Prysznic z ciepłą wodą
: 17 kwie 2021, 19:05
Wreszcie muszę się zabrać za ten temat, a zabieram się jak małpa do jeża .
Jak tu umyć się ciepłą wodą na łonie natury? Oczywiście na campingach, szczególnie w Skandynavii nie ma tego problemu bo za mniej więcej 100 zł od samochodu mamy dostep do łazienki i prysznica, kibelka i wyposazonej kuchni.
Ale ... nie zawsze jest camping pod ręką, poza tym to nie o to chodzi. teren to teren. Śpię gdzie chcę.
Temat gotowania jest raczej prosty. Za toaletę wystarczy często ... saperka. Wiem, wiem ... lepsze połowy mają inne zdanie.
Ale myć to ja sie lubię w ciepłej wodzie, a jezioro czy morze nie zawsze jest ciepłe.
Mysle, myślę i myślę, konsultuję się z Bizonem i ... ciagle nie widze optymalnego rozwiązania.
Pierwsze jakie mi się nasunęło to ... stalowy zbiornik ca. 40-50l pod bagażnikiem, tam gdzie mieszcuchy miewają koło zapasowe. Przez dziurkę z wężem do góry, a tam wydajna pompeczka ze słuchawką prysznicową. Wszystko łądnie schowane w zabudowie albo pod panelami auta w błotnikach (czasem się da). Tylko jak podgrzać tą wodę? Ano do dyspozycji mamy prąd, mokre webasto albo wymiennik ciepła przy silniku. Tylko to ostatnie rozwiązanie to ciągnięcie węży czy rurek jak kto woli przez cały samochód pod samochodem. No i termostat tu jakiś mechaniczny musiałby być na max. 40 stopni. Webasto już mam więc można ciągnąć te węże, tu termostat można dać elektryczny, są takie. Jak ktoś nie ma Websato to teżmoże jakoś tam pod podłogą mocować ale będzie narażone na warunki atmosferyczne "od ulicy" i inne od terenu. Chyba najprostsze to pociągnąc z przodu prąd i grzać grzałką elektryczna 12V z termostatem. Moce grzałki odpowiednio 75W, 100W, 200W i nawet 300W. 200W chyba w miarę optymalne bo to ok 17A prądu. Nie wiem ile potrzeba czasu aby podgrzać 50l wody powiedzmy od temp. 15 st.C do 40 st.C. Ktoś to może obliczyć? Anyway grzać mozna podczas jazdy. Czyli jedziemy cały dizen czy pół dnia i wtedy woda się nam podgrzewa, termostat sprawia żeby sie nie schłodziła, przyjażdżamy do celu w dziczy i ... bierzemy prysznic. Z głową, siusiakiem, pupcią, wszystko jak trzeba. 50l to pewnie i trzy osoby opędzi .
Czysta świeżą wodę nalewa się przez wlew umiejscowiony w tylnym zderzaku, Bizon ma to opracowane.
Gorzej jesli kilka dni nie jeździmy to wtedy może być problem z pojemnością wiadra z prądem. Ale na to mam inny pomysł w innym wątku ... panel fotowoltaiczny na dachu (200W) .
Jesli obliczymy ile potrzeba czasu na podgrzanie zbiornika z wodą to będziemy wiedzieli ile wiader z prądem potrzeba.
No to jest pierwszy sposób i w miarę najfajniejszy bo wszystko jest schowane w aucie i pod autem.
Drugi sposób to jakis gotowiec z runku wykorzystujący gaz czyli przepływowy ogrzewacz wody.
Tu macie takie podsumowanie co znalazłem:
https://thetenthub.com/camping-gear/camping-shower/
Podoba mi sie ten na baterie:
- Mr. Heater F235300 BOSS-XB13 Basecamp Battery Operated Shower System,Multi
i ten: Hike Crew Portable Propane Water Heater & Shower Pump
https://www.youtube.com/watch?v=HVgUVpE_dKk
https://www.youtube.com/watch?v=1TTcUwF2hHE
Jeszcze nie doczytałem czy one mają pompę do ssania wody w środku i podłącza się je tylko do wody czyli wężyk do zbiornika z wodą albo do jeziora.
Jednak najważniejsze jest jaki jest system mocowania butli gazowej i ... to najważniejsze, czy przez jakiś trójnik z zaaworem można tym gazem zasilić kochnię gazową na propan. No i jak jest z łądowaniem tych butli "w Europie" na stacjach CPN?
Śą też "nasze" czyli chińskie rozwiązania, tu raczej będą metryczne gwinty. Tu chyba da się bez problemu zrobić trójnik na kuchenkę.
https://hgandmore.pl/pl/p/Prysznic-tury ... 2C5-kW/607
Co o tym sądzicie?
