Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Tu masz wszystko w temacie
http://www.camperteam.pl/forum/printvie ... c8426ef728" onclick="window.open(this.href);return false;

I robi
https://www.youtube.com/watch?v=qbm_fJuv2MI" onclick="window.open(this.href);return false;

L300 jest malutki i zgrabniutki ale na trasie to tak max 100km/h
i strefa zgniotu z przodu zaczyna się na twoich nogach

mnie się dużo bardziej podoba L400 czyli Delica - i silnik już fajniejszy i rozstaw większy a i oponki słuszne można założyć

ogólnie oba bazuja na pajero I i II ale podobno jednak nie do końca sa takie kompatybilne jak by się chciało

Franek_ pisze:Drodzy Toyociarze,

Pytanie takie. Czy istnieje takie cuś, co:
1. Jest busem, ale nie krowiastym (czyli coś a'la VW Transporter a nie VW LT-cośtam)
2*. Ma napęd na 4 koła (stały lub dołączany)
3. Ma ramę
4*. Ma sztywne mosty
5*. Ma reduktor
6. Jest w dieslu
7. Nie kosztuje majątku, jak na przykład za*ebisty Sprinter 6x6

*-lub idzie to domotać.

Myślę, że sam sobie odpisałeś w swoim pierwszym poście. Jeżeli ma to być busik na wakacyjne wyjazdy bez ekstremalnego topienia w rajdach przeprawowych to właśnie VW T4 lub T5 zależnie od budżetu w wersji Syncro, nie ma co prawda sztywnych mostów ale nauczony doświadczeniem jeżdżenia 4x4 z niezależnym zawieszeniem uważam do wycieczek takie samochody za bardziej funkcjonalne i komfortowe. Autko mega funkcjonalne, łatwe do adaptacji wycieczkowej (pełno gotowych projektów), nie trzeba wyważać otwartych drzwi. U mnie właśnie pojawił się taki T4 z takim samym założeniem co prawda bez napędu 4x4. Prawda jest taka, że z racji gabarytów takie samochody z założenia nie nadają się do jakiegoś bardziej ekstremalnego off-roadu.

duzo tego smiga po syberii, ja spotkalem autralisjczykow
dwa lata pozniej dalej jechali tym miskeim 300 i bylo im dopsze.!