Strona 2 z 3

: 20 kwie 2008, 18:45
autor: czobi
a propos ubezpieczenie zdrowotne na te dlugie i dalekie wyjazdy bardzo ma sens
nie kosztuje to bande pieniadzow a czlowiek ma swiety spokoj duszy i ciala.
my od lata ubezpieczamy sie w warcie na nowym swiecie 60
22 8262528, pan walkiewicz 691563128 mily facet.
koszty srednio ponad 100zeta od osoby full pakiet na ok miesiac
(leczenie ewentualne +co wazne transport zwlok! bo lepiej zeby rodzina nie miala dodatkowego klopotu,z daleka to bankructwo,ale chiolera wie co spotka czlowieka)

: 28 kwie 2008, 15:33
autor: MaxLux
Wlasnie przed chwila na obwodnicy KR bylem swiadkiem wypadku.
Okolo 100 - 200 m przede mna widze chmure kurzu - pan plaskatym chcial zjechac na bok a drugi pan Tirem wjechal mu w lewy bok. Płaski laduje w rowie na dachu i wszyscy sie zatrzymuja.

- Wyciagam trojkat i gasnice
- Gosicie przede mna wyciagaja ofiare z auta.
- Dzwonimy po pomoc
- W aucie po dachowaniu ciagle pracuje silnik i dodatkowo kapie benzyna ze zgniecionego baku :shock:
- z gasnica podchodze do auta i udaje mi sie wyciagnac kluczyki
- poszkodowany jest przytomny ale caly zakrwawiony i ma dreszcze z zimna choc jest ponad 20stopni !
- pytam wszystkich o folie NRC ale nikt nie ma - ja nawet nie mam apteczki :oops:

- przyjezdza w koncu karetka i straz i sytuacja jest opanowana

Swiadkowie zachowuja sie wrecz wzorowo, nikt nie panikuje (moze poza kierowca Tir'a)

Dzwonimy do rodziny poszkodowanego, informujemy do ktorego szpitala zostal zabrany.

KUPMY WIEC WSZYSCY DOBRZE WYPOSAZONE APTECZKI I WOZMY JE ZE SOBA W KAZDYM AUCIE

: 28 kwie 2008, 19:32
autor: czobi
smutna sprawa.

a propos przydatna do wszystkiego folia NRC!
jakos ja przeoczylismy, warto zawsze gdzies upchnac w samochodzie.

: 28 kwie 2008, 21:35
autor: konus
W Niemczech za brak nrc mogą dowód zabrać.
Bardzo ważna i potrzebna rzecz, trzeba tylko się nauczyć która strona do czego służy.

: 04 maja 2008, 15:20
autor: Vilem
czobi pisze:smutna sprawa.

a propos przydatna do wszystkiego folia NRC!
jakos ja przeoczylismy, warto zawsze gdzies upchnac w samochodzie.

a w tunezji tak się wqrwiałeś że ci trzeszczy w nocy jak na niej spałem...

: 04 maja 2008, 20:33
autor: czobi
gdyz kochanie ty moje mylisz pojecia uzywa sie jej w wyjatkowych sytuacjach s po ra dy cz nie
,warto kupic se cos co nazywa sie porzadny spiwor poprostu. piekna noc pustynia gwiazdy cisza ....chooooji 14 nocy jeden pacan na lewo mosci sie w folijkachch pol nocy drugi dopompowuje zpi**lony materecyk krfffa japdole
..wakacje przy trasie lazienkowskiej
konieczny w apteczce jest tez nerwosol i patyk do zagryzania szczek!!!! :evil:
zokopmy tego temeta

: 25 maja 2008, 09:50
autor: kylon
Właśnie mi się przypomniało, że mam w apteczce również na wyjazdy w dziwne miejsca takie małe urządzonko do wysysania jadu węża czy skorpiona. Coś w rodzaju strzykawki z przyzsawką tylko działa w drugą stronę.

