Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Ale tak źle to jeszcze chyba nie jest?

https://www.thesun.co.uk/news/2791663/n ... ety-fears/

Cruiser - temat istnieje już jakiś czas. Myślę ,że posiadacze tego modelu nie czują się zbyt komfortowo.
To się nazywa - zaufanie do marki

Prosze caly czas o jakas dokumentacje fotograficzna, proponuje zeby po tej zimie kazdy zrobil zdjecia podwozia. Bedziemy to aktualizowac co roku i zobaczymy realnie jak to jest.

Ja zeobię jak będę na wiosnę robił swojego.

kylon masz 200?

To po mrozach przyjade swoja na Modlinska i popatrzymy.

Nie ma mam dwusetki ale też Toyotę z ramą

tylko jakoś w tych Waszych nikt tak nie narzeka na zabezpieczenie ramy, a w 200 widzę wszyscy , choć ja tam u siebie dramatu nie widzę.

Bo moze nikt nie zaglada dlatego nie narzeka. Ja zagladam co tydzien, jezdze codziennie i po wszystkim, zobaczymy. A rdza jest wszedxie, kiedys na to nie patrzylem ale jak spojrzalem przed sprzedaza na kilka swoich aut po miejskiej eksploatacji to malo na zawal nie padlem. Najwiecej stresu jest w autach, gdzie po prostu widac co sie dzieje bo przeswit duzy. W plaskaczu nawet nie pomyslisz o tym zeby rdzy szukac.

W plaskaczasz czesto całe nadwozie jest ocynkowane i wyglada to dużo lepiej bo po prostu nie ma co rdzewiec. W terenówce jest rama nieocynowana, mosty i w ciul innego sprzętu który ładnie pokrywa się rudym.

Musisz chyba pod jakas mazde zajrzec albo pajero, to zmienisz zdanie co i jak moze rdzewiec...

Dzis zrobilem kilka fotek spodu po zimowo-solnym katowaniu auta. Niestety nie daje sie ich tu wstawic bo sa za ciezkie...

Wrzuć na imgur czy co tam innego i podlinkuj bez wstawiania.