Szkoda, że nie widziałeś mojego poprzedniego Landa. W dniu sprzedaży niewiele różnił się stanem od stanu nówka sztuka Przebieg 67.000 km. Skóra na fotelach jak nowa /regularnie aplikowany Gliptone/, sprzęt audio z lekkim tuningiem dawał radę /cyfrowa zmieniarka z bluetooth/, reflektory jak i lakier jak nowy/DiamondBrite + co miesiąc dedykowana odżywka/ bo do wyjazdów w botanikę używam innych pojazdów ze stajni Szyba, rzeczywiście miała jedną, małą dziurkę. Pamiątka z Serbii. Prócz tego wszystko działające, świeże i pachnące z wyjątkiem tego co poniżej opiszę. Olej wymieniany co 6-8k km, tzn. podczas corocznych przeglądów w ASO, filtr paliwa przy tym przebiegu wymieniony 4 razy a prawie zawsze przy tankowaniu dolewany środek do smarowania pompy i wtryskiwaczy.Cruiser pisze:@ ... przetarte fotele, przestarzały sprzęt AV, dziurawa szyba czołowa, matowe reflektory, drobne i głębokie rysy na lakierze ze wspomnieniami każdego z wyjazdów w botanikę, itd, itd.,
Z tematu rudej to w ostatnim roku, może trochę wcześniej, zauważyłem nalot na niektórych spawach ramy i zardzewiałe nakrętki-śruby montowane na podwoziu. Pierwsze rude znaki pokazały się na niektórych śrubach mocujących chlapacze, ale to rozwiązałem w kilka minut, zamawiając komplet "na auto" i wymieniając na nowe. Auto od nowości garażowane i przesadnie chyba zadbane po prostu. Teraz to się zastanawiam, po jakiego ja tą naszą Lalę sprzedałem
A wracając do tematu przewodniego, to w głównej mierze chodzi mi o zabezpieczenie gwintów, nakrętek i śrub, żeby uniknąć przed sprzedażą poprzedniego widoku. Oczywiście mogę zapamiętać, żeby nie wchodzić pod auto, ale tego co się zobaczyło, odzobaczyć się już nie da. Dodatkowo, jak wspomniałem poprzednio, gdzieś czytałem o korozji na elementach systemu KDSS a to mnie już wkur... i jeśli w jakiś prosty sposób mogę temu zapobiec to to zrobię. Może jak już tam wlezę pod nią to mogę przelecieć czymś po tych nieszczęsnych spawach. Tak dla swojego, lepszego samopoczucia I może dla wdzięczności kolejnego właściciela. To tak, jak z planowaną wymianą oleju na Eneosa / za namową Kylona /, choć u mnie wymiana oleju następuje po przebiegach rzędu 6-8k km.