Kinetyk - lina czy taśma?

Wszystko o sprzęcie na wyprawy off-roadowe

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Magnus
Klubowicz
Posty: 985
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:34
Auto: aktualnie bez auta, kiedyś HZJ73, HDJ80
Kontakt:

Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Magnus »

Kinetyk lina czy taśma - co bezpieczniejsze, trwalsze, skuteczniejsze?
Oczywiste jest, że taśma zajmuje po zwinięciu mniej miejsca niż lina. Ale coś jeszcze?

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1133
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Heniu »

Ogólnie nie lubie stosować kinetyków, ale z obserwacji wydaje mi się że taśma jest bardziej trwała przez co bezpieczniejsza. Lina lubi się postrzępić, zwłaszcza jak jest nie myta itd. Ja stawiam na taśmę choć tej co używałem była mniej rozciągliwa niż lina.

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: MaxLux »

Widzialem 2 zerwane liny ale jeszcze zadnej tasmy .... choc lina lepiej robi bo sie bardziej rozciaga

Awatar użytkownika
milczacy
Posty: 2216
Rejestracja: 22 lut 2009, 15:01
Auto: Hilux 2008 wycieczkow?z
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: milczacy »

Bardzo dobre opinie są o tej linie
http://sklep4x4.pl/sklep/produkt/5/8429.html

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: MaxLux »

milczacy12 pisze:Bardzo dobre opinie są o tej linie
http://sklep4x4.pl/sklep/produkt/5/8429.html
Kupe kasy ... - wolalbym zamiast tego wymienic 3 razy tasme ....

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4385
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kwiatec »

dla mnie taśma to porażka mniej amortyzuje łatwiej coś urwać w wozie. widziałem już jak pęka taśma i kinetyk. obie według mnie siją podobne spustoszenie podczas zerwania się. :mrgreen:

Awatar użytkownika
kpeugeot
Klubowicz
Posty: 2512
Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: kpeugeot »

tylko lina

jezus
Posty: 1816
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: jezus »

Używałem tej czarnej liny z linka powyzej.......cholera nie do zerwania..nie zamaka i ma spore mozliwości kinetyczne....dla zdrowia cena nie powinna grać roli......Lina którą miałem w ręku używana prawie na codzień przy szkoleniu lub integracjach ... ludków poruszających się długimi patrolami....więc ma co robić..... :mrgreen:

BigU
Posty: 1016
Rejestracja: 19 paź 2008, 16:12
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: BigU »

Lina !! jeśli nie ma na niej węzła to wieczna sprawa a taśma jest dobra pod M1 na parking lub na czarne drogi :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kames »

BigU pisze:Lina !! jeśli nie ma na niej węzła to wieczna sprawa a taśma jest dobra pod M1 na parking lub na czarne drogi :mrgreen:
bigu a pamietasz jak chłopa :!: w gelendzie na mucie :!: szekla na kinetyku :!: w łepetyne trafiła co :?: :cry:

BigU
Posty: 1016
Rejestracja: 19 paź 2008, 16:12
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: BigU »

kames76 pisze:
BigU pisze:Lina !! jeśli nie ma na niej węzła to wieczna sprawa a taśma jest dobra pod M1 na parking lub na czarne drogi :mrgreen:
bigu a pamietasz jak chłopa :!: w gelendzie na mucie :!: szekla na kinetyku :!: w łepetyne trafiła co :?: :cry:
No pamiętam !!! lecz BARAN ktory wymyślił sobie ze jak ma spawarkę to sam zrobi zaczep do Parcha :shock: :shock: zamiast skręcić na sruby to zesmarkał ten zaczep !! i efekt był jaki był!! jakimś cudem nie wyłapali tego chłpaki na B.T, to był najbardziej ciężki wypadek jaki widziałem na rajdach 4x4 :)

mam całą sesję foto, kiedyś ją wkleję do siebie w galerię, ot tak! ku przestrodze.

jezus
Posty: 1816
Rejestracja: 05 lut 2009, 20:58
Auto: IVECO 168M11
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: jezus »

Jeden z wypadków którego byłem świadkiem..
Długi patrol szarpał kinetykiem inna furę...zerwało sie mocowanie...przeleciało przez otwór felgi patrola zamocowanej na tylnej klapie i wbiło sie w zagłówek kierowcy...kierowcą był młody Szupryk ..a jego ojciec stał obok i wszystko obserwował.......tak sie kończy czyjas pomoc niedoświadczonym offroadowcom...co to sobie posmarkaja jakieś tam zaczepy.... :cry:

lech
Posty: 222
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:46

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: lech »

Odpowiedź jest jedna: wyciągarka. Od kiedy wyszarpywany klient zebrał szybę, reflektor, atrapę i kawałek maski bo nowy bielutki kinetyk pękł przy moim haku nie używam nic innego. Jeśli lina - to jako przedłużka :D

BigU
Posty: 1016
Rejestracja: 19 paź 2008, 16:12
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: BigU »

jestem nadal za liną, tylko ze z amortyzatorem 8) zawsze lukam co to za "perełka" i czy ma dobry zaczep, nauczył mnie tego Unimog bo były takie chwile ze Perełki się rozlatywały! a kinetyk dawał radę, mam jeden kinetyk już 5 lat i życie go nie oszczędzało, ja też nie wyjeżdżam na grilla w teren więc!! KINETYK :D dałem raz Koledze linę bo nie miał swojej! jeden wyjazd "supeł" i zaś mam nową :D powiedział ze to tylko supeł się zrobił :lol: no i stał się posiadaczem liny z supełkiem :D

w tamtym roku na Mucie wyciągałem załogę z Krakowa( dziewczyna i chłopak) mieli zaczep typu KIEŁ, tak wkleili ze masakra i nie było za co złapać tylko za ten kieł, mam go teraz na pamiątkę Aaa kinetyk ten sam :D 5 razy Toya ich szarpnęła i po zaczepie, nawet są gdzieś foty po klatkowe ktore zrobił kolega z H31.

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Kinetyk - lina czy taśma?

Post autor: Kames »

no pare razy sie udało :!: a facio w gelendzie zszedł :(

ODPOWIEDZ