luzy zaworowe 1HDFTE

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

arekg25
Posty: 30
Rejestracja: 29 kwie 2009, 15:51
Auto: hdj100
Kontakt:

luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: arekg25 »

Witam
Czy ktoś może podpowiedzieć jak wygląda regulacja luzów zaworowych (płytki czy szczelinomierz itp) w tym silniku ?
Tudzież wartości powyższych podać.

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: seburaj »

leniuszek :roll:

minute mi zajęło:

http://www.moranbahweather.com/toyota/7 ... m_0009.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;

arekg25
Posty: 30
Rejestracja: 29 kwie 2009, 15:51
Auto: hdj100
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: arekg25 »

dzięki
motor przyjazny userom :-)

Synto
Posty: 346
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Synto »

Żeby nie zakładać nowego wątku. Nie HDFT a HDT ale zamierzam sprawdzić luzy zaworów a nigdy tego nie robiłem.
Się doszkalam internetowo i mam 2 pytania (na razie):
1) szczelinomierz - czy ma znaczenie z iloma listkami kupię. Jak sprawdzam to są takie co mają naście albo i dziesiąt listków.
2) Jak to czasowo wygląda w realu jak już zdejmę pokrywę, pomierzę luzy i wyjdzie że trzeba np. wymieniać uszczelki (takie krążki :-), czy to się zamawia dopiero jak się wie ile i jakiej grubości, czy kupuje jakiś zestaw? Na filmikach w necie to gość sięga poza kadr, materializuje co potrzeba i jest. Pół godziny i wszystko sprawdzone, wymienione i git... domyślam się, że w moim przypadku nie będzie tak szybko. Czy to jest jedna operacja sprawdzenie-wymiana (regulacja) czy też można sprawdzić, pozamykać, jeździć a za jakiś czas dokończyć?????

Synto
Posty: 346
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Synto »

Może jednak ktoś coś podpowie? :-)

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2173
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Jake »

Synto przepraszam Cie, bylem ostatnio nazbyt optymistyczny, jak widzielismy sie w KRK.
Pomylilem (a w zasadzie google pokazal mi zle zdjecie a ja nie zweryfikowalem na co patrze) 1HDT (12 zaworow) z 1HDFT (24zawory).
U Cb nie ma konikow ze srubka. Sa plytki, takie same jak u mnie w 5VZ. Nie jest to taki latwy proces, tj latwy jest ale musisz miec specjalne kleszcze ktore uwolnia plytke naciskajac sama szklanke.
Plytki sie kupuje na wymiar lub doszlifowuje.

Luz nadal sprawdzisz w 40min, ale nie wyregulujesz go nie majac szuflady plytek.

Szczrlnimomierz obojetnie jaki, jesli stary to nie zardzewialy, jesli nowy to nie super tandetny.
Zakresem musi pasowac do tego co chcesz mierzyc (99% tych na rynku), dokladnosc do 0.05 wystarcza w zupelnosci. Paski mozesz razem skladac razem zeby uzyskac pozadana wartosc, jesli nie ma gotowca.

Mozesz otworzyc, pomierzyc i zamknac - nic tak nie zepsujesz, jedynie uszczelka musi byc nieprehistoryczna zeby sie nie porwala na atrEpy przy demontazu.

Synto
Posty: 346
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Synto »

oooo... odnalazłeś się :-)
Szczelinomierz - OK
Kleszcze - będą :-)
Czyli robota na 2 tury - damy rade
Uszczelka jest z 2023 wiosna :-)
Płytki - no to bede zamawiał jak już obadam co i jak.
Dzięki... jeden post i przyrost wiedzy o 220% (co najmniej).

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2173
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Jake »

Pozdrawiam z Sardynii! Wracam dopiero 19tego ale dzis odpoczywam wsrod cywilizacji po dniach gorskich wojazy. :)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8382
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Rokfor32 »

To jest ciut bardziej skomplikowane. Dokładniej, chodzi o to, że płytki można zamieniać miejscami, a nie od razu zamawiac w miejsce niepasujących.
zwykle tą metodą, idzie pożonglować płytkami tak - że do zamówienia zostaje ich kilka - zamiast kilkunastu.

czyli, proces wygląda tak:
- pomiar luzów.
- pomiar płytek - wszystkich - (z oznaczeniem gdzie była która, oczywista)
- poskładanie korelacji luz/płytka z zestawu który sie ma (czyli kartka i policzenie na zasadzie luz zmierzony/stara płytka, luz oczekiwany /inna płytka)
- zamówienie tych, których brakuje (lub doszlifowanie, jeżeli się da).

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2173
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Jake »

Tak, dokladnie tak jak Rokfor pisze.
Ale jesli luzy sa za male to nigdy nie da sie obyc bez zamowienia zadnych plytek. Tj. Luzy wszedzie sie zmniejszaja, nigdy nie rosna, samo zonglowanie nie pomoze nigdy w 100%.

Synto
Posty: 346
Rejestracja: 12 paź 2020, 20:51
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Synto »

Dzięki Rokforze racjonalizatorze,
to podejście kasę zaoszczędzić pomoże.
Choć pytanie ile taka 1 płytka kosztuje :-)

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8382
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: luzy zaworowe 1HDFTE

Post autor: Rokfor32 »

Mniej więcej między 20 a 30 zeta.

ODPOWIEDZ