Strona 2 z 14

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 10:20
autor: Heniu
Może to jakiś protoplasta liftu 8) bo wygląd ma jak z epoki żelaza :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 16:02
autor: kylon
Mam następny patent tylko wrócę do domu to fotki wkleję :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 21:27
autor: kylon
Oto zdobywca dzisiejszego Oskara. Patent na usunięcie stukania w amortyzatorach :mrgreen:.

Obrazek

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 21:31
autor: misiekG
mnie to wcale nie smieszy :mrgreen: , kiedy zaczynałem i nie miałem zadnego pojecia po podniesieniu GR, pan kaziu nic nie pytajac zostawił stare amortyzatory, tylko przespawał mocowania, pierwsza zabawa i amor fruwł z jednej strony :evil:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 21:50
autor: seburaj
bo trzeba albo u panów Kaziów nie robić, albo - jak trzeba - patrzeć im na ręce :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 22:45
autor: misiekG
teraz to już wiem, i oddałem do pana kazika co mu na ręce nie trzeba lukać :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 22:52
autor: seburaj
nie ma takiego :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 23:17
autor: LEX
Jedyny pan Kazik, któremu nie trzeba patrzeć na ręce to jest ten, którego widzisz w lustrze

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 23:31
autor: misiekG
dobra wyluzujcie, wiem :mrgreen: , ale ten w lustrze też czasami sie myli i wylkina na siebie :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 29 lip 2009, 23:56
autor: LEX
dlatego mówi się też na niego pan Kazik

Re: Patenty Pana Kazia

: 30 lip 2009, 00:31
autor: konus
Mój pan Kazik też ma imię zaczynające się na K i nawet kończy się na k.
Na łapy mu patrzeć nie muszę bo i tak go denerwuję bez przyczyny. :mrgreen: a co by było jakby coś takiego zrobił :twisted:

Re: Patenty Pana Kazia

: 30 lip 2009, 09:47
autor: Kwiatec
trzeba pamietac ze nie zawsze jest wina kazika bo czasem klient chce mieć wszystko za free i wtedy pan kazik robi coś wedle założonego budżetu.
popieram stwierdzenie przedmówcy że nie ma żadnego pana kazika i innych co to nie trzeba im na ręce patrzeć :) przynajmniej ja takiego nie spotkałem. każdy ma swoje wady i zalety. trzeba szukać tych co mają więcej zalet :mrgreen: i nie sugerować się tym ile mają "k" w imieniu czy nazwisku :mrgreen:

Re: Patenty Pana Kazia

: 30 lip 2009, 11:08
autor: seburaj
Kwiatec pisze:trzeba pamietac ze nie zawsze jest wina kazika bo czasem klient chce mieć wszystko za free i wtedy pan kazik robi coś wedle założonego budżetu.
czasami tak moze byc, ale Klient winien znac szczegoly prowizorycznych rozwiązan i je akceptowac :lol:

Re: Patenty Pana Kazia

: 30 lip 2009, 19:38
autor: kylon
A co powiecie na to :?: Zdjęcia robiłem osobiście auta, które startowało w ciężkim rajdzie :shock: :shock: :shock:. I jak tu dbać o bezpieczeństwo :!: :shock:.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Patenty Pana Kazia

: 30 lip 2009, 22:08
autor: seburaj
eeeeee, to jest przeróbka z resorów na spreżyny ?? :shock:
i cos na kształt sierżanta ? a jak był prowadzony most na boki (substytut panharda) ??

edit
----------------

aaaa, zauwazyłem na pierwszym zdjeciu cos na kształt panharda
nie mniej jednak - mega druciarstwo, aż nie chce sie wierzyć, że coś takiego sie odbywa :shock: