08 kwie 2012, 18:06
autor: seburaj
Norick pisze: niestety nawet w safari przy odwróconym kominie wzrasta spalanie, chodzi o to że silnik musi sam ssać, a nie ma wtaczanego powietrza jak przy kominie w przód.
hmmm, powyższe nie dotyczy aby silników wolnosących :?:
w doładowanym sprężarka zrobi to bez względu na kierunek obrócenia kominka - no chyba, ze rozpatrujemy jazdę poniżej 1.700-1.800 obrotów :wink:

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 08 kwie 2012, 18:38
autor: Norick
Seburaju.. nie wiem jak to jest teoretycznie...wiem w praktyce jak wychodzi to u mnie..niestety spalanie wzrasta( podobno jeszcze to kwestia bogacenia mieszanki--tu mnie zabij nie wiem).
ale wlaśnie zrobilem przymiarkę ,zalożę drugą opaskę zatankuję i będę mial jakieś miarodajne wyniki oczywiście w porównaniu do safarii
Obrazek

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 08 kwie 2012, 18:42
autor: seburaj
mnie nie chodzi o cyklon jak na zdjęciu... pisałeś o "odwróconyn kominie" w safari - czyli - jak rozumiem - o odwróconym do tyłu kominku zwykłego snorkela... cyklon i może powoduje zwiększone opory ssania, ale odwrócony do tyłu "zwykły" komin raczej nie ma prawa (cały czas mówimy o silniku doładowanym)

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 08 kwie 2012, 18:48
autor: Norick
caly czas mówimy o o moim przypadku i również przy odwróconym kominie zauważylem większe spalanie

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 00:18
autor: finger
Myślę, że to nie możliwe by silnik więcej spalał, jeśli cyklon nie robi oporów hydraulicznych (w sensie, że jest źle dobrany).

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 16:12
autor: JaroFix
Norick pisze:caly czas mówimy o o moim przypadku i również przy odwróconym kominie zauważylem większe spalanie
Bo komin snorkela, przynajmniej podczas jazdy szosowej, ma być skierowany do przodu. W ten czas jest wydajny. Jeżeli jest odwrócony, za mało powietrza dostaje się do silnika a co za tym idzie jest on mniej wydajny i może wzrosnąć spalanie. Panowie ktoś te kominy tak zaprojektował ( mam na myśli te markowe, safari, airtec itp.) żeby skutecznie odprowadzać wodę i zminimalizować dostawanie się jej do dolotu podczas rozbryzgów czy deszczu.

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 16:19
autor: seburaj
FIX pisze:
Norick pisze:
Bo komin snorkela, przynajmniej podczas jazdy szosowej, ma być skierowany do przodu. W ten czas jest wydajny. Jeżeli jest odwrócony, za mało powietrza dostaje się do silnika a co za tym idzie jest on mniej wydajny i może wzrosnąć spalanie

Kolego FIX
przemyśl, to co piszesz :mrgreen:

co znaczy "wydajny" ? czy "wydajny" jest chwyt powietrza w nadkolu, schowany zupełnie w cieniu aerodynamicznym - żeby nie rzec - w dupie aeorodynamicznej :?: :wink:

nikt z producentów nie obliczał dolotu silnika na "pchane" w funkcji prędkości powietrze, przecież w oryginale chwyt powietrza jest schowany conajmniej pod maską... dodatkowo turbodoładowany silnik jest MOCNO niewrażliwy na odwrócenie komina, chciażby dlatego - że jest DOŁADOWANY !!!

o ile tylko prześwit (fi) dolotu jest właściwe - ale nawet jak jest za małe, to DOŁADOWANY silnik nie ma z tym problemu... co innego - wolnossacy benzynowy :lol:

więc dlaczego piszesz, ze ma byc skieroany do przodu tylko i wyłącznie ? czyzby ze względu na bernouliego wysysającego powietrze z dolotu w pozycji "komina odwróconego" ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 16:43
autor: JaroFix
seburaj pisze:
FIX pisze:
Norick pisze:
Bo komin snorkela, przynajmniej podczas jazdy szosowej, ma być skierowany do przodu. W ten czas jest wydajny. Jeżeli jest odwrócony, za mało powietrza dostaje się do silnika a co za tym idzie jest on mniej wydajny i może wzrosnąć spalanie

Kolego FIX
przemyśl, to co piszesz :mrgreen:

co znaczy "wydajny" ? czy "wydajny" jest chwyt powietrza w nadkolu, schowany zupełnie w cieniu aerodynamicznym - żeby nie rzec - w dupie aeorodynamicznej :?: :wink:

nikt z producentów nie obliczał dolotu silnika na "pchane" w funkcji prędkości powietrze, przecież w oryginale chwyt powietrza jest schowany conajmniej pod maską... dodatkowo turbodoładowany silnik jest MOCNO niewrażliwy na odwrócenie komina, chciażby dlatego - że jest DOŁADOWANY !!!

o ile tylko prześwit (fi) dolotu jest właściwe - ale nawet jak jest za małe, to DOŁADOWANY silnik nie ma z tym problemu... co innego - wolnossacy benzynowy :lol:

więc dlaczego piszesz, ze ma byc skieroany do przodu tylko i wyłącznie ? czyzby ze względu na bernouliego wysysającego powietrze z dolotu w pozycji "komina odwróconego" ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A zatem twierdzisz, że doładowanemu silnikowi można zabrać powietrze bo i tak turbina go wygeneruje. Chyba ze snów i marzeń.
Wlot skierowny do tyłu stwarza wakum ciągu. Powietrze z rury albo zasysa się, albo wysysa. Dla przykładu wdmuchnij dym, np papierosa do pustej butelki a następnie przedmuchaj butelkę przy samym wlocie. Przedmuchiwane powietrze wyssie dym z butelki.

