Żarówki do podświetlenia

[consigliero]

Czy istnieje jakieś inne źródło zaopatrzenia w takie małe żaróweczki do podświetlenia przycisków , czy tylko ASO.
Wprawdzie nie zbankrutuje na ich zakupie ale może istnieje jakieś inne źródło .
PozdrawiaM

[qberus]

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=5315" onclick="window.open(this.href);return false; Zobacz i obserwuj wątek . Masz tam też odnośnik do strony, rzuć okiem może znajdziesz dla siebie. Sporo też jest na allegro.

[consigliero]

Zadałem to pytanie na ogólnym bo łącznie z twoim znam już 3 wątki o tych nieszczęsnych żarówkach
PozdrawiaM

[qberus]

Nie wiem czy Ty masz takie same żarówki ale ...

Tak sobie trzymam wyjętą żarówkę i zauważyłem, że po wyjęciu szkła z drucikami pozostaje ładne plastikowe gniazdo. Jeżeli dopasować do tego diodę to powinniśmy być w domu . A o diody już dużo łatwiej bo to w byle sklepie elektronicznym można dostać.

[consigliero]

Ja będę miał jutro te co zamówiłem. U mnie są 2 rodzaje oprawek , zielona i szara , różnią się też wielkością . Jak przemontuję to mogę zrobić eksperyment z rozbieraniem żaróweczki.
PozdrawiaM

http://www.toyotanation.com/forum/showt ... p?t=180314" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.toyotanation.com/forum/showt ... p?t=229125" onclick="window.open(this.href);return false;

[consigliero]

Żaróweczki rozebrałem i wygląda na to że zarówno w szarej oprawce jaki i zielonej siedzi identyczna banieczka żarówki, na którą nałożony jest gumowy kondonik zmieniający barwę światła. Z innego wątku wiem że można zakupić te żaróweczki za 30 groszy , mnie żarówka w ASO kosztowała 11 ale jaką bym miał satysfakcję gdybym wiedząc wcześniej o takiej możliwości mógł je sam naprawić.
PozdrawiaM

[Rokfor32]

Problem z tymi żaróweczkami wynika stąd, że nie są one wieczne, a skutkiem całodobowego obowiązku jazdy na światłach świecą one zawsze. I jak pierwsza poleciała, to reszta też wkrótce ...

Polecam zabawę z diodami, trza jedynie znaleźć takie od razu na 12 (14)V, albo na dzień dobry wlutować rezystorek w oprawkę. I trza szukać takich z szerokim kątem świecenia (mogą być nawet SMD, ale wtedy trza zegarmistrza żeby je lutować), wtedy ich światło będzie równiej rozłożone. O trwałości chyba nie muszę pisać - w porównaniu z żarówkami są wieczne.

[LEX]

Za dawnych czasów się w to bawiłem... Uspokajająca robota. Mam wszystkie żarówki tak zmienione. Zaoszczędziłem pewnie ze 30W albo i więcej. Teraz, przy diodach SMD jest jescze lepiej, bo dają więcej światła i wbrew pozorom wcale o wiele trudniej się ich nie lutuje. Przy ich obecnej mocy, zwłaszcza SMD 5050, wystarczy jedna dioda na oprawkę.