piszczące hamulce

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Emu
Posty: 644
Rejestracja: 16 paź 2008, 23:18

piszczące hamulce

Post autor: Emu »

Bardzo piszczą mi hamulce - jak się lekko sunę i delikatnie przyhamuję - w sytuacjach takich jak jazda po mieście, manewrowanie w lesie itd. Słychać mnie na kilometr, bolą uszy :). Jak się tego pozbyć ? Przeszlifować tarcze ? Próbowałem przetrzeć promieniście papierem ściernym - podziałało kilka godzin. Klocki całe. Poradźcie towarzysze.

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: LEX »

Wsadź coś pomiędzy kocek a tłoczek. Fabrycznie są takie cienkie blaszki i one zapobiegają piszczeniu. Dotnij coś z podobnie cienkiej blachy i może zadziała. Drugim elementem zapobiegającym ruchowi klocków i piszczeniu są takie zapinki na krańcach zacisku. Są to takie zagięte blaszki w które wchodzą metalowe wypustki w klocku.

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: Kames »

wydaje mi sie iz takowe blaszki to on ma ,tylko pewnikiem klocek ciulowy lub tarcza nie równa i tak sie dzieje a na poprzednich był spokój :?: stało sie to po wymianie :?: i czy tarcza ma rancik nieodpowiedni

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: Tuco »

są takie pasty przeciw piszczeniu hamulców nakładane pomiędzy klocek a tłoczek.

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: Kwieczor »

Emu pisze:Bardzo piszczą mi hamulce - jak się lekko sunę i delikatnie przyhamuję - w sytuacjach takich jak jazda po mieście, manewrowanie w lesie itd. Słychać mnie na kilometr, bolą uszy :). Jak się tego pozbyć ? Przeszlifować tarcze ? Próbowałem przetrzeć promieniście papierem ściernym - podziałało kilka godzin. Klocki całe. Poradźcie towarzysze.
może pytanie jest lamerskie, ale czy na bank klocki są OK?
w ś.p. pajero miałem pisk jak opisujesz, zdjęcie kół - klocki na oko 4-5 mm, czyli jeszcze duuuużo - tyle, że po dokładnej inspekcji okazało się, że 5 mm to ma klocek zewnętrzny, a wewnętrzny piłował już okładziną po tarczy

Emu
Posty: 644
Rejestracja: 16 paź 2008, 23:18

Re: piszczące hamulce

Post autor: Emu »

Kwieczor pisze:
Emu pisze:Bardzo piszczą mi hamulce - jak się lekko sunę i delikatnie przyhamuję - w sytuacjach takich jak jazda po mieście, manewrowanie w lesie itd. Słychać mnie na kilometr, bolą uszy :). Jak się tego pozbyć ? Przeszlifować tarcze ? Próbowałem przetrzeć promieniście papierem ściernym - podziałało kilka godzin. Klocki całe. Poradźcie towarzysze.
może pytanie jest lamerskie, ale czy na bank klocki są OK?
w ś.p. pajero miałem pisk jak opisujesz, zdjęcie kół - klocki na oko 4-5 mm, czyli jeszcze duuuużo - tyle, że po dokładnej inspekcji okazało się, że 5 mm to ma klocek zewnętrzny, a wewnętrzny piłował już okładziną po tarczy
klocki na pewno są OK - sprawdzone.

kto produkuje tą pastę do tarcz ?

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: Tuco »

http://www.boschauto.pl/index.php?optio ... &Itemid=51" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: Pyrka »

Literatura, Piski klocków hamulcowych i ich przyczyny, Środki przedziwdzialające strona 6/7: http://www.hamulce.net/smary.pdf

Produkt: http://autogp.pl/smar-ate-montazowy-zac ... p-632.html

Obrazek
Obrazek

Zakres zastosowania pasty jest bardzo szeroki. Klasycznym polem zastosowania pasty ATE Plastilube są klocki hamulcowe. Powierzchnie prowadzące pomiędzy klockami i zaciskiem muszą zostać po oczyszczeniu natłuszczone. Służy to uzyskaniu lepszych właściwości prowadzących i komfortu, gdyż pasta redukuje nieprzyjemne odgłosy piszczenia i stukania.

Ważne: zwróćcie uwagę, aby jedynie natłuścić powierzchnie styku.Pasta Plastilube doskonale nadaje się do tego celu, gdyż łączy różne zalety:

- Nie zawiera metali i kwasów tłuszczowych. To oznacza, że unika się problemów z korozją, co jest możliwe przy różnych materiałach zacisków, np. jeśli ramy zacisku są wykonane z żeliwa, a sam zacisk z aluminium.
- Nie ma problemów z elementami ABS w obszarze sensorów, gdyż pasta nie ma właściwości przewodzących.
- Pasta jest odporna na nagłe uderzenia i ekstremalne ciśnienia. Nie wychodzi poza powierzchnie smarne.
- Jest odporna na wysokie temperatury, nie rozpuszcza się w wodzie, dobrze współpracuje ze wszystkimi metalami i większością materiałów, z których zbudowane są O – Ringi.

Emu
Posty: 644
Rejestracja: 16 paź 2008, 23:18

Re: piszczące hamulce

Post autor: Emu »

Jeszcze nie spróbowałem tej pasty. Ktoś mi powiedział że to na bank kiepskiej jakości klocki, że trzeba kupić lepsze żeby nie piszczały. Co myśłicie na temat tej teorii ?

misiekG
Klubowicz
Posty: 702
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:38
Auto: HDJ100, LC200 V8
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: misiekG »

teoria słuszna w którymś firmowym aucie zapodaliśmy tanie klocki, piszczały i kruszyły się. Wymiana na lepsze uzdrowiła wszelkie złe objawy, więc może to być to.

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: maras »

Teoria może i słuszna, ale nie w 100% przypadków. Ja u siebie mam porządne tarcze i klocki. Przez jakiś czas było ok, a później zaczęło piszczeć przy delikatniejszym hamowaniu.

Na razie nic z tym nie zrobię, bo na dniach jest camp, a nie chcę przyjechać plackiem :wink: Mam nadzieję, że problemem u mnie nie będą tłoczki (w sensie przytarcia) a jakaś pierdoła.

Awatar użytkownika
STACHU
Posty: 429
Rejestracja: 14 maja 2009, 18:41
Auto: HILL D4D, '08
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: STACHU »

a mi żeby śmieszniej było nie piszczy a terkocze, rzęzi i popiskuje podczas jazdy i podczas hamowania też......
sprawdzone hamulce, sprawdzone łożyska, sprawdzone luzy.....

----- powód inne niż fabryczne felgi i normalny niesłyszalny zwykle odgłos z hamulców niesie się głośno poza auto :roll:

Awatar użytkownika
STACHU
Posty: 429
Rejestracja: 14 maja 2009, 18:41
Auto: HILL D4D, '08
Kontakt:

Re: piszczące hamulce

Post autor: STACHU »

i sprawa się wyjaśniła - pomogła wymiana tarcz ( już dostały w dupę po 110kkm) i klocków na ori - nastała znów cisza :D

ODPOWIEDZ