Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam!

Mialem włożyć do auta HARREGO III ale spec od CB w Starej Milosnej namówił mnie na UNIDENA 520 XL.
Podobno elektronika w japońskich autach tak szumi, ze nie da się HARREGO słuchac i tylko prosty UNIDEN daje radę.
Ja gupi uwierzyłem i niestety UNIDEN nie dal rady

Jak szumi UNIDEN -


Czy Harry tez tak szumi ?

Co Wy tylko President i Uniden
Weź Intek M-760 Plus i będzie git

milczacy pisze:Co Wy tylko President i Uniden
Weź Intek M-760 Plus i będzie git

oczywiście na zasadzie: co wy wszyscy tylko Toyota i Land Cruiser - weź Daewoo Korand i będzie git

W poprzednim miałem Harry II albo jakiegoś innego Presidenta , ale to był 4,2 diesel . Tam i radio miało czasami problemy chociaż chyba nie takie jak tutaj. Harry III w zestawie z silnikiem benzynowym i z włączonym filtrem jest tak cichy że z początku miałem wątpliwości czy to radio działa.
PozdrawiaM

Uniden to szumofon jak Cobra

Kup pana presidenta i bedzie pan zadowolony

Eee, przesadzacie... Wszystko szumi jeśli są problemy z montażem. Czy jesteś pewien, że masa jest solidnie podłączona? U mnie CB zaczęło szumieć wraz z obluzowaniem się mocowania, więc mocno wierzę w to, że masa się liczy. Mam też 520XL i teraz właśnie słychać z powodu masy takie lekkie brzęczenie zwiększające się wraz z obrotami, no ale nie takie terkotanie jak z karabinu.

brzęczenie/piszczenie zwiększające się wraz z obrotami to zakłócenia od alternatora zaś terkotanie jak z karabinu to układ zapłonowy - zakładając że mamy dobrej jakości radio i poprawną instalacje, jedno to objaw dogorywania lub przeciążenia alternatora zaś drugie świadczy o kiepskich świecach, a w starszych pojazdach przewodach, palcu i kopułce

moje 35-letnie sześciany mają unideny, presidenty i stabo - wszystkie skutecznie eliminują zakłócenia generowane przez archaiczną elektrykę której nikt nie projektował pod względem generowanych zakłoceń pola elektromagnetycznego jak ma to miejsce w nowych furmankach

znane od 20 lat !!! unideny = president serii I
m-tech legend = stabo 3001 = president johnny II (niby poprawione ale ...)
president seria III - nowa generacja, lcd, guziczki, "szmery bajery" i grubsza mniej wygodna obudowa - jak ktoś mądry kiedyś napisał: "jeśli dostatecznie długo będziesz coś udoskonalał napewno to spier....sz"

mam harrego III i jestem zadowolony, do tego sirio performer 5000. Łapie szumy, ale tylko bez włączonych filtrów.

Dodatkowo Uniden jest nielegalny w/g UKE http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?pla ... &page=text

Tak ze Irko jak gdzies to kupiles to mozesz spokojnie zwrocic i kupic prezydenta

W praktyce to wygląda tak, że do 520 xl dają homologacje z przed 2006r. Prawo nie działa wstecz, więc radia kupione przed tym terminem sa legalne.Ja mam tego unidena i sobie chwalę. Xenon troche szumi w radiu, ale nie jest to jakoś szczególnie uciążliwe. Odrobinę skręcam radio i jest ok. Ale pewnie kolejne radio juz będzie miał automatyczną regulację szumów (auto squetch? chyba tak to sie nazywa) bo jak wjeżdżam w miasto lub wioske gdzie dużo kabli przebiega przez drogę, to zakłócenia rosną i trzeba skręcać.

->

Nie odsłuchałeś testu z youtube



Szumy zciszone ale wystarczy, ze ktos sie odezwie i filtry przepuszczaja cały jazgot
Przebijają się też rózne urządzenia, np spryskiwacze ABS itp.

Mam zamiar jednak zanabyć HARREGO III (pasuje do dziury ).
Czy ktoś z hilem po 2005+ moze mi powiedziec czy szumi podobnie lub mniej?

Pozdr
IR

Musze spojrzeć co mam zainstalowane. ale wydaje mi się, że Harrego i działa bez żadnych szumów