Wodery
Moderator: luk4s7
- kpeugeot
- Klubowicz
- Posty: 2513
- Rejestracja: 24 cze 2009, 06:52
- Auto: Taro(hilux) 3.0 V6
lj70 2LTII r1986
LJ78 2LT EFI 1991 - Kontakt:
Re: Wodery
to ja parę słów o woderach
miałem gumowe - stomilu chyba
-tanie były ale szybko sie dziurawiły
-wysuszenie ich to klęska
-ciężkie niewygodne
-w wodzie przewodzą temperaturę wody więc zimno
-zerwałem szybko szelki
zaleta
- są tanie
- łatwo się płukały z błota
żona kupiła mi - zresztą tamte też w decathlonie te z pianki
jestem po pierwszych testach
zalety
-są lżejsze
-są dużo cieplejsze
-jakość dużo wyższa
-wygodniejsze w korzystaniu
-mają w zestawi worek do którego można brudne spakować
-szybciej schną
wady
-nie oddychają
-są droższe
-trudniej domyć z błota
dalsze testy w najbliższej przyszłości
miałem gumowe - stomilu chyba
-tanie były ale szybko sie dziurawiły
-wysuszenie ich to klęska
-ciężkie niewygodne
-w wodzie przewodzą temperaturę wody więc zimno
-zerwałem szybko szelki
zaleta
- są tanie
- łatwo się płukały z błota
żona kupiła mi - zresztą tamte też w decathlonie te z pianki
jestem po pierwszych testach
zalety
-są lżejsze
-są dużo cieplejsze
-jakość dużo wyższa
-wygodniejsze w korzystaniu
-mają w zestawi worek do którego można brudne spakować
-szybciej schną
wady
-nie oddychają
-są droższe
-trudniej domyć z błota
dalsze testy w najbliższej przyszłości
Re: Wodery
w zeszłym roku na zmocie wodery z neoprenu z decathlony padły na pierwszej próbie. Faktycznie są ciepłe (Lopex było Ci ciepło) ale mało wytrzymałe a w wodzize, błocie czy torfach sa zawsze jakieś patole, ostra łodyga trzciny... jeden krok i była dziura... szara taśma się przydała
teraz zakupiłem gumowe nieocieplane też w decathlonie, wydają się mocniejsze, testy za tydzień
teraz zakupiłem gumowe nieocieplane też w decathlonie, wydają się mocniejsze, testy za tydzień
Re: Wodery
Dzieki za komentarze. Przekonaliscie mnie do opcji cieple. Zdecydowalem sie wlasnie przed zblizajaca sie Zmota na: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=750385963.
Zobaczymy jak beda robily...
Zobaczymy jak beda robily...
Re: Wodery
Tu wersja ekstremalna wodera i porządny snorkel http://www.youtube.com/watch?v=qRBGr39u ... PL&index=9 (już to gdzieś pokazywałem chyba)
Re: Wodery
dla kierowcy wystarczą ale dla pilota to szubienicaIzzy pisze:Dzieki za komentarze. Przekonaliscie mnie do opcji cieple. Zdecydowalem sie wlasnie przed zblizajaca sie Zmota na: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=750385963.
Zobaczymy jak beda robily...
Re: Wodery
Kupowalem pod siebie (kierowca) wiec powinno byc OK. W innym przypadku bez wahania wodery .
Re: Wodery
panowie, jako rybak hodowca, dorzucę coś od siebie, bo w takim sprzęcie pracuje się u mnie na okrągło:
Stomil - mocne, ale i niewygodne, zdrarzają sie sztuki puszczające na zgrzewie
Simms - raczej wędkarskie, wygodne ale ciut za delikatne
Moim faworytem jest ekwipunek duńskiej firmy OCEAN (buty i odzież),
http://www.oceanrainwear.dk/?DK.aspx
u mnie chłopaki teraz o niczym innym nie chcą słyszeć , a ceny adekwatne do jakości
Stomil - mocne, ale i niewygodne, zdrarzają sie sztuki puszczające na zgrzewie
Simms - raczej wędkarskie, wygodne ale ciut za delikatne
Moim faworytem jest ekwipunek duńskiej firmy OCEAN (buty i odzież),
http://www.oceanrainwear.dk/?DK.aspx
u mnie chłopaki teraz o niczym innym nie chcą słyszeć , a ceny adekwatne do jakości
Re: Wodery
coopeland z decathlonu spoko, w sitowiu się nie przedarło, na zmocie zimno mi było w jajka i nogi ale założyłem tylko na jakiś czas na same gacie więc sam jestem sobie winien,
jak zasysa błotko nogę to but można łatwo ściągnąć, dobre byłyby jakieś pasy trzymające cholewkę albo w holerę taśmą można okleić.
jak zasysa błotko nogę to but można łatwo ściągnąć, dobre byłyby jakieś pasy trzymające cholewkę albo w holerę taśmą można okleić.
Re: Wodery
wodery coperlan (poprzednio wpisałem złą markę) dawały radę na różnych imprezach ale nie dały rady głodnemu szczurowi w piwnicy zrobił 3 dziury. Wydawało mi się, że sklejenie będzie banalnie proste. Wyjąłem zestaw naprawczy dętki spod siodła w rowerze, przykleiłem zgodnie z instrukcją i następnego dnia z łatwością odkleiłem. Pomyślałem, że pewnie starocie to było i kupiłem zestaw naprawczy woderów na allegro... do gumowych woderów... i dupa - to samo, odkleiło się bez problemu. Wulkanizator nie chciał tego robić bo to nie guma - i miał rację. Cóż wykazałem się niewiedzą ponieważ wodery coperlan są wykonane z PCV. Szukałem na forach wędkarskich jakichś mądrych rad - pisali ludziska o kleju do szyb ), silikonie sanitarnym ) i butaprenie. W rezultacie kupiłem klej szewski poliuretanowy i dokleiłem do woderów gumowe łatki. teraz schnie a jutro sprawdzę czy się udało, jeśli tak to zasadniczy test za 3 dni na Zmocie. Jeśli nie - będzie grana szara taśma i pewnie przemarznę ostro bo w nocy 3 stopnie ale postanowiłem się podzielić dotychczasowymi doświadczeniami.
Re: Wodery
Ja swoje zakupilem na Litwie. Praktycznie w kazdym centrum handlowym jest sklep mysliwski albo wedkarski i jest tam tego bardzo duzo - do wyboru do koloru. Narazie testowalem w mojej prywatnej sadzawce podczas odpompowywania wody i daja rade.