I uważam, że na swój sposób umieszczenie fabrycznego wlotu powietrza w nadkolu jest wydajne, ponieważ musi być wynikiem jakiś obliczeń. Nie wierzę, że inżynierowie z czapy wymyślili sobie, że wlot będzie w nadkolu. Chyba nie pracowali nad tym idioci?
Ze snorkelami jest podobna sytuacja. Ta rura sama w sobie generuje straty z racji swojej długości, więc po co jeszcze osłabiać to rozwiązanie odwracaniem komina do tyłu.

Ale oczywiście opinie są jak dziury w dupie - każdy ma własną.

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 17:12
autor: Husky
1. całą zimę jeździłem z kominkiem safari odwróconym do tyłu, dlaczego? bo podczas jazdy w padającym śniegu w normalnym położeniu czyli do przodu mógłby być skutecznie zapchany sniegiem

2. jeżeli w Waszych dywagacjach podnosicie problem czy do przodu czy do tyłu, to jak to jest jak auto stoi , nie jedzie, a silnik pracuje ? a co z tymi co montują sobie koniec rurki w środku auta?

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 17:36
autor: JaroFix
Husky pisze:1. całą zimę jeździłem z kominkiem safari odwróconym do tyłu, dlaczego? bo podczas jazdy w padającym śniegu w normalnym położeniu czyli do przodu mógłby być skutecznie zapchany sniegiem

2. jeżeli w Waszych dywagacjach podnosicie problem czy do przodu czy do tyłu, to jak to jest jak auto stoi , nie jedzie, a silnik pracuje ? a co z tymi co montują sobie koniec rurki w środku auta?
A czy od stojącego auta wymaga się wydajności silnika?

A ci co montują snorkel wewnątrz samochodu to masochiści. Bo doznania dźwiękowe są dalekie od przyjemnych.
Bo wystarczyło mieć wlot do tyłu i uchylone okno, żeby już nie można było spokojnie posłuchać radia.

Żeby była jasność. Każdy ustawia sobie wlot jak chce i jak mu się podoba. Tyle, że ma to wymierne korzyści albo nie.

Re: filtr cyklonowy - konieczność ?

: 09 kwie 2012, 19:10
autor: seburaj
FIX pisze: Wlot skierowny do tyłu stwarza wakum ciągu. Powietrze z rury albo zasysa się, albo wysysa. Dla przykładu wdmuchnij dym, np papierosa do pustej butelki a następnie przedmuchaj butelkę przy samym wlocie. Przedmuchiwane powietrze wyssie dym z butelki.
no przecież wspomniałem wcześniej prawo bernouliego, to po co tak obrazowo z tym dymem i dmuchaniem piszesz :mrgreen:
a swoją drogą - "wakum ciągu" - ciekawe pojęcie :wink:
FIX pisze:
nic takiego nie twierdzę, i nie twierdziłem :evil:
uprzejmie tylko twierdzę, że wolnossący silnik będzie bardziej czuły na zwiększenie oporów ssania, niż turbodoładowany !
a jeżeli tak sobie dywagujemy - teoretycznie - to jak sie zapatrujesz na pozycję komina "na bok" ?
wtedy Twoje wysysanie powietrza powinno byc najbardziej jeszcze śmiercionośnie widoczne? a mając go w pozycji "do tyłu" to w grę wejdzie jeszcze cień aerdynamiczny i opływ harakteru, hmmm, turbulentnego - a wtedy na wlocie może sie tworzyć może nawet podciśnienie i wzmagać ssanie do dolotu :roll:
FIX pisze:Ze snorkelami jest podobna sytuacja. Ta rura sama w sobie generuje straty z racji swojej długości, więc po co jeszcze osłabiać to rozwiązanie odwracaniem komina do tyłu.
miałem kiedyś takiego znajomego - pisał doktorat na politechnice częstochowskiej (była taka)
tytuł pracy: "Bezsprężarkowe doładowanie silników wolnossących" - masz pojęcie, jakie tam cuda były nt. (tak z grubsza) objętości i kształtu dolotu w silniku spalinowym w funkcji jego sprawności ?
ale takich uogólnień jak powyżej to bym się obawiał, rura wcale nie "generuje strat" z racji swojej długości :lol:
materia jest bardziej skomplikowana - a tak w skrócie - to może nawet wygenerować zyski...
FIX pisze: Ale oczywiście opinie są jak dziury w dupie - każdy ma własną.
z całym szacunkiem, ale to chyba w polityce, czyli tam, gdzie opinie są subiektywne a nie oparte na wartościach :|