pralka ofraod

Wszystko o sprzęcie na wyprawy off-roadowe

Moderator: luk4s7

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

pralka ofraod

Post autor: czobi »

nie ARB , nie TJM)))) przypomnial mi sie stary patent ktorego uzywamy od lat.niby oczywiste ale trzeba wiedziec.oczywiscie ma sens tylko w tych juz klikutygodniowych wyprawach-pralka! sluzy za nia zwykla zamykana beczka plastikowa http://www.prokajak.com/21903310.html
instrukcja obslugi ustrojstwa :ciuchy wrzucamu do beki do polowy wysokiosci, wody nalewamy minimalnie wiecej dorzucamy jakis detergent.zasada generalna jest taka zeby 1/3 naszej pralki zostala pusta. wrzucamy zapelniona najlepiej na dach bo tam najnardziej buja i walimy szutrem 300km. potem pluczemy w jakiejs przydroznej wodzie i jest uprane wszystko jak u mamy,odciagi lub sznurek
i jest cacy ! 8)

jak "nie pracuje" mamy wodoszczelny dodatkowy schowek
proste, niezawodne i robi

Bartek 4.7
Posty: 181
Rejestracja: 27 sie 2007, 12:42
Auto: Hilux D-4D
Kontakt:

Post autor: Bartek 4.7 »

Czobi,

Jesteś lepszy od Słodowego :lol:

Pomysł super

Awatar użytkownika
mpiatek
Posty: 157
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:57
Auto: HZJ75
Kontakt:

Post autor: mpiatek »

Wersja pralni dla całego konwoju :mrgreen:
Obrazek

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Post autor: czobi »

:!: a i dopszee w ferworze walki i atrakcyi nie zapomniec o praniu bo po calym dniu w 50C wieczorem mozna odkryc stechla kiszonke w szczelenie zamknietej beczce, co jest slabe...

kiedys wkleje , jak znajde, foty jak suszymy pranie miedzy tysiacletnimi rzymskimi kolumnami w palmyrze w syrii albo pedzimy landkiem przez saharoze ,wszedzei oblepieni suszacym sie praniem :lol: pelny surrealizm
ale ciuchy schna migiem!

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18022
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Kiedyś w amerykanckim woju podczas drugiej wojny i w Vietnamie zakładali beczkę zamiast jednego koła w Willysie. Autko na kobyłki i beczka z ciuchami się kręciła. Beczka oczywiście była odpowiednio ztuningowana.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Post autor: czobi »

to juz mega patent :lol: fajnie nie slyszalem o tym

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18022
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Kiedyś miałem fioła na punkcie zbierania wszystkiego z Vietnamu. Takie sczenięce zabawy. Wycinałem nawet foty z zagranicznych gazet kupowanych na Skrze. Miaałem fotę tej pralki. Od tamtej chwili często korzystam z wojskowych patentów. Teraz coś mi się nawróciło i zbieram ponownie wyposażenie. Z rarytasów z licealnych lat mam oryginalny śpiwór puchowy z 1944 roku wojsk górskich. Jest mega ciepły (gęsi puch). Miałem oryginalną skośną z najbardziej znanymi naszywkami - full mega wypas. Zajebali mi ją.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Post autor: czobi »

:lol: dobre, cos tak czulem ze jestes tez wojolubem jak zgadalismy sie o ciuchach
ja tez zbiearalem w liceum mundury,skopskie helmy, spalem na luskach z wykopkow i do dzisaj u mamy mam zbunkrowany jakis brytolski ckm 1.5metra pieknej rdzy, niezle.i tez mnie osatnio wzielo, starzejemy sie kylones
:wink: ale jakos dobrze mi z tym


ale tej skosnej to ci zazdrosze jak cholera, nie dorobilem sie nigdy

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18022
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

Kupiłem sobie drugą ale już nówkę i bez naszywek. Tamta była po wojaku - to nie to samo. bardzo prawdopodobne że fizycznie była w Vietnamie bo oryginalnie miała naszytą naszywkę Kawalerii Powietrznej i Korpusu Vietnamskiego. Do tego stopnie, nazwisko gościa, naszywki z wyszkolenia Jungle Expert itp. Jebany złodziej wiedział co brał. Teraz zbieram sobie współczesne wyposażenie i mam już katanke którą wuidziałeś ACU. Do tego spodnie, kapelusik kurtka Gore itp. Dzisia na przykład przyszedł Camel Bag :wink: Poluję jeszcze na śpiwór z goretexem w ACU.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Post autor: czobi »

kylones przecie nie robili skosnych w rozmiarze xxxs
to chlopak musial obrac opcje flower power gitara po kolana :mrgreen:


a muza z tamtych czasow to absolutnie rules! najlepsza w historii ever
dzizas jak do tego sie jedzie po stepie ku sloncuuuu 8) 8) 8)
sie zrobil watek nostaligiczny

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18022
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Post autor: kylon »

czobi pisze:kylones przecie nie robili skosnych w rozmiarze xxxs
to chlopak musial obrac opcje flower power gitara po kolana :mrgreen:
No proszę Cię - Large Regular. Jak wynajdę zdjęcia z naszych zabaw to zeskanuje i wrzucę.

ODPOWIEDZ