Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Zbowid
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 14 paź 2007, 16:24
Auto: HDJ80 24V/V2 HD
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Zbowid »

:mrgreen:
A może da się taniej? A może tylko jedna warstwa? A może w ogóle?...druciarstwo też ma swoje granice. Każdy ma jednak prawo zrobić po "swojemu". To co polecam jest sprawdzone i działa... u niektórych już od ponad 10 lat....czas leci.

Irekm
Posty: 8
Rejestracja: 20 kwie 2015, 19:47

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Irekm »

Taka rdza która się pojawia zaraz po wyschnięciu, przy mokrej metodzie przygotowania powierzchni ( flash rust ), nie jest przeszkodą w nałożeniu powłoki antykorozyjnej. System który proponuje Zbowid jest optymalny, i jeśli możesz to go zastosuj.
Ja przy punktowych naprawach, gdzie nie miałem dostępu do piaskarki zeby należycie przygotować powierzchnię, zastosowałem coś takiego - http://www.jotun.com/ru/en/b2b/paintsan ... -pack.aspx#" onclick="window.open(this.href);return false;
, po oczyszczeniu powierzchni szlifierką.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: rolkos »

W sumie nie chodzi mi o oszczędność na chemii. Chcę żeby to było zrobione dobrze, dlatego też skłaniam się do robienia tego samemu, bo to co widziałem w "super profesjonalnych warsztatach" to jednak dalekie od tego co chcę uzyskać. Wolę robić po kawałku samemu, ale mieć pewność że nie zamalowuję purchli niż dać do "konserwacji" żeby ładnie z wierzchu wyglądało, a pod spodem cały syf nie ruszony nawet.
Na chwilę obecną nie mogę znaleźć nigdzie w sprzedaży Interplusa. Linki ze starych postów nie działają.

Przeczytałem kartę katalogową/techniczną Interplus, kurcze jeśli to prawda co tam piszą to nadaje się idealnie: "Szczególnie przeznaczona do niskich temperatur lub, gdy wymagane jest szybkie przemalowywanie.
Idealna do stosowania na powierzchnie obrabiane ścierniwem na mokro lub wodą pod bardzo wysokim
ciśnieniem.
"
:)

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: rolkos »

To jeszcze zapytam o wynalazki do profili zamkniętych tj. Wurth:
1."Płyn do usuwania korozji nalotowej" A0890 130 :
2."Wosk do profili zamkniętych"A0892 082

Czy może ktoś coś takiego używał? Chcę wymyć ramę wewnątrz Karcherem z przystawką do kanalizacji, ale jeśli tam jest jakaś korozja to tego nie usunę w ten sposób. Czy takie płukanki do usuwania korozji coś dają? Piszą że po tej płukance można dać wosk do profili i powinno być dobrze, czy to działa?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Wosku ja używam do nowych aut. Jest ok. Mam wgląd w auta zabezpieczane 6 lat temu.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: rolkos »

Nie wiem na ile jest to wiarygodne, ale znalazłem test preparatów do profili zamkniętych. Test jest po niemiecku.
http://www.fahrzeugakademie.de/viewDocu ... 78&id=1898
Pierwsze 4 miejsca to usługi kompleksowe warsztaty tylko w Niemczech i ceny od 450€ do 2000€ za samochód, miejsce 6 to też kompleksowa usługa.

Zbowid
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 14 paź 2007, 16:24
Auto: HDJ80 24V/V2 HD
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Zbowid »

Pamiętaj, że woski to profilaktyka. To nie jest zasadnicze zabezpieczenie. Proponowałbym mycie i jeszcze raz mycie, później coś lekkostrawnego - jakiś epoksyd, najlepiej drobnocząsteczkowy z tolerancją St2 i na to dopiero wosk lub inny specyfik. Różnica pomiędzy adhezją wosku i średniej jakości epoksydu jest jak 1:10 na korzyść epoksydu.
Wolne mam to jest się czas wymądrzać :)green

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: rolkos »

Czyli ramę wewnątrz wymyć kilkarazy karcherem z końcówką do kanalizacji, ciepła woda + Ludwik, wypłukać na koniec, odczekać aż dokładnie wyschnie i dać epoksyd? Na ramie mam bardzo mało korozji, przynajmniej z zewnątrz. Co myślisz o środku Wurth do usuwania korozji nalotowej, jest sens używać do mycia wnętrza ramy?

Zbowid
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 14 paź 2007, 16:24
Auto: HDJ80 24V/V2 HD
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Zbowid »

Nie ma sensu. Do środka chemia do czyszczenia i płukanie do bólu. Interplus nie nadaje się do środka profili. Można użyć jakiegoś taniego epoksydu app czy novol itp.

Irekm
Posty: 8
Rejestracja: 20 kwie 2015, 19:47

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Irekm »

Aby zabezpieczyć antykorozyjnie pierwsza warstwa jaką nakładamy powinna stanowić ochronę przed korozją. Obecnie najpowszechniejszym składnikiem farb antykorozyjnych do zabezpieczania stali węglowej jest cynk lub aluminium ( kiedyś również ołów). Cynk ze względy na cenę i dostępność jest najpowszechniejszy, jednakże ma swoje ograniczenia- najlepiej chroni warstwa grubości 75-120 mikronów- zbyt niska nie chroni należycie, zbyt gruba pęka.

Kolejne warstwy jakie się nakłada na pierwszą, stanowią jej ochronę.

To tyle teorii- zastanów nad tym co chcesz osiągnąć i dobierz sobie środki.