: 25 maja 2008, 11:37
autor: potrzeba
ja nauczony doświadczeniem zabrałbym jeszcze coś do płukania oka. są takie różne zestawy

: 27 maja 2008, 07:55
autor: kylon
W wyniku dyskusji na temat apteczek gromadzę graty i zakładam nowy dział na stronie pod tytułem : Pierwsza pomoc i ratownictwo. Sporo fajnych drobiazgów już namierzyłem. Uważam, że powinny być w samochodzie na wyprawie.

: 03 cze 2008, 09:35
autor: kylon
Haszid. Wrzucił byś tu jakiś mały skrót Twojego wykładu o apteczkach :wink:

: 03 cze 2008, 12:18
autor: Damian
Postaram się wymienić to, co wożę w swojej skrzyneczce First Aid Kit:

Sprzęt:
- rękawiczki lateksowe cienkie
- koc termiczny aluminiowy
- gaza dezynfekcyjna
- bandaże zwykłe
- opaski uciskowe
- skalpele jednorazowe
- nożyczki
- peseta
- sól fizjologiczna
- igła jednorazowa + strzykawka 20ml

Leki:
- przeciwzapalne i przeciwgorÄ…czkowe (np. Ibuprofen)
- antybiotyk Doxycyclinum (po ugryzieniu kleszcza podaje się od razu dawkę uderzeniową), ma szerokie spektrum działania (antybakteryjne)
- coÅ› na sraczkÄ™ (np. Stoperan)
- coś na zatwardzenie (węgiel)
- środki odkażające (jodyna, spiryt salicylowy, woda utleniona)
- wazelinka
- lek rozkurczowy (może być No-Spa)
- ampułka adrenaliny (oby nigdy nie trzeba było używać...)


Uwagi
- narzędzia powinny być profesjonalne, z nierdzewek. te z zestawów samochodowych się nie nadają!!
- wymienione leki można przechowywać w wysokich temperaturach (letnie upały)
- wszystko MUSI być zamknięte w małej HERMETYCZNEJ skrzyneczce (np. explorer case, lub coś a'la w podobie), jeździmy w terenie, zdarza się woda, wszędobylski kurz wdziera się wszędzie!
- ADRENALINA: w razie poważnego W, mała ilość podana dożylnie (2mg rozcieńczone 10ml wody) wzbudza kurczliwość serca mięśniowego. Warto przejść krótkie szkolenie z dożylnej iniekcji - proste, a warto umieć.
- warto dostosować apteczkę do rejonu, w którym się poruszamy. być może przydatne okaże się np. posiadanie surowicy na jad niektórych zwierząt, czy sulfonamidów w Afryce

Apteczkę pomógł mi kompletować mój ojciec, który jest lekarzem.

: 04 cze 2008, 07:58
autor: Zyzol
węgiel to raczej w leczeniu biegunki :wink:

: 04 cze 2008, 11:38
autor: Damian
ups :oops: oczywiście, błąd :)

: 23 cze 2008, 18:04
autor: kylon
W końcu udało mi się zrobić fotki mojej apteczki. Wożę ją na imprezki terenowe jak pracuje lub zagraniczne wyjazdy. Dodatkowo w samochodzie jest jeszcze mała podstawowa oraz trzecia w skrzynce Peli z lekarstwami na własny użytek bo według prawa nie możemy podawać medykamentów. Do tej pory raz musiałem z niej skorzystać. Było to w Tunezji gdzie Grzesiek oparzył rękę wodą z gorącej chłodnicy. Ręke zapakowaliśmy mu w specjalny żel, który się w niej znajdował. Oby to był ostatni raz i apteczka tylko wyglądała.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 29 lip 2008, 20:53
autor: kylon
No. Zamówiłem sobie wojskową apteczkę z pełnym wyposażeniem. Jak przyjdzie to się pochwalę zdjątkami. Zaczynam też kompletacje apteczek off-roadowych dla ludu.