Witam Kolegów!
Ja w temacie jak wyżej - temat aktualny zwłaszcza, że zimno jako cholera na zewnątrz w lipcu
.
Tak myślę o ciepłym prysznicu w mojej HZJ73 i doszedłem do wniosku, że najlepsze byłoby ogrzewanie przepływowe (nie trzeba mieć na stałe zbiornika z wodą do podgrzewania) bazujące na małym układzie chłodzenia silnika - nagrzewanie szybkie i stabilne. Największy problem to wymiennik ciepła - oglądałem dzisiaj na allegro różne wymienniki począwszy od wszelkiego rodzaju chłodniczek oleju a kończąc na chłodnicach do bimbru
. Wydaje mi się jednak, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie wymiennika płytowego np. takiego jak na allegro:
http://allegro.pl/wymiennik-ciepla-20-p ... 71137.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Duża moc, solidna trwała konstrukcja, łatwo zamocować i stosunkowo niewielkie gabaryty.
Co Koledzy sądzicie o takim wymienniku, może Ktoś się zetknął z nim, może ma stosowną wiedzę z zakresu ciepłownictwa. Uruchomiłem dzisiaj prysznic z pomką jakich pełno w sklepach offroadowych, wydajność pompki przy minimalnym przepływie to 1 litr na 56 sekund, maksymalny przepływ to 1 litr w 16 sekund. Stosując fizykę Q=m*c*dt oraz P=W/t wyszło mi, że moc potrzebna do ogrzania wody o 1 stopień celsjusza przy w/w przepływach wynosi odpowiednio 75W i 260W co przekładając na oczekiwany wzrost temperatury dajmy na to o 20 stopni daje moc odpowiednio 1,5kW i 5,2KW - dużo ale pewnie gdzieś tyle trzeba (chyba, że coś źle policzyłem, fizykę miałem ładnych parę lat temu).
Rozważałem jeszcze wężownicę na kolektorze wydechowym ale panują tam wysokie temperatury, drgania, jak odizolować cieplnie podłączenie od reszty wężownicy, itp.
Proszę o uwagi.
Pozdrawiam Maws