Jak tu umyć się ciepłą wodą na łonie natury? Oczywiście na campingach, szczególnie w Skandynavii nie ma tego problemu bo za mniej więcej 100 zł od samochodu mamy dostep do łazienki i prysznica, kibelka i wyposazonej kuchni.
Ale ... nie zawsze jest camping pod ręką, poza tym to nie o to chodzi. teren to teren. Śpię gdzie chcę.
Temat gotowania jest raczej prosty. Za toaletę wystarczy często ... saperka. Wiem, wiem ... lepsze połowy mają inne zdanie.
Ale myć to ja sie lubię w ciepłej wodzie, a jezioro czy morze nie zawsze jest ciepłe.
Mysle, myślę i myślę, konsultuję się z Bizonem i ... ciagle nie widze optymalnego rozwiązania.
Pierwsze jakie mi się nasunęło to ... stalowy zbiornik ca. 40-50l pod bagażnikiem, tam gdzie mieszcuchy miewają koło zapasowe. Przez dziurkę z wężem do góry, a tam wydajna pompeczka ze słuchawką prysznicową. Wszystko łądnie schowane w zabudowie albo pod panelami auta w błotnikach (czasem się da). Tylko jak podgrzać tą wodę? Ano do dyspozycji mamy prąd, mokre webasto albo wymiennik ciepła przy silniku. Tylko to ostatnie rozwiązanie to ciągnięcie węży czy rurek jak kto woli przez cały samochód pod samochodem. No i termostat tu jakiś mechaniczny musiałby być na max. 40 stopni. Webasto już mam więc można ciągnąć te węże, tu termostat można dać elektryczny, są takie. Jak ktoś nie ma Websato to teżmoże jakoś tam pod podłogą mocować ale będzie narażone na warunki atmosferyczne "od ulicy" i inne od terenu. Chyba najprostsze to pociągnąc z przodu prąd i grzać grzałką elektryczna 12V z termostatem. Moce grzałki odpowiednio 75W, 100W, 200W i nawet 300W. 200W chyba w miarę optymalne bo to ok 17A prądu. Nie wiem ile potrzeba czasu aby podgrzać 50l wody powiedzmy od temp. 15 st.C do 40 st.C. Ktoś to może obliczyć? Anyway grzać mozna podczas jazdy. Czyli jedziemy cały dizen czy pół dnia i wtedy woda się nam podgrzewa, termostat sprawia żeby sie nie schłodziła, przyjażdżamy do celu w dziczy i ... bierzemy prysznic. Z głową, siusiakiem, pupcią, wszystko jak trzeba. 50l to pewnie i trzy osoby opędzi .
Czysta świeżą wodę nalewa się przez wlew umiejscowiony w tylnym zderzaku, Bizon ma to opracowane.
Gorzej jesli kilka dni nie jeździmy to wtedy może być problem z pojemnością wiadra z prądem. Ale na to mam inny pomysł w innym wątku ... panel fotowoltaiczny na dachu (200W) .
Jesli obliczymy ile potrzeba czasu na podgrzanie zbiornika z wodą to będziemy wiedzieli ile wiader z prądem potrzeba.
No to jest pierwszy sposób i w miarę najfajniejszy bo wszystko jest schowane w aucie i pod autem.
Drugi sposób to jakis gotowiec z runku wykorzystujący gaz czyli przepływowy ogrzewacz wody.
Tu macie takie podsumowanie co znalazłem:
https://thetenthub.com/camping-gear/camping-shower/
Podoba mi sie ten na baterie:
- Mr. Heater F235300 BOSS-XB13 Basecamp Battery Operated Shower System,Multi
i ten: Hike Crew Portable Propane Water Heater & Shower Pump
https://www.youtube.com/watch?v=HVgUVpE_dKk
https://www.youtube.com/watch?v=1TTcUwF2hHE
Jeszcze nie doczytałem czy one mają pompę do ssania wody w środku i podłącza się je tylko do wody czyli wężyk do zbiornika z wodą albo do jeziora.
Jednak najważniejsze jest jaki jest system mocowania butli gazowej i ... to najważniejsze, czy przez jakiś trójnik z zaaworem można tym gazem zasilić kochnię gazową na propan. No i jak jest z łądowaniem tych butli "w Europie" na stacjach CPN?
Śą też "nasze" czyli chińskie rozwiązania, tu raczej będą metryczne gwinty. Tu chyba da się bez problemu zrobić trójnik na kuchenkę.
https://hgandmore.pl/pl/p/Prysznic-tury ... 2C5-kW/607
Co o tym sądzicie?