Kinetyk - lina czy taśma?

Wszystko o sprzęcie na wyprawy off-roadowe

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Pyrka »

Już to kiedyś gdzieś było - "strzał" przy targaniu z błota: http://www.youtube.com/watch?v=HEtuO-Mh9Lg

bigos
Posty: 70
Rejestracja: 10 paź 2008, 13:29
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: bigos »

Pyrka pisze:Już to kiedyś gdzieś było - "strzał" przy targaniu z błota: http://www.youtube.com/watch?v=HEtuO-Mh9Lg
na tym filmiku są pokazane same profesjonalne zachowania :roll:
http://www.youtube.com/watch?v=Q8lMxYnG ... re=related

BigU
Posty: 1016
Rejestracja: 19 paź 2008, 16:12
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: BigU »

bigos pisze:
Pyrka pisze:Już to kiedyś gdzieś było - "strzał" przy targaniu z błota: http://www.youtube.com/watch?v=HEtuO-Mh9Lg
na tym filmiku są pokazane same profesjonalne zachowania :roll:
http://www.youtube.com/watch?v=Q8lMxYnG ... re=related
normalnie sąsiedzi :D

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kames »

bigu a pamietasz te pierwsze kinetyki ze slązka ,kupowalismy razem :P . ta twoja do unimoga była jak lina do statku he he

BigU
Posty: 1016
Rejestracja: 19 paź 2008, 16:12
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: BigU »

no były czasy :D teraz bym tego nie kupił !! ścierwo jakich mało :D Lecz do Unimoga ta lina cumownicza była zajebista 22 tony miała dynamicznego i wystarczała dla mnie i Ostachy :D lecz do małych aut te mniejsze i tak działały jak lina stalowa :lol: tfu

Awatar użytkownika
realBiker
Posty: 748
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:31
Auto: VZJ90

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: realBiker »

Koledzy, czy poliamid to dobry materiał na kinetyka? Chcę sobie zmajstrować linkę. Tzn. kupię surowy kawał liny plecionej z 3 żył, zaszplajusję ucha i gotowe :) Producent ma w ofercie liny z różnych materiałów:
polipropylenowe,
polipropylenowe Multifilament,
poliamidowe,
poliestrowe,
sizalowe,
sizalowe,
Poliestrowo-kevlarowe i poliestrowe,
bawełniane ;)
Które wybrać?

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kames »

JA BYM NIE RYZYKOWAŁ :!:

Awatar użytkownika
realBiker
Posty: 748
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:31
Auto: VZJ90

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: realBiker »

Czego? http://www.kinetyk.pl/81,produkt.html Takie coś mogę samemu zrobić z odpowiedniej liny.

drako
Posty: 664
Rejestracja: 07 kwie 2008, 20:32
Auto: hdj80,wili,Lapl
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: drako »

Bzdura

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4385
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kwiatec »

Te kijek a ile taniej to cię wyniesie ??

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Norick »

Nie wiem czy jest do bzdura
ale nie sizal, polipropylen - poliamidy chyba ok ( nylon stylon)tylko musisz znaleźć charakterystyke danego produktu tzn liny o danym przekroju
http://www.lanex.cz/pl/produkty/lodni-p ... iment/pal/" onclick="window.open(this.href);return false;
tu przykład
Kevlar nomex to też poliamidy
a ile zaoszczędzi? myślę ze conajmniej połowę jeśli szplajs mu dobrze idzie i dobierze sobie linę do swoich potrzeb odpowiednią
Rób testuj i pokazuj ( tylko nie kartę informacyjną chorego ) :D

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 659
Rejestracja: 02 lis 2008, 11:16
Auto: By?o BJ73, 2xHDJ80 XTR 3", HDJ80
jest LC100, HDJ80, rajd?wka Escape, zmota Escape
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Zibi »

Kinetyk jest zrobiony z poliamidu, aby go dobrze zawiązać trzeba to mieć zrobić a nie jest to takie proste jak się wydaje, trzeba zniszczyć dość dużo lin aby dobrze wykonać węzeł. No i przede wszystkim mieć do tego odpowiednie narzędzia, bez tego lina będzie związana ale poszczególne elementy węzła będą skręcone pod róznymi katami i zamiast wzmocnić to w tym miejscu lina będzie pękała. Nie jesteś w stanie zrobić takiej liny poniżej 200 złotych wiec gra nie warta świeczki. Cena takiej liny w zakłądzie w hurtowej ilości to 198 złotych netto.

Awatar użytkownika
realBiker
Posty: 748
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:31
Auto: VZJ90

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: realBiker »

Pomysł się zrodził nie z chęci zaoszczędzenia kilku dych ale zrobienia czegoś własnymi siłami :mrgreen:
Taki szplajs jak na linach oferowanych w sklepach musiały zrobić czyjeś łapki wyposażone w marszpikiel. Także mogę zrobić to we własnym zakresie, wystarczy że są wilcy morscy w rodzinie ;) Znalazłem linę fi 36 mm o zile zrywającej 24000 daN.

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4385
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kwiatec »

jeżeli będzisz dbał o kinetyka to ten najcieńszy wystarczy ci na kilka lat. no chyba że walisz non stop w przeprawówki. Do użytku sporadycznego szybko nie skatujesz. Cienki jest lzejszy i łatwiej go spakować gdziekolwiek w aucie.

Ps nie wolno używać kinetyka do holowania auta. wiem to z doświadczenia jedno holowanie i po kinetyku :mrgreen:

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Norick »

Trzeszczący Kij pisze:Pomysł się zrodził nie z chęci zaoszczędzenia kilku dych ale zrobienia czegoś własnymi siłami :mrgreen:
Taki szplajs jak na linach oferowanych w sklepach musiały zrobić czyjeś łapki wyposażone w marszpikiel. Także mogę zrobić to we własnym zakresie, wystarczy że są wilcy morscy w rodzinie ;) Znalazłem linę fi 36 mm o zile zrywającej 24000 daN.
To w tym wypadku rzeczywiście szkoda prądu.
Zwłaszcza jeśli ma to robić ktoś inny. Wolałbym mieć satysfakcje ze zrobienia czegoś innego własnymi siłami( np mój czadowy lakier :D ) niż bawić się kinetykiem( bo moje doświadczenia z linami są mówiąc oględnie srednie mimo że długotrwale i kiedyś intensywne)
Co prawda nie swięci garnki lepią ale kinetyk to coś innego.
Jeszcze jeden parametr jest istotny czyli wydłużenie przy zerwaniu...czy jakoś tak

ODPOWIEDZ