Korozja jest to procesem stałym którego nie da się zatrzymać, jedynie staramy się to spowolnić. Produkty korozji jak rdza czy nalot, też stanowią swego rodzaju warstwę ochronną.
Jeżeli wyczyścisz ramę wewnątrz na pewno spowolnisz proces korozji.
Problemem po wyczyszczeniu będzie zaaplikowanie warstwy ochronnej (w warunkach fabrycznych wykonuje się to chemicznie przez zanurzenie).

Obecnie najlepsze co rynek oferuje do zabezpieczeń to farby na bazie epoksydu jako nośnik, których najważniejszą zaletą jest przyczepność do podłoża (pod warunkiem że podłoże jest odpowiednio przygotowane, i epoksyd ma się czego trzymać).
Farby w sprejach z natury mają dużą ilość rozcieńczalników i nie będą zawierały dużej ilości cząstek stałych, stąd nałożenie odpowiedniej grubości cynku będzie wymagało sporo czasu i umiejętności, aby osiągnąć zalecaną grubość warstwy ochronnej. Mówimy oczywiście o grubości po utwardzeniu.
Aluminium ma tę zaletę że przegrubienie nie stanowi problemu, co warunkach „ garażowych” jest istotną zaletą. Inną jest łatwość nałożenia grubszej warstwy jednorazowo.


Z tego co piszesz masz bardzo mało korozji – więc luzik, zabezpieczaj ogniska, + minimalnie wokół miejsca, umyj szczególnie po zabawie w błocie (z tego co piszesz masz czym) – błoto i woda stanowią idealne warunki do rozwoju korozji.

Zbowid
Klubowicz
Posty: 403
Rejestracja: 14 paź 2007, 16:24
Auto: HDJ80 24V/V2 HD
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Zbowid »

Aby zabezpieczyć antykorozyjnie pierwsza warstwa jaką nakładamy powinna stanowić ochronę przed korozją. Obecnie najpowszechniejszym składnikiem farb antykorozyjnych do zabezpieczania stali węglowej jest cynk lub aluminium ( kiedyś również ołów). Cynk ze względy na cenę i dostępność jest najpowszechniejszy, jednakże ma swoje ograniczenia- najlepiej chroni warstwa grubości 75-120 mikronów- zbyt niska nie chroni należycie, zbyt gruba pęka.

Irek, to dosyć przestarzała definicja... procesy zabezpieczania przed korozją podzielono na kilka grup:
- powłoki z inhibitorami ( cynk, fosforany cynku, fosforany wapnia i inne )
- powłoki barierowe ( z dodatkami aluminium, miox = tlenek żelaza blaszkowaty, mieszanymi i innymi)
- mieszane - powłoki zawierające zarówno inhibitory jak również dodatki barierowe
Grubości powłok są uzyskiwane od 40mikro do 250 mikro i więcej ( w jednej warstwie ).Powłoki na bazie cynku raczej oscylują w granicach 60 mikro i nie więcej. Najnowsze badania mówią o grubości 50 mikro jako wystarczającej.
Temat pękania na przegrubieniach, praktycznie jest już pomijalny, ale zdarza się - jest to uzależnione od jakości produktu. Właśnie z tego powodu proponuję takie, a nie inne rozwiązanie, bo jest ono "elestyczne" we wrażliwych miejscach - skosy, czoła blach zgrzewanych itp itd.

Kiedyś próbowałem tłumaczyć procesy....szkoda czasu - lepiej uprościć i proponować konkretne rozwiązania. Niemniej jednak służę zawsze pomocą jak ktoś chce do tego podejść od strony inżynierskiej. Pamiętajmy, że wiedza zmienia sie dynamicznie... co roku uzyskujemy dostęp do nowych i podobno "lepszych" rozwiązań.
Oprócz fachowych preparatów istnieje na rynku całe mnóstwo marketingowego "szitu" począwszy od hamerita, przez całą gamę samochodowych superhiper rozwiązań. Te rozwiązania nie biora jednak pod uwagę wielu sytuacji, które są spotykane w "off roadzie".

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: rolkos »

Zabezpieczenie to jedna sprawa, a czy ktoś sprawdzał czy i jak działają tzw rozpuszczalniki korozji na bazie kwasu ortofosforowego?
Działa to tak jak reklamują, czy szkoda czasu i pieniędzy?
http://www.multibond.pl/r09b-rozpuszczalniki_rdzy.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

Chodzi mi o usunięcie ewentualnych pozostałości po wyczyszczeniu elementu mechanicznie np. na spawach po wyczyszczeniu druciakiem nie jestem na 100% pewny że w zakamarkach nie zostały jakieś mikro resztki rudego, które po pomalowaniu za rok pięknie rozkwitną.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Rokfor32 »

Działają - ale do zakamarków jest to słaba sprawa. Weź sobie pod uwagę - że resztki kwasu równie ciężko się z tych zakamarków usuwają :wink:

Stosuj interplus - i się nie przejmuj. Wżerki zakryte na szczelno nie korodują. A ten podkład właśnie do takich celów wymyślono - do elementów których się nie da idealnie doczyścić. Ważne - żeby było zszorstkowane jak trzeba - i starcza.

Awatar użytkownika
tynio
Klubowicz
Posty: 475
Rejestracja: 24 cze 2014, 14:29
Auto: lj 70 fj40 sam
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: tynio »

witam gdzie kupić te cuda jak interplus 356 i czy da się mniejszy baniaczek niż 20l no i interhan 990 ale to widzę ze w 5 jest dzwoniłem do lublina ale jutro mam zadzwonić i pogadać z kimś z forum czyżby zbowid

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: endurance »

Ja kupowałem wszystkie składniki "Zbowida" tu http://www.lemir.net.pl/kontakt.html" onclick="window.open(this.href);return false;

wstrzymujący rudą
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

ODPOWIEDZ