Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

rolkos pisze:Będziesz konserwację powtarzał co rok jak zaleca Krown?
Tak, będę psikał przed każdą zimą. No i nie będę mył cisnieniowo. A jeśli już to tylko lakier z zewnątrz i to z daleka i delikatnie żeby nie zdjąć folii.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Mam też punkt kontrolny który będę obserwował.
Tak wyglądał zaraz po wyjeździe z salonu i przed zabezpieczeniem Krownem:

Obrazek

Tak wyglada teraz (po 6 miesiącach czyli od 11.2018 do 05.2019):
Obrazek

Zobaczymy jak będzie to postępowało.

Awatar użytkownika
Tomek92
Posty: 252
Rejestracja: 16 wrz 2018, 19:00
Auto: KDJ95 3.0 D4D
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: Tomek92 »

Możecie rozwinąć wątek mycia ciśnieniowego spodu auta? W ten sposób usuwa się warstwę ochronną? Z jednej strony ma to sens (ciśnienie + detergent), a z drugiej spodziewałbym się, że podobne preparaty są jednak dość odporne. Nie ukrywam, że właśnie tak myję auto, szczególnie po jeździe w terenie.

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: sebastian44 »

Ja mam pokryte cale podwozie woskiem transparentnym Wurth. Powloka jest miekka i elastyczna da sie ja sciagnac miescowo paznokciem- jak taki gesty miod. Ale nie da sie tego zmyc karcherem, nie ma opcji.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Krown to coś jak smalec - ciśnienie, ciepła woda oraz często mikroproszek na myjkach komercyjnych robią swoje. Przetarcie palcem ściera tę warstwę. Według mnie to dobrze bo można się tego łatwo pozbyć miejscowo do napraw na przykład. Nie jest to Bitex którego śrubokrętem trudno zdjąć.

No i Krowna się odnawia. To też ma według mnie sens. Nawet wodoodporne kurtki i buty się impregnuje bo inaczej tracą właściwości.

Jak kogoś nie brzydzi zagraniczny język to zobaczy sobie jak jeden znany Aussie zabezpiecza swoją zmotę (kiedyś to było J4). Auto się trzyma całkiem ładnie mimo że użytkowane zgodnie z przeznaczeniem i bywa że w słonej wodzie.

https://youtu.be/MhGBKD8ccVE

Awatar użytkownika
PblO
Posty: 578
Rejestracja: 07 maja 2018, 14:29
Auto: LX450 '97, RJ70 '85, FZJ80 '97
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: PblO »

Też wkrótce zamierzam co-nieco prysnąć tu i ówdzie, zastanawiam się więc co wybrać.
U mnie w okolicy wszyscy używają Dinitrol, we wszelkich jego postaciach i chwalą, że najlepszy.
Macie jakieś dnświaczenia z w/w? Widziałem, że rolkos używał na małych powierzchniach i chwali, angole, niemce go lubią.
Dlaczego Krown wybrałeś? Można go gdzieś dostać "luzem", czy tylko z usługą?

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Wybrałem Krown bo jest zmywalny i daje oddychać rdzy. Psiukałem nim J9 którego już nie dało się doczyścić z rdzy idealnie (bez rozbierania do pierwszej śrubki). Ma inhibitory korozji i zatrzymuje postęp. Tego nie wiem na pewno więc polegam na marketingu.
Kylon na sobie testuje go od nowości. Od listopada też zacząłem takie test. Wyniki omówię za parę lat

Na zachodzie da się dostać w Krown’a w spray’u. U nas kojarzę że też miał być ale trzeba by do nich zadzwonić i zapytać. Sam bym kupił żeby czasem jakiś wytarty detal sobie popsiukać albo ubytki po myjce ciśnieniowej (jeśli kiedyś użyję).

Zobacz film jak Roothy psiuka swojego podobnym siuwaxem. Po jazdach myje podwozie, daje wyschnąć, psiuka i rozsmarowuje usuwając nadmiar. Ot najstarsza metoda świata. Noże ze stali węglowej czy żeliwne patelnie się tak samo konserwuje.

Awatar użytkownika
PblO
Posty: 578
Rejestracja: 07 maja 2018, 14:29
Auto: LX450 '97, RJ70 '85, FZJ80 '97
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: PblO »

Mam żeliwną patelnię po babci, nie zardzewiała mi nigdy, dopóki się nie ożeniłem, żonie się wydawało, że brudna i umyć trzeba :D

Z tego co udało mi się znaleźć, tylko Krown Słowenia sprzedaje spraye (€10 za 500ml), poza tym chyba nikt, może amerykany, ale na pewno się nie opłaci tam kupować.
Dinitrol jest dostępny we wszelkich postaciach i pojemnościach, też zawiera inhibitory, niektóre jego odmiany da się łatwo usunąć... co znaczy "oddychać rdzy" nie rozumiem, oddychać chyba niezbyt dobrze, tlen + metal = korozja, czy mylę się?
Wada dinitrolu jego jest taka, że jest sporo droższy.

Widzę na mapie, że sąsiad Kylona go aplikuje, po znajomości może mu trysnął za free, coby reklamę robił ;)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Nic za free. Płacę normalnie.

kokos
Posty: 90
Rejestracja: 08 kwie 2018, 09:04

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kokos »

Jakie są mniej więcej koszty zapsikania krownem 150?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
PblO
Posty: 578
Rejestracja: 07 maja 2018, 14:29
Auto: LX450 '97, RJ70 '85, FZJ80 '97
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: PblO »


Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Moje auto wczoraj dostało ponownie Krown’owy siuwaks. Tak to wygląda teraz.

Mówili że ładnie się trzyma poprzednia warstwa. Jak wspomniałem wyżej nie myłem wysokim ciśnieniem oraz nie topiłem w błocie aby takie mycie było konieczne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Znam tego dostawczaka co tam w tle wystaje z pomarańczowymi kołami. Mój Hil dziś też na Krownie.
Kolega Admin nie spacje pododaje pomiędzy zdjęciami :mrgreen: Podpowiedzieć koledze jak się to robi? :mrgreen:

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: luk4s7 »

Ej tam marudzi... szybko wrzucone z PaplaToka to tak wygląda ;) No ale poprawiłem.
Ten dostawczak to mocno charakterystyczny jest i zwykle kręci się w znanych okolicach...

Który to już raz Hil będzie popsiukany? Możesz już wysnuć jakieś wnioski bo będzie już ze 3-4 lata.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Technologia zabezpieczenia antykorozyjnego

Post autor: kylon »

Trzeci raz teraz idzie.

ODPOWIEDZ