Nadchodzi era "Microcampera"

Wszystko o sprzęcie na wyprawy off-roadowe

Moderator: luk4s7

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Gałka »

tylko zrób mu wyłącznik bo w czasie gotowania obiadu będzie Ci wył :D

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Za nadkolem po prawej stronie jest oryginalna kratka wentylacyjna, ta której zadaniem jest odprowadzanie powietrza z wnętrza pojazdu. Tu ją widać na zdjęciu.

Obrazek

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Gałka »

Ok. Zatwierdzone. :D

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Zbyszek »

Mimo że jestem pod wrażeniem wysokiego poziomu zastosowanych rozwiązań z wrodzoną skromnością pozwolę sobie na zwrócenie uwagi na elementy które od tego poziomu odstają w dół.
1 Kuchenka. Jeżeli nie jest wysuwana po za kubaturę pojazdu ( najlepsze rozwiązanie ) to powinna znaleźć się na najwyższym poziomie szafki z przykryciem blatem i ognioodpornym zabezpieczeniem boków paleniska. Zastosowane rozwiązanie grozi nadpalaniem elementów szafki, zaparowywaniem wnętrza i zmusza kucharkę do pracy w pozycji leżącej lub kucznej najlepiej w masce p.gaz.
2.Zbiornik na wodę. ten zastosowany charakteryzuje się tym że szybko rozszczelnia się połączenie zaworu z korpusem a i sam zawór lubi kapać. Dlatego zastosował bym rozwiązanie minimum, za kilkadziesiąt złotych czyli pompkę zanurzeniową w szczelnym zbiorniku plus wylewkę z mikrowłącznikiem lub za kilkaset złotych pompę z ze zbiornikiem ciśnieniowym i słuchawką prysznicową.
Aby połączyć te dwie sprawy warto zastosować kuchenkę ze zlewozmywakiem smev a jestem przekonany że Ela będzie szczęśliwa i odpłaci bezpruderyjnym seksem który sadząc ze spraw na których się Konstruktor koncentruje jest priorytetem.

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Ad1. Gotowanie w samochodzie traktujemy jako ostateczność ( pewnie sprowadzi się co najwyżej, do zagotowania wody na kawę czy herbatę ). Do kuchenki kupiłem dwu metrowy wąż i gotować będziemy na zewnątrz.
Ad2. Myślałem o rozwiązaniu z pompką i wylewką + zabudowany zbiornik. Zdecydowaliśmy się na znacznie prostsze rozwiązanie, bo jeszcze nie wiemy jak często i gdzie będziemy jeździć. Jak pojeździmy i okaże się, że potrzebny jest bardziej komfortowy dostęp do wody, będę robił wersję beta zabudowy.
Zbyszek pisze: Aby połączyć te dwie sprawy warto zastosować kuchenkę ze zlewozmywakiem smev a jestem przekonany że Ela będzie szczęśliwa i odpłaci bezpruderyjnym seksem który sadząc ze spraw na których się Konstruktor koncentruje jest priorytetem.
:evil:

Zbyszek
Posty: 557
Rejestracja: 29 maja 2007, 12:45
Auto: Hil,Grizzly, Rubicon, texas 490,GLA4 matic
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Zbyszek »

Jeśli w planach jest gotowanie na zewnątrz i to doraźnie to zamiast tej stosunkowo wielkiej kuchenki na uwięzi z węża lepiej się sprawdza palnik albo 2 nakręcone na butlę którą można ustawić gdzie się chce. A jeżeli na ten palnik doda się osłonę z rury z kwasówki o średnicy 2 cm większej od czajnika to będzie ekonomicznie i urządzenie nie będzie bało się wiatru

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Gałka »

życie pokaże, które rozwiązania są trafione a które nie.

drako
Posty: 664
Rejestracja: 07 kwie 2008, 20:32
Auto: hdj80,wili,Lapl
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: drako »

Zbyszek pisze:Jeśli w planach jest gotowanie na zewnątrz i to doraźnie to zamiast tej stosunkowo wielkiej kuchenki na uwięzi z węża lepiej się sprawdza palnik albo 2 nakręcone na butlę którą można ustawić gdzie się chce. A jeżeli na ten palnik doda się osłonę z rury z kwasówki o średnicy 2 cm większej od czajnika to będzie ekonomicznie i urządzenie nie będzie bało się wiatru
albo kuchenke na dezodoranty, ktore mozna kupic wszedzie tam gdzie tym autem pojedziecie

Awatar użytkownika
Cooder
Klubowicz
Posty: 1572
Rejestracja: 08 gru 2008, 09:38
Auto: piechot?
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: Cooder »

drako pisze: albo kuchenke na dezodoranty, ktore mozna kupic wszedzie tam gdzie tym autem pojedziecie
Dokładnie! Jak ma być do gotowania wody na herbatę, to wystarczy w zupełności. Mam taką walizeczkę od dawna i sprawdza się nawet do pichcenia - o ile nie robimy akurat kaczki w 5 smakach. Wkłady dostępne wszędzie, zajmują mniej miejsca niż najmniejsza butla.

drako
Posty: 664
Rejestracja: 07 kwie 2008, 20:32
Auto: hdj80,wili,Lapl
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: drako »

ja odkad przeszedlem na dezodoranty nie chce patrzec na inne kuchenki.

Nakrecane primusy sa fajne do plecaka w gory ...ale do turystyki samochodowej ( lajtowej ) wystarczaja w 100 % dezodoranty .
Zreszta jest to tez najtansze rozwiazanie ( kartusz na allegro kosztuje 3 zl ) a markowa kuchenka ok 100zl

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Z kuchenką zobaczymy jak będzie. Butle miałem, to sobie do niej dokupiłem reduktor i tanią kuchenkę. Jak się takie rozwiązanie nie sprawdzi, to albo wymienię kuchenkę, albo i kuchenkę i butlę.
Pojeździmy, zobaczymy. :D

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1830
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: irko »

fobos pisze:Jak się takie rozwiązanie nie sprawdzi, to albo wymienię kuchenkę, albo i kuchenkę i butlę.
[...]
Albo.... znając Twoje zacięcie do majsterkowania - całą zabudowę ;)

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Dziś łamigłówka, czyli konkurs bez nagród :wink: :mrgreen:

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1830
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: irko »

Moim zdaniem mógłbyć przeciąc na pół i zrobić dwa materace 190x50cm
materace.jpg
Całość obszyć materiałem i połączyc po dłuższym boku.
jeśli zrobisz oddzielne poduchy bedziesz zawsze wpadać miedzy nie

Kwestia jak przymocować "plecy" siedziska - rzepem?

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Nadchodzi era "Microcampera"

Post autor: fobos »

Ale taki układ praktycznie uniemożliwi mi dostęp do bakist. Poduchy muszą być podzielone przynajmniej na pół w poprzek, by można było przerzucić jedne na drugie i dostać się do ubrań czy jedzonka.
Nie mogę też zrobić oparcia na całej długości, bo mam drzwi przesuwne i bym je zastawił.

Dla tych co już uporali się z pierwszą łamigłówką, na blogu mam nową, trochę trudniejszą. :mrgreen:

ODPOWIEDZ